Sprawdzanie Numeru VIN

Ignacy89 · 13-07-2010, 16:44

witam serdecznie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Mój escort po dłuższej przerwie znów jest na chodzie, z tym że chyba nie wszytko jest w porządku.
możne zacznę od tego co sie napsuło...albo co sam napsułem:

po pierwsze elektromagnes, od gaszenia silnika - poprzedni właściciel był u pompiarza, wymieniono pompę wtryskową i kabelki miedzy modułem od immobilaisera a elektromagnesem były powiązane, nawet nie lutowane. Pewnego pięknego dnia przerwały się, wóz zgasł i immo się zablokował. Moja prostacka naprawa polegała na założeniu elektromagnesu od sierry i podłączeniu rozrusznika i odpalam go sobie mimo migającej diody.

po drugie podczas wymiany płynu chłodzącego na górnym wężu od chłodnicy ukręciła mi się i wpadła do środka tulejka w wulkanizowana w wąż...

po trzecie wymiana termostatu

wszytko razem działo sie w niewielkich ramach czasowych a efektem tych działań jest zmiana temperatury silnika. Wcześniej był wiecznie nie dogrzany... wskazówka na lewo od literki 'O' a teraz trzyma skubaniec równo 90 stopni (sprawdzałem nawet termometrem do kotłów a wskazówka stoji na sztoc jak sztacheta... i myślałęm zę jest super ale włącza mi sie wentylator od czasu do czasu...
w sumie nie truł bym tutaj tylko dalej dłubał samemu ale będe od tego tyg co weekend jeździł traski po 900 km i troche sie boje

teraz pytania : czy ta śmieszna tulejka mogła sobie popłynąć gdzieś do bloku czy głowicy czy raczej zatrzymała sie na chłodnicy? przy termostacie na pewno jej nie ma.

pytanie drugie czy to że jeżdżę samochodem z zablokowanym immobiliserem może być powodem wyższej temperatury silnika?

pozdrawiam serdecznie Ignacy

Ignacy89 · 14-07-2010, 19:53

hehe... co bym nie napisał zawsze mnie traktujecie jak oszołoma szanowni koledzy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ... a temat jest poważny bo w piątek pierwsza trasa nad morze i z powrotem.

bongo · 19-07-2010, 09:35

Immo nie ma nic do temperatury. Nie masz teraz immo/jest ominięte, więc nic tylko się cieszyć.
Wyższa temperatura pracy silnika jest spowodowana wymianą termostatu. Starszy miał niższą temperaturę otwarcia i dlatego silnik był wiecznie chłodny (teraz przynajmniej w zimie silnik będzie szybcieuj łapał odpowiednią temperaturę).
A to ciało obce, o ile chodzi o ten zaworek do odpowietrzania na grubym wężu, to mi też się ukręciło i wpadło i puki co auto jeździ i wszystko gra.

Ignacy89 · 19-07-2010, 12:01

zrobiłem 1050 km i jedyne co sie zmieniło to to że spalił mi 5.7 litra oleju z bliskiej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. wcześniej nie zadowoliła by go taka ilośćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a miałem kompletna załogę
pozdrawiam serdecznie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

13-07-2010, 16:44	#1
Ignacy89 ford::beginner Imię: Ignacy Zarejestrowany: 30-09-2008 Skąd: Jelenia Góra Model: escort Silnik: 1.8 TD Rocznik: 1997 Postów: 36	Escort 1.8 TD - ciało obce w ukłądzie chłodzenia witam serdecznie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Mój escort po dłuższej przerwie znów jest na chodzie, z tym że chyba nie wszytko jest w porządku. możne zacznę od tego co sie napsuło...albo co sam napsułem: po pierwsze elektromagnes, od gaszenia silnika - poprzedni właściciel był u pompiarza, wymieniono pompę wtryskową i kabelki miedzy modułem od immobilaisera a elektromagnesem były powiązane, nawet nie lutowane. Pewnego pięknego dnia przerwały się, wóz zgasł i immo się zablokował. Moja prostacka naprawa polegała na założeniu elektromagnesu od sierry i podłączeniu rozrusznika i odpalam go sobie mimo migającej diody. po drugie podczas wymiany płynu chłodzącego na górnym wężu od chłodnicy ukręciła mi się i wpadła do środka tulejka w wulkanizowana w wąż... po trzecie wymiana termostatu wszytko razem działo sie w niewielkich ramach czasowych a efektem tych działań jest zmiana temperatury silnika. Wcześniej był wiecznie nie dogrzany... wskazówka na lewo od literki 'O' a teraz trzyma skubaniec równo 90 stopni (sprawdzałem nawet termometrem do kotłów a wskazówka stoji na sztoc jak sztacheta... i myślałęm zę jest super ale włącza mi sie wentylator od czasu do czasu... w sumie nie truł bym tutaj tylko dalej dłubał samemu ale będe od tego tyg co weekend jeździł traski po 900 km i troche sie boje teraz pytania : czy ta śmieszna tulejka mogła sobie popłynąć gdzieś do bloku czy głowicy czy raczej zatrzymała sie na chłodnicy? przy termostacie na pewno jej nie ma. pytanie drugie czy to że jeżdżę samochodem z zablokowanym immobiliserem może być powodem wyższej temperatury silnika? pozdrawiam serdecznie Ignacy Ostatnio edytowane przez Wojtek ; 28-08-2010 o 07:19

14-07-2010, 19:53	#2
Ignacy89 ford::beginner Imię: Ignacy Zarejestrowany: 30-09-2008 Skąd: Jelenia Góra Model: escort Silnik: 1.8 TD Rocznik: 1997 Postów: 36	Odp: escort-ciało obce w ukłądzie chłodzenia hehe... co bym nie napisał zawsze mnie traktujecie jak oszołoma szanowni koledzy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ... a temat jest poważny bo w piątek pierwsza trasa nad morze i z powrotem.

19-07-2010, 09:35	#3
bongo ford::specialist Zarejestrowany: 29-12-2009 Skąd: małopolska Model: escort mkVII Ghia Silnik: 1,8 td 70KM Rocznik: 97 Postów: 755	Odp: escort-ciało obce w ukłądzie chłodzenia Immo nie ma nic do temperatury. Nie masz teraz immo/jest ominięte, więc nic tylko się cieszyć. Wyższa temperatura pracy silnika jest spowodowana wymianą termostatu. Starszy miał niższą temperaturę otwarcia i dlatego silnik był wiecznie chłodny (teraz przynajmniej w zimie silnik będzie szybcieuj łapał odpowiednią temperaturę). A to ciało obce, o ile chodzi o ten zaworek do odpowietrzania na grubym wężu, to mi też się ukręciło i wpadło i puki co auto jeździ i wszystko gra. __________________ Mój samochód jest prawie jak skarbonka. Różnica jest taka, że jak się rozbije to nie wysypią się pieniądze, które w niego włożyłem...

19-07-2010, 12:01	#4
Ignacy89 ford::beginner Imię: Ignacy Zarejestrowany: 30-09-2008 Skąd: Jelenia Góra Model: escort Silnik: 1.8 TD Rocznik: 1997 Postów: 36	Odp: escort-ciało obce w ukłądzie chłodzenia zrobiłem 1050 km i jedyne co sie zmieniło to to że spalił mi 5.7 litra oleju z bliskiej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. wcześniej nie zadowoliła by go taka ilośćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a miałem kompletna załogę pozdrawiam serdecznie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.