[1,8 D i TD] 1.8TD Bardzo trudne odpalanie na zimnym silniku

[grozlik]

Na wstępie zaznaczę, że szukałem podobnych tematów, ale nie do końca pasuję do moich objawów.
Otóż po całej mroźnej nocy mój Mondek bardzo niechętnie odpala. Przy czym przez 2 lata tylko raz zdażyło mu się nie odpalić gdyż zajechałem 2-miesięczny aku.
Jednak przy takim odpalaniu zajadę rozrusznik, a i boję sięo pozostałe części silnika.

Filmik z wczorajszego poranka -7 st. C:

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Sprawdzałem wtryski -> wymienione końcówki.
Świece żarowe wymienione ubiegłej zimy -> była mała poprawa, w tym roku jest to samo co zaraz po zakupie, świece sprawdzone i dalej grzeją.
Aku także nowy zakupiony w zeszłym roku.

Nie wiem czy przyczyną może byćzapowietrzanie?
Jeśli tak to dlaczego gdy jest 10st. C to pali od strzału, a poniżej 0 muszę kręcić jak na flimie po potrójnym grzaniu świec?

Może ma ktoś jakieś sugestie?
Z góry dzięki za pomoc.

[Dragon12316]

Kolego zaczął bym od sprawdzenia kompresji jeżeli jest niska to przy mrozach tak będzie.
Jeśli chodzi o zapowietrzanie się układu przed rozruchem pod pompuj na pompce i będziesz wiedział czy złapie od razu, może być walnięty czujnik temperatury cieczy który daje sygnał do komputera, sprawdz cięgno ssania czy się napina ale to tylko sugestie.

[invi017]

Po pierwsze: Jeśli świece wymieniłeś ubiegłej zimy, a za każdym razem, gdy chciałeś odpalić auto, grzałeś je po 3 razy? To według mnie te świece mogą już być na wyczerpaniu. Jakby nie patrzeć, przy twoim użytkowaniu świece są teraz w takim stanie, jak u innego użytkownika(który grzeje je tylko raz - w dodatku, nie przegrzewając ich) po 3 latach.

I po drugie: Auto było odpalane na zapych?

[areczek26]

Miałem niemal identyczne objawy 3 dni temu pojechałem do sklepu kupiłem przewód paliwowy i 2 opaski wywaliłem podgrzewacz i nawet przy -8 grzanie świec raz do zaskoczenia przekaźnika i 2 raz tylko jak zgasła sprężynka i odpalił bez problemu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[grozlik]

Koledzy dzięki za sugestie.
Już odpowiadam.

Kompresja była sprawdzana i jest w miarę równo na 3. pierwszych , niestety na 4. słabiutko ->33-32-32-29, ale znajomy miał jeszcze niżej i jemu lepiej odpalał.
Pompkę naciskam 1 i jest twarda, nie wiem czy tak powinno być czy od razu powinna być twarda.
Cięgno śmiga.

Co do świec to piszesz kolego logicznie, no ale elektryk je sprawdzał i mówił, że wymiany nie trzeba robić.
Na popych nie był odpalany, prynajmniej nie przez to 2 i pół roku co jest u mnie.

Raz już próbowałem zmienić przewody, ale miałem kiepskiej jakości wężyk i sam puszczał powietrze do układu, będę musiał powtórzyć ten test.

[invi017]

Napisał grozlik Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co do świec to piszesz kolego logicznie, no ale elektryk je sprawdzał i mówił, że wymiany nie trzeba robić.

U znajomego też niby nie wymagały wymiany, męczył się przez 2 miechy. W końcu stwierdził, że je wymieni. Samochód jak nowy. Tak było w jego przypadku. Wymień przewody, a jeśli to nie pomoże, to obstawiałbym świece, bo jeśli poprzednio odpalał dobrze, a teraz jest lipa, to według mnie świece padły, bądź też pompa się podrobiła(można przyśpieszyć kąt wtrysku i sprawdzić).

[gawol]

Kolego wlej dodatek do diesla i twój problem z ciężkim odpalaniem powinien się zakończyć tak było u mnie . To jest taki urok tych silników

Mam escorta MK VII z silnikiem 1,8 td 90 km. Jeżdżę już nim prawie 3 lata. W pierwszą zimę się przeraziłem bo właśnie po mroźnej nocy tak mi zapalał ze dwa razy to nawet akumulator mi padł,od czasu jak wlałem dodatek to pali jak w lato ,fakt że kręci ze 4 sekundy ale to w lato też tak jest (nie wiem czemu nie pali na dotyk to auto przynajmniej moje tak już ma)

Dodatek kosztuje około 20 zł i starcza na całą zimę bo leje się tego dosłownie minimalne ilości tylko trzeba go wlać zanim zamarznie paliwo a jeśli już tak się stanie to przejechać się kawałek go trochę rozgrzać i wtedy dolać dodatku do baku.Świec nie grzej tyle razy bo szkoda aku i świec lepiej tak jak ktoś wcześniej pisał raz podgrzej i do cyknięcia.

