[1,8 D i TD] Ciągłe dolewki płynu do chłodnicy

[tiesstopl]

Witam.
Jakieś 2 miesiące temu kupiłem Ford Escorta MK 6 1994 rok z silnikiem 1,8 TD z intercoolerem. Przed świętami nie chciał mi odpalać ale zmiana układu paliwowego do pompy pomogła co zresztą już opisywałem na tym forum. Od momentu zakupu borykam się jeszcze z innym problemem który ostatnio zaczyna mnie przytłaczać. Dopiero teraz miałem okazję zostawić samochód aby postał tydzień bez odpalania i poziom płynu w zbiorniczku służącym do dolewania płynu w chłodnicy nie uległ zmianie więc wnioskuję że chyba węże itd są w dobrym stanie skoro go nie ubywa na postoju no chyba że się mylę to proszę napisać. Natomiast podczas gdy jeżdżę problem się robi dość nieprzyjemny i nie mogę dojść co to jest Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Na każde przejechane 200-300 km muszę dolewać ok 0,5 l płynu do chłodnicy ponieważ go ubywa a z racji, że jest zima jest to dość kosztowne i męczące. Jeśli to może być jakąś wskazówką dodam jeszcze że ostatnio tankowałem bak do pełna z tego co udało mi się przeczytać ma on 55l i zrobiłem na nim 550 km i strzałka jest obecnie na czerwonym polu oznaczającym rezerwę czyli spalanie oscyluje w granicach 10 l/100km z tym że ten bak był przejechany w proporcjach 10 % miasto 20% góry 70% trasa i wydaje mi się że to trochę sporo. Proszę o rozwinięcie tematu i o pomoc w zdiagnozowaniu usterki jeśli będzie trzeba mogę porobić jakieś zdjęcia albo nakręcić filmik ponieważ jest to dla mnie bardzo ważne.
Z góry dziękuję i pozdrawiam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[mariano.k]

mozliwe ze chlodnica jest nieszczelna- sprawdz czy jak sie zagrzeje to sie nie paruje z chodnicy i czy nie jest mokra. moze to byc tez wina korka od zbiorniczka wyrownawczego-jak bedzie zagrzany to plyn wybija z pod korka wskutek wytwarzajacego sie cisnienia. moj kolega mial podobny problem, po wymianie korka wszystko wrocilo ro normy

[tiesstopl]

Wiem ze jak się zagrzeje i później się ostudzi to jak dolewałem już na zimnym płynu to jak odkręcałem to było słychać jakieś syczenie ale na rozgrzanym jeszcze nie sprawdzałem. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł? Liczę na Was Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[H0bbiT]

Nikt Ci TU prostego lekarstwa na łyżce nie poda.

Trzeba rozgrzać układ chłodzenia do temperatury pracy i rozpocząć szukanie wycieku z góry silnika z kanału itd......... Zaobserwować czy poziom płynu w zbiorniczku wzrasta, minimalnie zawsze się podnosi, ale tu chodzi o wzrost pod korek i co dalej się dzieje - czy go wyrzuca, czy przewody robią się twarde itd.... Następna sprawa to możesz mieć walnięta uszczelkę pod głowicą lub głowicę.

Poziom oleju w normie? Jak pracuje Ci silnik?

[Focusik2002]

Napisał tiesstopl Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wiem ze jak się zagrzeje i później się ostudzi to jak dolewałem już na zimnym płynu to jak odkręcałem to było słychać jakieś syczenie ale na rozgrzanym jeszcze nie sprawdzałem. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł? Liczę na Was Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pierwsze co zrób odpal silnik , odkręć korek od płynu chłodniczego jak idą bąbelki tzn. , że albo coś z głowicą albo uszczelka , a jak nie idą to możesz być spokojny tzn. że albo coś z chłodnicą albo jakiś wyciek na wężyku czy coś podobnego.

[tiesstopl]

Dzisiaj sprawdzę z tymi bąbelkami i bardzo dziękuję za radyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A jeśli chodzi o poziom oleju to jest w normie. Mam jednak nadzieję że to nic z głowicą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sprawdzałem dzisiaj i nie widać, żeby coś parowało... A co do płynu w zbiorniczku wyrównawczym widać tylko jak z bocznego węża wlewa się strumieniem przy podgazowaniu i poziom płynu z połowy zakresu min max podnosi się do max po nagrzaniu. Żadnych bąbelków nie widać.

[bongo]

Poziom płynu zawsze się troszke podnosi po nagrzaniu i opada w miarę gdy płyn stygnie. Tego raczej nie trzeba tłumaczyć. Płyn ma lecieć ostrym strumieniem po dodaniu gazu-im szybciej kręci się silnik tym szybciej płyn jest pompowany.
Spróbuj znaleźć wyciek. Podłóż pod auto karton, czy coś takiego. Zaglądaj pod maskę przed jazdą, po zakończeniu jazdy. Gdy silnik jest zimny i gdy jest ciepły.
Jak to się mówi nic w przyrodzie nie ginie. Coś się dzieje z tym płynem i trzeba dojść do tego dlaczego.

10litrów na setkę to strasznie dużo. Ale aby rzetelnie sprawdzić spalanie trzeba zatankować do pełna, wyzerować licznik i przy następnym tankowaniu zatankować z nowu do pełna. Ilość zatankowanych przy drugim tankowaniu litrów dzielimy na ilość setek kilometrów (czyli np. zatankowaliśmy 45litrów i przejechaliśmy 548km, więc 45:5,48 = 8,21 litrów/100km).
W escorcie tylko raz udało mi się tak osuszyć bak, że zatankowałem 51 litrów. Wskazuwka na czerwonym polu może oznaczać, że trzeba dotankować do pełna 54 litry, albo 45. Niestety ta wskazówka poziomu paliwa nie jest wiarygodna.
Dlatego najlepiej przeliczyć tak jak opisałem. To jest najbardziej wiarygodna metoda. Patrzenie na wskazówkę to metoda "na oko", a jak to się mówi, na oko to chłop w szpitalu... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
PS. mój pali 6 do 8 litrów. Mniejwięcej tyle samo palą wersje z intercoolerem, czyli 90konne, z tym że szybciej jeżdżą...Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[heine]

Heloł.Tez mi ubywało płynu chłodniczego ale pod autem powstawała plamka.Jak stanąłem to rosła ale w miarę stygnięcia płynu cisnienie spadało i przestawało kapać .winny był niedokręcony cybant na wężu koło pompy wtryskowej.No i całe szczęście bo podejrzewałem uszcz. pod głowicą z racji tego że oleju przybywało. Teraz jest OK

[tiesstopl]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Postaram się bacznie obserwować wszelkich zmian w okolicy silnika jak dojdę co jest nie tak to napiszę bo pewnie inni też skorzystają... Jakby ktoś miał jeszcze jakiś pomysł to proszę pisać będę zobowiązany.
Pozdrawiam

[dzimi75]

Kolego a czy pompa wody ci nie puszcza? Nie masz oznakow ze silnik lub cos jest mokre badz klejace?Ja tak mialem plyn uciekal i nie moglem zdjagnozowac .Dopiero jak obudowy posciagalem zauwazylem plame na skrzyni .I nowa pompa juz zalozonaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.