Sprawdzanie Numeru VIN

ojejq · 09-04-2007, 00:56

Czolem!
Zastanawiam sie nad sprzedaza mojego essiego, z uwagi na to, ze coraz wiecej rzecyz sie w nim psuje i jest dosc klopotliwy, raczej nie oplaca sie naprawiac. Dlatego prosilbym was o rade, na ile byscie wycenili takiego escorta ? Jest to escort z '97 roku mkVII wersja FUN, ma przejechane 90 000km, ojciec mowi ze podwozie jest cale przerdzewiale (nie da sie lewarka wlozyc bo sie gnie wszystko), nadkola tylnie przerdzewiale, przy 1500 obrotach cos wali, klakson nie dziala, klamka od drzwi kierowcy jest urwana. Silnik to 1,8 TD z intercoolerem. Poza tymi wadami wiecej nie ma. Ile byscie dali za takie auto ? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Z gory dziekuje.

black_time · 09-04-2007, 08:23

klakson nie dziła,klamka urwana, toż to jakaś demolka!Mój MK6 jest też troche pordzewiały od spodu ale nie jest tak tragicznie.Chyba nie dbaliście zbytnio o auto i stąd psucie się różnych elemenów,a podwozie pewnie niezabezpieczone.Może za jakieś 5000-6000 ktoś go weźmie,ale raczej będzie to niższa cena.

Kajteknr1 · 09-04-2007, 09:33

z tego co piszesz jedyną poważną wadą auta jest rdza, nie jest to tania sprawa, ale jeśli wszystko inne działa i auto ma faktycznie 90tyś km to warto w.g mnie zrobić, bo silnik przejedzie jeszcze baaaardzo wiele, a fajny jest ten silnikGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

auto ma 10 lat. wydaje mi się że wystraczy włożyć w niego troche pracy no i kasy:/ i będzie spokój na dłuższy czas.

jak się ktos nie zna i nie zajrzy pod spód to może i da wiecej niż te 6tyś.. nie piszesz nic o wyposażeniu wnioskuje że auto jest gołe.. ciężko w.g. mnie takie auto sprzedać teraz, kazdy chciał bym mieć chociarz tą elektryke..

pozdr.

jagrall · 09-04-2007, 09:38

Cytat:

Napisał Kajteknr1

no i kasy:/

tylko czy warto?? blacharka to najdroższa rzecz do naprawy w aucie. jak podłoga jest w takim stanie, że nie ma w co lewarka włożyć to naprawdę nie jest dobrze. proponuję poszukać po ile takie modele chodzą na rynku i podzielić cenę przez 2. więcej nikt ci nie zapłaci

PrzeeMOC · 09-04-2007, 09:59

Ja za 3000 kupiłem sprowadzonego Essiego '98 1.6 3D CLX z klimą i innymi wypas bajerami...
Miał rozbity tył (do wymiany pas tylny, zderzak, klapa i do prostowania błotniki i troche podłogi bagażnika i potłuczona tylna jedna lampa i jedna przednia ), ale sprzedawca dawał wszystkie potrzebne części oprócz lamp :fcp4
Żadnej rdzy, uszkodzeń przy eksploatacji.
Całość z rejestracją, malowaniem, wymianą paska rozrządu zakupem uszkodzonych lamp, nowy wydech, nowy akumulator (za długo stał), świece i cieknąca chłodnica wyszło łącznie gdzieś koło 6000. Więc ja bym nigdy w życiu nie dał za tego 5000 bo zardzewniała podłoga to znacznie większy problem niż wyprostowanie błotników i podłogi :fcp3
Ale może jestem zbyt oszczędny... :fcp12

ojejq · 09-04-2007, 10:15

No przez wiekszosc czasu auto bylo uzytkowane przez mojego ojca, a on uwaza, ze poki auto jezdzi to nic nie trzeba robic... Wiem ze niedbalstwo, nigdy bym tak z wlasnym autem nie postapil. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Co do wyposazenia to tak jak mowie, wersja fun, pseudookubelkowe fotele, skorzana kierownica, biale zegary, ale jesli idzie o elektronike to nic specjalnego. Zegary krecone nie byly i nie beda, auto rzeczywiscie ma przejechane 90 000km. Jak myslicie, ile maksimum moglbym za niego dostac ? Jesli ktos by nie wiedzial o podwoziu, to rozumiem ze 5000 moge lekko za niego wyciagnac ? A jesli kupiec obada autko dokladnie, to czy 4000 to dobra cena ?

PrzeeMOC · 09-04-2007, 10:21

w moim mniemaniu jeśli uda ci sie za 4000 to powinieneś skakać z radości :fcp3

ojejq · 09-04-2007, 10:28

Zapomnialem dodac, bo dopiero sobie przypomnialem, reczny jest bardzo slaby a ostatnio poszedl przewod hamulcowy (czy jak to sie tam nazywa), ojciec zalozyl ale ostatnio cos zaczela migac lampka od poziomu plynu hamulcowego.