Zobacz czy zadziała mnie pomogło i kilku znajomym użytkownikom tych silników też. Mam nadzieje, że pomogłem .pozdrawiam

[Simson]

Napisał grozlik Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Koledzy dzięki za sugestie.
Już odpowiadam.

Kompresja była sprawdzana i jest w miarę równo na 3. pierwszych , niestety na 4. słabiutko ->33-32-32-29, ale znajomy miał jeszcze niżej i jemu lepiej odpalał.

nie ma jeszcze tragedii

Napisał grozlik Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Cięgno śmiga.

,
tylko te obroty jakby małe

Napisał grozlik Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co do świec to piszesz kolego logicznie, no ale elektryk je sprawdzał i mówił, że wymiany nie trzeba robić.

elektrycznie to może i nie, tylko ciekawe czy dają odpowiednią temp

kolejna rzecz to czy działa korektor wyprzedzenia zapłonu, no i rozrusznik też jakoś tak nie za bogato kręci (mój też tak słabo się kula ale odpala od strzału)
Zamiast tego dodatku wynalazku ja leje 1-2l benzyny na zbiornik paliwa ale dopiero jak temp spada poniżej -10,-15

pozdro
Simson

[dg.]

Napisał gawol Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kolego wlej dodatek do diesla i twój problem z ciężkim odpalaniem powinien się zakończyć tak było u mnie . To jest taki urok tych silników

absolutnie nie - jesli masz sprawne swiece, pompe, olej syntetyk albo pol syntetyk, pelny bak normalnego paliwa, wymienione filtry,dobry aku, silnik ogolnie niezarzniety - auto powinno odpalic przy pierwszym grzaniu swiec. (niewazne czy -5 czy minus 20!

Mam escorta MK VII z silnikiem 1,8 td 90 km. Jeżdżę już nim prawie 3 lata. W pierwszą zimę się przeraziłem bo właśnie po mroźnej nocy tak mi zapalał ze dwa razy to nawet akumulator mi padł,od czasu jak wlałem dodatek to pali jak w lato ,fakt że kręci ze 4 sekundy ale to w lato też tak jest (nie wiem czemu nie pali na dotyk to auto przynajmniej moje tak już ma)

nie ma:
moze masz padniety kolektor kata wtrysku?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. ja mialem padniety i tez odpalal po 4 sekundach. i niby szafa grala a jednak nie do konca

Dodatek kosztuje około 20 zł i starcza na całą zimę bo leje się tego dosłownie minimalne ilości tylko trzeba go wlać zanim zamarznie paliwo a jeśli już tak się stanie to przejechać się kawałek go trochę rozgrzać i wtedy dolać dodatku do baku.Świec nie grzej tyle razy bo szkoda aku i świec lepiej tak jak ktoś wcześniej pisał raz podgrzej i do cyknięcia.

Zobacz czy zadziała mnie pomogło i kilku znajomym użytkownikom tych silników też. Mam nadzieje, że pomogłem .pozdrawiam

pss.. ostatnio nie jezdze bo chory czlek. odpalam przy tych mrozach raz na 2 dni zeby mu nie przymarzlo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. -15 stopni (przy gruncie z -20): pol obrotu walem (ciezko bo ciezko ale jednak) i auto od strzala odpala (1 grzanie swiec, bez dodawania gazu ect). zadnego krecenia ani nic. czuc ze ciezko szybkosc odpalenia tak samo jak przy 0 stopniach - od strzxala. (auto oczywiscie pod chumrką stoi).

polecam sprawdzniee regulatora kata wtrysku, u mnie to cuda zdzialalo - inny silnik po wymianie (500zl nowy auc ale warto), rzadko ktos to wymienia, ludzie czesto od razu cala pompe wymieniaja bo mechanik du.. pa nie mechanik...

a i moje ciegno wolnych obrotow kaput (silniczek dead i obroty swirowaly wiec go kilnalem). przy ostrych mrozach zaraz po odpaleniu mial 750, potem doszedl normalnie do 950 obr czyli jak zawsze (tzn jak cieplo powyzej zera to na start ma 850 i potem ciagnie do 950) ale mnie to gila.

generalnie to rano nie ma zmartwienia czy auto odpali tlyko jak sie do niego dostac Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. centralny przy tych temperaturach wariuje i czasem trzeba sie napocic zeby ogarnacGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[patryko518]

mój escort tak samo cięzko pali. łapie najpierw na dwa gary, potem na trzy az wkoncu załapuje na cztery. i chodzi, ale po odpaleniu strasznie coś stuka w silniku, jak sie zagrzeje to chodzi ładnie i cicho.

czemu tak jest ?