[Mondeo 2007-2014] Wymiana rozrządu w 1.8TDCI

[Archeo]

Jeszcze ciekawostka, pytałem w ABSCAR czy warto dopłacać z kasety DAECO do fordowskiej, odpisali:
"W/g nas nie warto dopłacac , paski Dayco są robione w tej samej fabryce .... "

[jarowo]

Może ktoś się wypowie co zamontował kasetę z tym paskiem, głównie chodzi ile km zrobił.

[Rafał A.(antek)]

1300 pln, niedługo darmo będą robić...

[jarowo]

Widocznie się jeszcze im opłaca. Ciekawe ile dają gwarancji.

[Pablos123]

Ja wymieniłem po 195 tys, pasek był mocno zużyty

[Rafał A.(antek)]

Napisał jarowo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Widocznie się jeszcze im opłaca

ciekawe jak, tego sie nie robi 3h ;(

[kylo1979]

witam właśnie jestem po wymianie rozrządu, kasety napędu pompy wtryskowej oraz pompy wody (wymiana przy 172800 km.) wymiana była przeprowadzona w warsztacie Ford Sławek w Katowicach serdecznie polecam, miła i kompetentna obsługa na bieżąco informują o przebiegu naprawy a i cena atrakcyjna.
Wracając do wymiany, więc tak moim zdaniem nie ma się co sugerować kto ile przejechał na pasku w kasecie tylko przy 170 - 180 tys. należy tę kasetę wymienić żeby później nie pluć sobie w brodę u mnie na pierwszy rzut oka pasek wyglądał ok (załączone zdjęcia) ale wystarczyło go zgiąć żeby zobaczyć jaki jest popękany, pompy wody oczywiście nie trzeba wymieniać podczas wymiany kasety ale w moim mondku pompa miała już wyciek więc przy jednej robocie została wymieniona, pasek rozrządu miałem wymieniany przy 127 tys. km wiec na nim nie było widać zużycia.

w mondkach mk 4 - od 30 października 2007 r. w kasecie znajduje się pasek

[łysol93]

Witam, dołączam się do tematu z paroma pytaniami dotyczących bieżącego tematu, więc tak mam mondeo mk4 1.8 tdci 125km rok 2008/12 z pewnego źródła z przebiegiem 193500, na dniach chce wymieniać rozrząd. Orientuje się ktoś jaki to jest koszt w Lubuskim lub Wielkopolskim? Gdzie najlepiej się udać? Mam obawy gdyż kilku "mechaników" stwierdziło ze to wadliwy silnik że ma wadę taką ze po wymianie rozrządu zaczyna się wszystko psuć.. Ile w tym prawdy jest? Bo nie wiem czy go zrobić i od razu sprzedać czy normalnie bez obaw dalej użytkować.. Głownie jeżdżę nim po autostradach niemieckich, zakupiłem go gdy miał 160tys przejechane dokładnie rok temu, przez ten okres wymieniłem olej z filtrami i żarówkę w lampie, tak żadnych problemów nie miałem z tym autem, tankuje odpalam i jeżdżę z wielką przyjemnością. Ok z góry dzięki za odpowiedz i wszelkiego rodzaju radyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[aurerum]

Napisał łysol93 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mam obawy gdyż kilku "mechaników" stwierdziło ze to wadliwy silnik że ma wadę taką ze po wymianie rozrządu zaczyna się wszystko psuć..

Pewnie mechanicy z flamastrami. Zmień mechaników. Ja wymieniałem u siebie i nic się nie zepsuło.

[pypek]

Ja po wymianie mam zrobione 50 tys, zero problemu.