[Galaxy 2000-2006] Samoczynne podnoszenie i spadek się obrotów silnika

[hr dracula]

Napisał taxidriver Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mam tak od paru dni ok 2-3 tyg i na razie brak czasu jak coś wymyśle dam znać, myślę że pompka któraś szwankuje mam najechane 300tyś

w moim przypadku występuje to rzadko i wydaje mi się że przy znacznym obciążeniu silnika. Przejazdy mam krótkie i nienowy akumulator może to jest przyczyna (komputer stara się zwiększyć ładowanie ????)??? Ale czemu to trwa zazwyczaj krótki okres czasu ??? i wszystko wraca do normy.

[hr dracula]

Napisał reniek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sprawdź co wskazuje wskaźnik temp. przy podniesionych obrotach. Taki objaw jest również przy uszkodzeniu czujnika temperatury.

jednak kolega miał rację może to być przyczyna czujnika. po dłuższej opserwacji zauważyłem że temperatura podczas początkowej pracy silnika rośnie potem spada a po dokładnym zagrzaniu trzyma się na 90 stopniach. jak dokładnie zlokalizować ten czujnik w 1,9 TDI rocznik 2003 może ktoś z kolegów ma jakąś fotkę z jego dokładną lokalizacją ?????

[FG01]

Podobnie reaguje i mój galaxy. Z 940 obrotów potrafi niespodziewanie podnieść obroty do 1040, i trwa to przez kilka minut lub kilka sekund - nie ma reguły. Zauważyłem tylko, że gdy zgaszę silnik na podwyższonych obrotach to przy kolejnym odpaleniu silnik "wchodzi" na obroty około 1800-2000. Trwa to dosłownie chwilę i obroty wracają do normalnych. Jest tylko chmura czarnego dymu z układu wydechowego. Dlatego jestem skłonny podejrzewać źle działające pompo wtryskiwacze (sterowanie).
Natomiast stopniowy wzrost temperatury, spadek i kolejny wzrost (obserwowany na wskaźniku) potwierdza prawidłowe działanie układu chłodzenia - termostatu.

[hr dracula]

Natomiast stopniowy wzrost temperatury, spadek i kolejny wzrost (obserwowany na wskaźniku) potwierdza prawidłowe działanie układu chłodzenia - termostatu.[/QUOTE]

czy to oznacza że przyczyny wahania obrotów należy się doszukiwać gdzie indziej a czujnik temperatury jest ok ?????

[hr dracula]

obserwowałem ten nieszczęsny wskaźnik kilka dni i zaobserwowałem:
1) wydaje mi się że zaczynał wskazywać wzrost temperatury znacznie wcześniej,
2) podczas jazdy temperatura wzrasta natomiast np przy zatrzymaniu się na skrzyżowaniu spada (dzieje się tak do momentu kiedy nie osiągnie 90 stopni),
3) czasami !!!!! ale rzadko towarzyszy temu wzrost obrotów z normalnych ok 900 na około 1100 i po chwili powraca do normy,
4) rak jakichkolwiek innych objawów np wzrosty temperatury powyżej 90 stop.,

może ktoś miał coś podobnego ??? proszę o pomoc.

I jeszcze jedno: jak można najprościej dostać się do czujnika temp. który znajduje się z tyłu głowicy (od strony gdzie znajduje się kolektor)

[marcino16]

Witam! Ja też tak mam kolego i powiedziano mi tutaj na forum i moi zaufani mechanicy także że jest to wina silnika krokowego. Wymieniłem go i żadnego efektu nie ma. Teraz znowuż słyszę że może to być przyczyna zepsutej sondy lambda. Czy to na pewno prawda to głowy nie daję ale czekam na innych może oni ją wymienili i się ten problem skończył. POZDRAWIAM Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A obroty falują mi pomiędzy 900 a 1100.

[hr dracula]

Napisał marcino16 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam! Ja też tak mam kolego i powiedziano mi tutaj na forum i moi zaufani mechanicy także że jest to wina silnika krokowego. Wymieniłem go i żadnego efektu nie ma. Teraz znowuż słyszę że może to być przyczyna zepsutej sondy lambda. Czy to na pewno prawda to głowy nie daję ale czekam na innych może oni ją wymienili i się ten problem skończył. POZDRAWIAM Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A obroty falują mi pomiędzy 900 a 1100.

tak kolego tylko ja mam 1,9 TDI 2003. Po podłączeniu do komputera okazało się że szwankuje czujnik temperatury płynu chłodniczego ale za skarby nie mogę go zlokalizować i nie nam pojęcia jak się do niego potem dobrać (ponoć jest gdzieś od strony kabiny) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[reniek]

hr dracula nie napisałeś jaki masz typ silnika . W moim 115kW lub AUY czujnik znajduje się w głowicy silnika od strony filtra paliwa ,( akumulatora). Do wymiany ja ten filtr wypiąłem i trzeba sprawnie wymienić na nowy aby jak najmniej płynu chłodzącego wyleciało.

marcino16 -kolego ty masz silnik benzynowy , a w TDI nie ma silnika krokowego

[hr dracula]

witam
zamykam temat
wymieniłem czujnik temperatury płynu chłodzącego i po problemie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.