[Mondeo 2007-2014] Wypadanie zapłonu, szarpanie silnikiem, a wpływ na rozrząd

[Du_poid]

Szukałem tematów w internecie, ale nigdzie nie znalazłem konkretnej odpowiedzi i dlatego z ciekawości chciałem założyć taki wątek. Ostatnio miałem problem opisywany w innym wątku, ale dotyczącym konkretnego silnika i nie dotyczący bezpośrednio mojego pytania , stwierdziłem, że można to uogólnić.

Mianowicie:

Miałem problem z mapą benzynową silnika, najprawdopodobniej przez LPG.
Objaw był taki, że przy maksymalnym wciśnięciu gazu silnik strasznie szarpał i się dławił na benzynie np na 5tym biegu przy 4 tyś obr. Jadąc na 3-cim biegu i wciskając mocno gaz w okolicach 3 tyś obr, silnik tak szarpał, że aż na fotelu latałem w przód i w tył i słyszałem piski oponGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., po rozmowach z jednym mechanikiem doszliśmy do wniosku, że takie mocne szarpanie wiązało się z tym, że silnik na chwilę mógł nawet gasnąć i zapalać się (coś jak na popych), dlatego że samochód jechał.

I teraz moje rozważania:
Jaki to mogło mieć wpływ na pasek rozrządu (osłabienie paska, rozciągnięcie, ewentualne zerwanie).

Niektórzy mówili, że jak bym tak jeździł tydzień to może by się coś podziało ale jak to było przez jeden dzień powiedzmy z 10 do 15 szarpnięć, to pasek jest na tyle mocny i napinacz wytłumia część szarpnięć, do tego silnik się kręcił cały czas, że raczej nic się tam strasznego podziać nie może.

Zastanawiam się po prostu czy mam myśleć o wymianie paska po takiej akcji (pasek ma ok 45 tyś przebiegu i 2 lata).

[Du_poid]

Nikt, nic ?? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Daltono]

Ja miałem podobne objawy w starym zagazowanym polonezie. Trochę pokręciłem przy gazie, zmniejszyłem lub zwiększyłem (nie pamiętam, to było dawno) i później lepiej szedł niż na benzynie.