[Mondeo 2000-2007] Napinacz - jak długo czekać z wymianą?

[SrebnaStrzała]

Napisał Gugała Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Od wczoraj oprócz znanego mi już "buczenia" piszczy też rolka. Miarka się przebrała.
Nie warto dalej ryzykować - dziś wymiana całości Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Oby tylko za 20tys znów to nie wróciło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Gugała]

Za 20 tys. raczej nie wróci ale zapewne można liczyć na kolejne "atrakcje" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Qbecki]

Mi pomogło, wymieniłem, jak pisałem, wszystko. Choć pech chciał, że następnego dnia szlak trafił pasek. Wadliwy czy coś? Ale oczywiście mechanik się poczuł 9on kupował graty) i zrobił jeszcze raz. Od tego czasu przejechałem niecałe tysiąc i działa. I nic nie klepie i nie stuka.

Napisał kajko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I pomogło?
Ja właśnie wymieniłem koło pasowe(benzyniak), bo coś klekocze, tłucze się jakby jakiś luźny metalowy element uderzał o inny. Nie pomogło. Na zimnym silniku nie słychać. Zaczyna słychać jak się nagrzeje, i nie jest to jednostajny dźwięk, raczej taki od czasu do czasu, lub kilka sekund trochę przerwy i znowu. Jutro zamawiam napinacz. Mechanik był pewien że to było koło. Teraz obadał jeszcze raz, osłuchał "przez listewkę"Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i mówi że to napinacz. Jak się klucz na śrubę założy to widać nawet jak nim trzepie. Mam nadzieję że to jest to, bo ten dźwięk zaczyna mnie już ostro wkurzać.

[Gugała]

Dałem się namówić na wymianę tylko 3 rolek (podobno one były już wysłużone) i paska. Napinacz i koło mam nadal stare (majster nie miał sumienia narażać mnie na koszty bo wg niego są w b.dobrym stanie). Nie wiem co o tym sądzić i czy za chwilę nie będę żałował tych "oszczędności"?
Na razie jest ok. Zobaczymy.

[adambas]

Napisał Gugała Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dałem się namówić na wymianę tylko 3 rolek (podobno one były już wysłużone) i paska. Napinacz i koło mam nadal stare (majster nie miał sumienia narażać mnie na koszty bo wg niego są w b.dobrym stanie). Nie wiem co o tym sądzić i czy za chwilę nie będę żałował tych "oszczędności"?
Na razie jest ok. Zobaczymy.

no u mnie tez tak mechanik zrobił powiedział że nie chce mnie na koszty narażać (po części go rozumiem :-) ) wymienił mi koło pasowe (bo stare rozpadło mu się w rękach jak powiedział) rolki i pasek a napinacz zostawił stary gdyż uważał ze jest w bardzo dobrym stanie no i przejechałem z jakieś 2 tys km i znowu wszystko warczy i drży myślałem że mnie szlak trafi więc raczej nie warto bawić się w oszczędzanie bo potem wychodzą podwójne koszta. Pozdro

[keczup]

Święta racja nie warto bawić się w oszczędzanie