I tak przy okazji, ile waszym zdaniem wynioslaby naprawa takiego escorta ? Jesli jest tu jakis mechanik, to prosilbym o podzial ceny na wycene naprawy blacharki (podwozie i nadkola), i cene naprawy tych pozostalych rzeczy. Z gory dzieki

Kajteknr1 · 09-04-2007, 10:57

Cytat:

Napisał jagrall

Cytat:

Napisał Kajteknr1

no i kasy:/

tylko czy warto?? blacharka to najdroższa rzecz do naprawy w aucie. jak podłoga jest w takim stanie, że nie ma w co lewarka włożyć to naprawdę nie jest dobrze. proponuję poszukać po ile takie modele chodzą na rynku i podzielić cenę przez 2. więcej nikt ci nie zapłaci

też prawda..ale zależy od konkretnego przypadku, niektórzy reanimują dużo gorsze przypadki i jeżdżą szczęśliwie, ja bym robił, bo auto ma naprawde mały przebieg,

z drugiej strony ból władować w auto tyle ile ono jest warte(czy poprostu kupe kasyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )..

Lukaszzz · 09-04-2007, 11:48

O kurde!!! ale zaniedbany ten samochod moj przy nim to prawie nowka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja mam Escorta 1,4 z 97r 3d i tez zamierzam go sprzerdac ma dwie poduszki wspomaganie kierownicy elektryczne szyby szyberdach wadami sa tylko lekko przetarte nadkole i plama na masce bo byl lekko stykniety i tak go zrobili (chyba nie byla maska polerowana) a tak to wymienilem wszystkie plyny rozrzad sonde lambde slinik byl robiony bo byly lekie stuki (popychacze) przebieg to 78 tys Sprowadzilem go z niemiec byl zaniedbany naprawde sporo pracy w niego wlorzylem a jesli chodzi o rdze to w moim niema podwozie jest w bardzo dobrym stanie. Chcialem za niego wziasc 6 tys ale teraz zastanawiam sie czy go sprzedawac czy nie lepiej wlorzyc gaz bo moge kupic cos innego w owiele gorszym stanie i znowu bedzie trzeba wlorzyc soro kasy. ojejq probuj moze go sprzedasz widze ze jedyna zaleta twojego jest silnik chcialbym taki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. pozdrawiam

[ Dodano: 2007-04-09, 12:49 ]
acha dodam jeszcze ze opony w bardzo dobrym stanie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

09-04-2007, 00:56	#1
ojejq ford::beginner Zarejestrowany: 23-01-2007 Postów: 35	Wycena essiego. Czolem! Zastanawiam sie nad sprzedaza mojego essiego, z uwagi na to, ze coraz wiecej rzecyz sie w nim psuje i jest dosc klopotliwy, raczej nie oplaca sie naprawiac. Dlatego prosilbym was o rade, na ile byscie wycenili takiego escorta ? Jest to escort z '97 roku mkVII wersja FUN, ma przejechane 90 000km, ojciec mowi ze podwozie jest cale przerdzewiale (nie da sie lewarka wlozyc bo sie gnie wszystko), nadkola tylnie przerdzewiale, przy 1500 obrotach cos wali, klakson nie dziala, klamka od drzwi kierowcy jest urwana. Silnik to 1,8 TD z intercoolerem. Poza tymi wadami wiecej nie ma. Ile byscie dali za takie auto ? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Z gory dziekuje.

09-04-2007, 08:23	#2
black_time ford::advanced Imię: Kriss Zarejestrowany: 24-09-2006 Skąd: Łódź Model: Mondeo Kombi Silnik: 2.0 tddi Rocznik: 2001 Postów: 426	klakson nie dziła,klamka urwana, toż to jakaś demolka!Mój MK6 jest też troche pordzewiały od spodu ale nie jest tak tragicznie.Chyba nie dbaliście zbytnio o auto i stąd psucie się różnych elemenów,a podwozie pewnie niezabezpieczone.Może za jakieś 5000-6000 ktoś go weźmie,ale raczej będzie to niższa cena. __________________ Był Escort XR3i 1.8 105KM Jest Mondeo 2.5 V6

09-04-2007, 09:33	#3
Kajteknr1 ford::advanced Zarejestrowany: 04-03-2006 Skąd: Wrocław Model: Laguna Silnik: 2.2 dci Rocznik: 2002 Postów: 245	z tego co piszesz jedyną poważną wadą auta jest rdza, nie jest to tania sprawa, ale jeśli wszystko inne działa i auto ma faktycznie 90tyś km to warto w.g mnie zrobić, bo silnik przejedzie jeszcze baaaardzo wiele, a fajny jest ten silnikGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. auto ma 10 lat. wydaje mi się że wystraczy włożyć w niego troche pracy no i kasy:/ i będzie spokój na dłuższy czas. jak się ktos nie zna i nie zajrzy pod spód to może i da wiecej niż te 6tyś.. nie piszesz nic o wyposażeniu wnioskuje że auto jest gołe.. ciężko w.g. mnie takie auto sprzedać teraz, kazdy chciał bym mieć chociarz tą elektryke.. pozdr.

