[Mondeo 2007-2014] Tarcze i klocki hamulcowe - wymiana, bicie

[keisim]

Napisał arttk Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

...tarcza jest cała podrapana jakby między klocek a tarczę ktoś piachu nasypał...

Z ciekawości zapytam... podrapana jest a) podobnie z obu stron czy b) zdecydowanie bardziej od strony wewnętrznej (silnika)?

Masz na myśli przednie tarcze, tak?

[kabal666]

Witam,
mam chyba do wymiany przednie i tylne tarcze oraz klocki. Czy dostanę informację na wyświetlaczu że klocki są do wymiany, czy muszę sam ocenić ? . Czy potrzebuję podpiąć autko do kompa żeby np. szczęki się rozsuneły czy w fordzie nie ma takiej potrzeby ?
Z góry dziękuję za info
Pozdrawiam

[arturek]

Witam

1) W mondeo mk4, nie ma czujników zużycia klocków => komputer pokładowy ani kontrolka Cię o zużyciu nie poinformuje

2) Ford, to na szczęście nie Mercedes => nie potrzeba komputera do rozsunięcia szczęk

3) Wymiana jest banalna
Zastanawiałem się czy nie zrobić opisu ale doszedłem do wniosku, że nie ma sensu, bo wymiana jest bardzo podobna do wymiany opisanej dla Focusa mk1

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Trzeba śrubokrętem podważyć i wyjąć blaszkę sprężystą => to jedyna różnica w stosunku do opisanego Focusa

Dobrze mieć grzechotkę z końcówką torx 7mm - jak dobrze pamiętam

4) Wymieniałem klocki i nie ma problemu
(wymieniłem klocki na chodniku)

5) Odnośnie oceny zużycia => musisz zdjąć koło o zaglądnąć (opisane w poradzie do Focusa)

pozdrawiam
Arturek

[gloomy]

Napisał kabal666 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam,
mam chyba do wymiany przednie i tylne tarcze oraz klocki. Czy dostanę informację na wyświetlaczu że klocki są do wymiany, czy muszę sam ocenić ? . Czy potrzebuję podpiąć autko do kompa żeby np. szczęki się rozsuneły czy w fordzie nie ma takiej potrzeby ?
Z góry dziękuję za info
Pozdrawiam

myślę, że ten pomysł z podpięciem spodobał by się pracownikom ASO więc lepiej dla naszych portfeli nie zadawaj takich pytań Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Swoją drogą zacisk zsuniesz bez większych problemów a potem tłoczki wciśniesz i wkręcisz aby zrobić miejsce na nowe tarcze i klocki.

[arttk]

Napisał arturek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wymiana jest banalna

Przednie tak, tylne już niekoniecznie - trzeba wkręcić tłoczek, jest to raczej upierdliwe. No i nie zapominajmy o smarze do prowadnic zacisków, inny zeżre Ci gumę i brud załatwi zacisk. Tylko nie nasmaruj przypadkiem klocków ...

[arturek]

Napisał arttk Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przednie tak, tylne już niekoniecznie - [...]

Witam

Masz rację - pisząc, myślałem o przednich kołach

Czytałem na forum o trudnościach przy wymianie tylnych klocków i pojechałem do mechanika na ich wymianę

Za wymianę tylnych klocków zapłaciłem 65zł (cena samej wymiany, klocki kupiłem osobno)

pozdrawiam
Arturek

[Markoo]

Dodam że, do tylnych trzeba by jakiś klucz dopasować do wcięć w tłoczku, lub mieć możliwość dorobienia go z kawałka płaskownika lub czegoś podobnego.

[ciafka]

Napiszę tak - mocno się namęczyłem przy wymianie tylnich hamulców, właśnie z powodu konieczności wkręcania tłoczka - no i musiałem uszczelkę tłoczka wymienić, bo uszkodziłem.
ALE
Mam spokój, że jest zrobione ok. Bo kiedyś bałem się samemu ruszać w samochodach elementów, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo (inżynierem jestem w zupełnie innej działce). A teraz.... boję się do serwisu jechać z czymś takim.

Przepraszam mechaników na tym forum - wiem, że nie każdy serwisant to partacz, ale ja mam cholernego pecha...

[kryzys]

Wymieniałem sam przód i tył, do tyłu jak nie masz przyrządu do wkręcania tłoczków w zaciskach to na pewno przyda się dodatkowa para rąk - jeden trzyma zacisk i dociska tłoczek a drugi go wkręca. Ja przyrządu nie miałem i większych problemów nie było (zorganizowałem sobie na czas wkręcania tłoczków pomocnika) - jedyny to taki że musiałem do castoramy po torxy podjechać żeby tarczę odkręcić....

[kordyl]

Faktycznie z hamulcami z tyłu jest trochę problemu, ale za cenę jednej wymiany klocków kupiłem "ZESTAW DO NAPRAWY TŁOCZKÓW HAMULCOWYCH" np. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Nie jest to szczyt inżynierii, ale do amatorskiej wymiany wystarczy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.