Sprawdzanie Numeru VIN

Miroo · 16-12-2016, 20:13

Było/jest tak:

Jechałem przez 5 km ok 100-120 km/h i nagle poczułem lekkie szarpnięcie (jak zmiana biegu w automacie) i jakby osłabnięcie auta (delikatne). Ale jechał dalej... kontynuowałem taką jazdę jeszcze ok 4 km (chociaż po tym spowolniłem do ok 90-100 km/h) a potem wjechałem w strefę, gdzie jechałem 50-80 km/h...

Wtedy usłyszałem głośną pracę pod silnikiem - ale szum... to raczej była chłodnica silnika niż sam silnik.... wjechałem do garażu, zaparkowałem...

W garażu głośno stygł kilka minut (słyszalne trzaski) i śmierdziało spalenizną.

Poza tym nic innego z autem się nie działo: nie szarpał więcej, nie tracił mocy, wskazówka temperatury silnika była poniżej 6o stopni...

Zastanawiam się co się stało. Mój wniosek to: w trakcie jazdy załączyło się przepalanie filtra DPF...

Zdarzenie jednorazowe - przed godziną.

Ktoś tak miał? Ktoś potwierdza, albo ma inną koncepcję dotyczącą przyczyny? Czego oczekiwać jutro rano gdy odpalę auto?

Jerry292 · 21-12-2016, 06:39

szarpnięcie dziwna sprawa ale jak śmierdziało spalenizną to pewnie DPF . poszedł biały dym z rury ?

16-12-2016, 20:13	#1
Miroo ford::beginner Imię: Mirek Zarejestrowany: 29-03-2013 Skąd: Poznań Model: Focus II Titanum Kombi Automat Silnik: Duratorq 1997 TDCI 136 KM Rocznik: 2008 Postów: 49	Śmierdzi po zatrzymaniu i głośno stygnie... Było/jest tak: Jechałem przez 5 km ok 100-120 km/h i nagle poczułem lekkie szarpnięcie (jak zmiana biegu w automacie) i jakby osłabnięcie auta (delikatne). Ale jechał dalej... kontynuowałem taką jazdę jeszcze ok 4 km (chociaż po tym spowolniłem do ok 90-100 km/h) a potem wjechałem w strefę, gdzie jechałem 50-80 km/h... Wtedy usłyszałem głośną pracę pod silnikiem - ale szum... to raczej była chłodnica silnika niż sam silnik.... wjechałem do garażu, zaparkowałem... W garażu głośno stygł kilka minut (słyszalne trzaski) i śmierdziało spalenizną. Poza tym nic innego z autem się nie działo: nie szarpał więcej, nie tracił mocy, wskazówka temperatury silnika była poniżej 6o stopni... Zastanawiam się co się stało. Mój wniosek to: w trakcie jazdy załączyło się przepalanie filtra DPF... Zdarzenie jednorazowe - przed godziną. Ktoś tak miał? Ktoś potwierdza, albo ma inną koncepcję dotyczącą przyczyny? Czego oczekiwać jutro rano gdy odpalę auto?

21-12-2016, 06:39	#2
Jerry292 ford::advanced Zarejestrowany: 24-04-2011 Skąd: Gdynia Model: S MAX , FOCUS Silnik: 2.0 TDCI 140 km , 2.0 TDCI Rocznik: 2010 , 2011 Postów: 207	Odp: Śmierdzi po zatrzymaniu i głośno stygnie... szarpnięcie dziwna sprawa ale jak śmierdziało spalenizną to pewnie DPF . poszedł biały dym z rury ?