[Mondeo 2000-2007] szarpanie,nierówna praca na zimnym silniku

[Szymekmondeo]

hehe Mysle ze włoży w niego i bd jezdził.Mnie juz sie to nie opłacało

[tommi693]

Przeczytałem większość postów i nie znalazłem odpowiedzi na swój problem z silnikiem, ponieważ z tego co widzę to mam nowszą jednostkę napędową.

Proszę was o pomoc ponieważ odwiedziłem już 3 mechaników i nikt nie zna powodów złej pracy silnika w moim samochodzie.

FORD MONDEO 2.0 TDCI 136 KM przebieg 180 000 km potwierdzony książka serwisową - auto po leasingu banku ING w Holandii

Silnik po odstaniu kilkanaście godzin (przez noc) po odpaleniu pracuje bardzo nierówno, dymi, a po dodaniu gazu nie przekroczy 1100 obrotów i gaśnie. Potrzebuje około 20 sekund na rozchodzenie, żeby po przygazowaniu wszedł na wyższe obroty, ale też jak spadnie z obrotów to gaśnie. Auto kupiłem z Belgi 2 miesiące temu. Jak było ciepło problem był mniejszy, jak temperatura spadła poniżej 10 stopni, problem się nasilił ale tylko po dłuższym postoju nocnym. Jak tak silnik "skacze" to widać spory duży dym i mam wrażenie że w silniku coś "dzwoni". Jak już rusze z miejsca to lekko szarpie na niskich obrotach, ale rozchodzi się i jest wszystko ok.

Mechanicy wykluczają świecę ponieważ powyżej 5 stopni C nie wpływają na palenie silnika, wymieniałem filtr paliwa (dwóch różnych producentów) i bez efektu poprawy.

Proszę o pomoc

[buzzy]

Ja tam bym nie szalał z tymi wtryskami od razu... Miałem podobną sytuację rok temu, co prawda w MK3 2.2 tdci z 2007roku... Wpierw mechanik zrobił mi to co tutaj świetnie opisuje kolega Pablo X - czyszczenie dolotów itp... a potem kupiłem jakiś wzbogacacz diesla, chwalony tutaj na forum (już nie pamiętam jak się zwał, w takiej puszce jak od redbulla i w cenie 60-80pln/szt) i od roku jeżdżę bez większych problemów... a pamiętam, że codzienny rozruch wtedy auta to była trauma i mgła smoleńska...

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[tommi693]

Panowie, oddałem auto do jednego z rzeszowskich serwisów. Stwierdzono że jednak wtryski "leją" i trzeba je regenerować lub wymienić na nowe. Auto ma 3 lata, przebieg 180 000 km i silnik w porównaniu z poprzednim modelem MK3 jest teoretycznie bardziej udaną jednostką ale jak się okazuje nie do końca.

Dodam od siebie że auto jak kupiłem przyejechało 300 km i spaliło 5.5 l/100 km
Teraz pali średnio 7 l/100 km. Czy to tylko może mnie utwierdzić w przekonaniu że to wtryski? Przygotowuję się do wydatku ale może uda się oszukac przeznaczenie i jednak znaleść inny powód takiego zachowania silnika. W zakładzie gdzie zdiagnozowali ustarkę często lubią naciągać klientów na koszty. Podobno na silniku w okolicach wtryskiwaczy widać również niewielkie ilości oleju.

[juri2069]

Warszataty zawsze jak zobaczą forda i że coś z nim nie tak to od razu z góry zakładają że wtryski. To już jest plaga chyba.
Kolego może lepiej trzeba było oddać do sprawdzenia do ASO. Dałbyś stówe czy dwie drożej ale miałbyś raczej pewność co jest do zrobienia. Oczywiście w ASO byś nie musiał tego naprawiać. Zapłaciłbyś tylko za znalezienie przyczyny.

[Batkus]

Cześć wszystkim �� Mam mondeo MK3 z silnikiem 2.0 TDCi 130 KM mój problem polega na tym że na zimnym silniku nie chodzi 4 wtrysk. I tak się dzieje aż do nagrzania silnika. No i oczywiście wtedy strasznie kopci na szaro. Może ktoś miał podobny problem i by się mogło podzielić jak go rozwiązał. Z góry wielkie dzięki ��

[Garbojad]

Zmierz kompresję na tym cylindrze, potem sprawdzenie wtrysku, albo na odwrót

Wysłane z mojego M2007J3SG przy użyciu Tapatalka