|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
19-02-2017, 00:26 | #1 |
ford::average
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 30-11-2016
Skąd: Bytom
Model: Focus MKII Kombi
Silnik: 1.6TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 49
|
Awaria turbosprezarki.
Witajcie. Otoz w osobnym temacie prowadze rozmowe odnosnie problemu w ktorym po 5 dniach od zakupu posypal nam sie fordzik. Poki trwa walka z komisem auto stoi i nie moge go robic. Potrzebuje opini kogos pojetego.
Co tam moglo sie porobic? Dodaje link do filmiku. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] |
19-02-2017, 07:29 | #2 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 22-10-2013
Skąd: Katowice
Model: Focus Kombi MK1
Silnik: 1.6 ZEtec SE
Rocznik: 2004
Postów: 8,558
|
Odp: Awaria turbosprezarki.
nie posypał, tylko był przypudrowany i tyle. walczcie.
moim zdaniem turbo. trzeba go oddać do dobrego speca który wszystko sprawdzi od rozrządu, alternatora, turbo itp |
19-02-2017, 07:29 | #3 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 19-08-2008
Skąd: Słupsk
Model: Focus MK1 2001, Focus MK2 FL, Mondeo MK4
Silnik: 1,8 TDCI 115, 1,6 TDCI 110, 2,0 TDCI 140
Rocznik: 2001, 2008, 2009
Postów: 466
|
Odp: Awaria turbosprezarki.
Turbo do roboty
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka |
19-02-2017, 15:20 | #4 |
ford::average
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 30-11-2016
Skąd: Bytom
Model: Focus MKII Kombi
Silnik: 1.6TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 49
|
Odp: Awaria turbosprezarki.
Turbo na pewno do roboty. Bo powycierane sa lopatki, tylko mialem taka sytuacje pierwszy raz w zyciu i obawiam sie ze poszlo cos na silnik i bede mial dodatkowo do roboty silnik. Czyli te dzwieki co sie wydobywaly spod maski to z turbiny?
|
19-02-2017, 15:26 | #5 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 22-05-2016
Skąd: Neuburg a.d. Donau
Model: Ford Focus ST [MKII]
Silnik: mocny - jakieś 280KM
Rocznik: 2010
Postów: 392
|
Odp: Awaria turbosprezarki.
Do roboty czy nie - 5 dni po zakupie oznacza oszustwo ze strony sprzedającego. Nie to że walczcie tylko kasa lub inne - sprawne auto w tej cenie albo utopić gada w jego własnym g... przed sadem. nie patrzec na koszty, bo to jest do uwalenia tylko z jednej strony - w umowie na pewno jest konkretny zapis - paragraf a propo takich i tego typu usterek. Chociaz..to Polska...hmm, mozei nie ma. Ale jest prawem gwarantowana rękojma i to jest gwarantowane ustawą a nie umową - Rękojmia – ustawowa, obligatoryjna odpowiedzialność sprzedającego względem kupującego za wady fizyczne oraz prawne rzeczy sprzedanej. Stosowana przy umowie sprzedaży, ma również odpowiednie zastosowanie do innych stosunków prawnych.
I koniec tematu - przedstaw panu sotosowną ustawę i podstawy i daj wyraxnie do zrozumeinia, że bedzie pił za niedługo własne szczyny...Oni tylko czejkają na frajera, który kupi złom, spuści głowę i sam naprawi. |
19-02-2017, 16:22 | #6 |
ford::average
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 30-11-2016
Skąd: Bytom
Model: Focus MKII Kombi
Silnik: 1.6TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 49
|
Odp: Awaria turbosprezarki.
Wiedzialem ze polubownie tego nie zalatwimy. Po 5 dniach padla turbina a przy probie sholowania na warsztat wyrwalo mocowanie ucha przy belce bo ktos wsadzil tani zamiennik belki zamocowany na nitach. Auto ma pisemna opinie zespolu rzeczoznawcow. Potwierdzenia wyslania pisma reklamacyjnego, pisma z nakazem zaplaty. Ale zero odzewu. Do sadu chcemy isc tylko zbieramy na zalozenie sprawy ...
Potrzebuje porady kogos kto ma o tym pojecie. Mianowicie gosc dalej idzie w zaparte ze chce isc do sadu. Mamy wszystkie papiery odnosnie pism reklamacyjnych, kopie, potwierdzenia, pelna opinie rzeczoznawcy ze zdjeciami samochodu i opisami uszkodzen. Idziemy do sadu, i pytanie czy zalatwiac to poprzez prawnika ktory wola dla siebie za to 1200zl czy isc bez niego bezposrednio do sadu? Ostatnio edytowane przez Morsartt ; 21-02-2017 o 18:48 |