09-04-2007, 09:59	#5
PrzeeMOC ford::average Imię: Przemek Zarejestrowany: 14-01-2007 Skąd: Rawa Mazowiecka/Łódź Model: Escort Silnik: Zetec 1.6 SilverTop Rocznik: 1998 Postów: 136	Ja za 3000 kupiłem sprowadzonego Essiego '98 1.6 3D CLX z klimą i innymi wypas bajerami... Miał rozbity tył (do wymiany pas tylny, zderzak, klapa i do prostowania błotniki i troche podłogi bagażnika i potłuczona tylna jedna lampa i jedna przednia ), ale sprzedawca dawał wszystkie potrzebne części oprócz lamp :fcp4 Żadnej rdzy, uszkodzeń przy eksploatacji. Całość z rejestracją, malowaniem, wymianą paska rozrządu zakupem uszkodzonych lamp, nowy wydech, nowy akumulator (za długo stał), świece i cieknąca chłodnica wyszło łącznie gdzieś koło 6000. Więc ja bym nigdy w życiu nie dał za tego 5000 bo zardzewniała podłoga to znacznie większy problem niż wyprostowanie błotników i podłogi :fcp3 Ale może jestem zbyt oszczędny... :fcp12

09-04-2007, 10:15	#6
ojejq ford::beginner Zarejestrowany: 23-01-2007 Postów: 35	No przez wiekszosc czasu auto bylo uzytkowane przez mojego ojca, a on uwaza, ze poki auto jezdzi to nic nie trzeba robic... Wiem ze niedbalstwo, nigdy bym tak z wlasnym autem nie postapil. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Co do wyposazenia to tak jak mowie, wersja fun, pseudookubelkowe fotele, skorzana kierownica, biale zegary, ale jesli idzie o elektronike to nic specjalnego. Zegary krecone nie byly i nie beda, auto rzeczywiscie ma przejechane 90 000km. Jak myslicie, ile maksimum moglbym za niego dostac ? Jesli ktos by nie wiedzial o podwoziu, to rozumiem ze 5000 moge lekko za niego wyciagnac ? A jesli kupiec obada autko dokladnie, to czy 4000 to dobra cena ?

09-04-2007, 10:21	#7
PrzeeMOC ford::average Imię: Przemek Zarejestrowany: 14-01-2007 Skąd: Rawa Mazowiecka/Łódź Model: Escort Silnik: Zetec 1.6 SilverTop Rocznik: 1998 Postów: 136	w moim mniemaniu jeśli uda ci sie za 4000 to powinieneś skakać z radości :fcp3

09-04-2007, 10:28	#8
ojejq ford::beginner Zarejestrowany: 23-01-2007 Postów: 35	Zapomnialem dodac, bo dopiero sobie przypomnialem, reczny jest bardzo slaby a ostatnio poszedl przewod hamulcowy (czy jak to sie tam nazywa), ojciec zalozyl ale ostatnio cos zaczela migac lampka od poziomu plynu hamulcowego. I tak przy okazji, ile waszym zdaniem wynioslaby naprawa takiego escorta ? Jesli jest tu jakis mechanik, to prosilbym o podzial ceny na wycene naprawy blacharki (podwozie i nadkola), i cene naprawy tych pozostalych rzeczy. Z gory dzieki

09-04-2007, 11:48	#10
Lukaszzz ford::average Zarejestrowany: 07-09-2006 Skąd: Kielce Postów: 91	O kurde!!! ale zaniedbany ten samochod moj przy nim to prawie nowka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja mam Escorta 1,4 z 97r 3d i tez zamierzam go sprzerdac ma dwie poduszki wspomaganie kierownicy elektryczne szyby szyberdach wadami sa tylko lekko przetarte nadkole i plama na masce bo byl lekko stykniety i tak go zrobili (chyba nie byla maska polerowana) a tak to wymienilem wszystkie plyny rozrzad sonde lambde slinik byl robiony bo byly lekie stuki (popychacze) przebieg to 78 tys Sprowadzilem go z niemiec byl zaniedbany naprawde sporo pracy w niego wlorzylem a jesli chodzi o rdze to w moim niema podwozie jest w bardzo dobrym stanie. Chcialem za niego wziasc 6 tys ale teraz zastanawiam sie czy go sprzedawac czy nie lepiej wlorzyc gaz bo moge kupic cos innego w owiele gorszym stanie i znowu bedzie trzeba wlorzyc soro kasy. ojejq probuj moze go sprzedasz widze ze jedyna zaleta twojego jest silnik chcialbym taki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. pozdrawiam [ Dodano: 2007-04-09, 12:49 ] acha dodam jeszcze ze opony w bardzo dobrym stanie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.