|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
24-06-2006, 12:05 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 08-05-2006
Skąd: Gdynia
Postów: 28
|
Zapłon - zimny pali, leciutko ciepły dużo gorzej, gorący ok
Witam
Właśnie, jak w temacie, gdy zapalam zimny silnik pali od razu bez kłopotu, gdy przejade nim kawałeczek drogi, choćby kilometr i wyłącze silnik to za chwilę ma problem z zapłonem, muszę pokręcić trochę, żeby zatrybił. Jak jest z kolei gorący (przejadę nim kilkadziesią kilometrów) i wyłączę to nie ma za chwilę kłopotu z zapłonem. Czyli gdy jest lekko ciepły to jest kłopot. Co to może być?
__________________
Pozdrawiam, Johnny |
24-06-2006, 15:47 | #2 |
ford::average
Zarejestrowany: 22-05-2005
Skąd: lubelszczyzna
Model: Galaxy
Silnik: 2.3 + LPG
Rocznik: 1999
Postów: 170
|
witaj Johnny!
spoko myślę że nic Twojemu pupilowi nie dolega. Przy zimnym silniku działa automatyczne ssanie- efekt pali ok. Z kolei przy gorącym odpala na optymalnej mieszance. Przy ledwo ciepłym zapodaje wzbogaconą mieszankę do ciepłego kolektora ta szybko odparowuje- efektem czego jest chwilowe zadławienie silnika- spróbuj przy rozzuchu lekko wcisnąć pedał gazu- "przewentylujesz" komory spalania. - u mnie pomaga...! pozdr.
__________________
...bo nie każda morda pasuje do FORDA ! |
02-07-2006, 09:49 | #3 |
ford::beginner
Imię: Gabriel
Zarejestrowany: 29-06-2006
Skąd: sanok
Model: mondeo
Silnik: 2.0
Rocznik: 2009
Postów: 17
|
tez tak mialem w 16.16v po wymianie popychaczy ustalo tylko ze to jest duzy koszt okolo 600 zł
__________________
gabrys |
03-07-2006, 06:34 | #4 |
ford::average
Zarejestrowany: 23-03-2006
Skąd: Płock
Postów: 72
|
Mam to samo w MKIII 1.8 16V. Rano w garażu odpala idealnie, jak wyjade przed dom zostawie go, przyjde po śniadaniu to musze go dydłać ok 4 sekundy. Przy gorącym silniku jest ok.
|
03-07-2006, 10:57 | #5 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 21-04-2006
Skąd: Bełchatów
Postów: 646
|
To normalne.
Jak silnik jest trochę ciepły zmniejszane.wyłączane jest ssanie, podawana inna mieszanka, a że silnik nie jest jeszcze do końca rozgrzany nie chce od razu zatrybić. Jak jest zaś gorący to problemu nie ma. Na zimnym jest większe ssanie, więc zapala od razu. Było na forum, pozdrawiam
__________________
Pozdrawiam ______________ Moje autko Nakarm głodne dziecko! Sprzedam do Mk2: grill oryginał, cały, kompletny; halogeny przeciwmgielne w zderzak, oprawki na halogeny, zaślepke zderzaka pod hak, reflektor przód. |
04-07-2006, 07:47 | #6 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 20-06-2006
Skąd: Kraków
Postów: 40
|
tez zauwazylem podobnie w MKIII 1.8 16v - jak zimny to pali od kopa ale jak troche cieplejszy to dziwnie zdycha po zapaleniu i trzeba troche go pomeczyc zeby zapalil
|
23-06-2007, 00:40 | #7 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 11-05-2007
Postów: 8
|
Znalazł już ktoś lekarstwo na utrudniony zapłon lekko rozgrzanego silnika? Bo u mnie jest to samo.
|
23-06-2007, 07:42 | #8 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 13-01-2005
Model: Mazda 6
Silnik: 2000
Rocznik: 2015
Postów: 834
|
U mnie serwis walczyl z tym 3 dni i dupa. Wymienili pompe paliwa ale efekt jest taki sam po krotkim czasie. Generalnie nowoczesne auta maja palic od pierwszego pstrykniecia zawsze nie zaleznie od okolicznosci. Ford popelnil kilka bledow konstrukcyjnych i sa tego efekty. ASO stwierdzilo ze te pompy sa do d... i za daleko lub w zlym miejscu.
__________________
Pozdr. ACE2 ----------------------------------------------------------------------------------- Ford .: Stworzony by cieszyć. Zaprojektowany by wq :. ----------------------------------------------------------------------------------- |
06-07-2007, 13:16 | #9 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 11-05-2007
Postów: 8
|
Witam!
Problem utrudnionego odpalania na lekko rozgrzanym silniku rozwiązany. W moim przypadku była to nieszczelność w dolocie, a dokładnie źle dokręcona jedna śruba od przepustnicy. Odkryłem to przypadkowo podczas czyszczenia ww przepustnicy. Samochód odpala rewelacyjnie bez dodawania delikatnie gazu, bez czekania aż pompa dobije ciśnienia. Dodam, że byłem z tym problemem 2 razy w serwisie. U nich oczywiśćie wszystko ok. Śilnik przechodzi wszystkie testy, nie ma żadnych błędów. Ponadto stwierdzili, że to częsta usterka i nie do usunięcia, bo tak skonstruowany jest układ paliwowy. Wcześniej sam wymieniłem kable, świece i wyczyściłem silniczek krokowy, sprawdziłem połączenia elktryczne. Na koniec czyszczenie przepustnicy i dokładne dokręcenie wszystkich śrub i jest OK. |