korektor wyprzedzenia kąta wtrysku na zimnym silniku

[Wojtekk]

Witam.
Przeczytałem w którymś z postów, że korektor cyka po włączeniu stacyjki w pozycje grzania świec żarowych tylko w wersji Endura DE czy to prawda?
Mój nie cyka a mam wersje bez przepływomierza ( nie endura de) która była produkowana jakoś do 1996 roku.

[kosciak]

ja mam endure i w połowie zimy przestał cykać, i tak pali dobrze, a wujek mechanik mi mówił że te wynalazki są o dupe rozbić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. grunt to dobra bateria i świece żeby grzały.

w tych silnikach podobno już tak jest, poprostu ford zamontował zasłabe rozruszniki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Wojtekk]

Wiesz ja nie napisałem, ze pali mi słabo tylko chodzi mi o sprawność tego badziejstwa.
Co do rozrusznika to mam z mondeo 2000r motorcrafta i kręci pięknie.

jesli nie cyka(oczywiscie pod dluzszym postoju) to do regeneracji. regeneracja kosztuje okolo 80zl


i korektor cyka w kazdej wersji 1.8 TD, jak ktos uparcie twierdzi ze nie cyka bo ma nie cykac, dowiaduje sie w tym momencie ze od dluzszego czasu mu nie dziala Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

z zepsutym korektorem mozna jezdzic (nie sluchaj bzdur ze po 10tys km bedziesz zmuszony robic remont silnika) poprostu bedzie Ci autko ciezej palic na zimnym. lecz jak piszesz ze masz dobry rozrusznik i baterie, to nie powinno Cie interesowacGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

pozdrawiam Cie

[PaBlLoO90]

Napisał glazik5 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jesli nie cyka(oczywiscie pod dluzszym postoju) to do regeneracji. regeneracja kosztuje okolo 80zl


i korektor cyka w kazdej wersji 1.8 TD, jak ktos uparcie twierdzi ze nie cyka bo ma nie cykac, dowiaduje sie w tym momencie ze od dluzszego czasu mu nie dziala Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

z zepsutym korektorem mozna jezdzic (nie sluchaj bzdur ze po 10tys km bedziesz zmuszony robic remont silnika) poprostu bedzie Ci autko ciezej palic na zimnym. lecz jak piszesz ze masz dobry rozrusznik i baterie, to nie powinno Cie interesowacGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

pozdrawiam Cie

Jak najbardziej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. , korektor w moim aucie nie działa od samego kupna , i niema z nim żadnych problemów , prucz tego że na zimnym silniku troche dłużej kręci .

[aragorn]

Witam,
z korektorem ostatnio walczylem u siebie. Wymienilem w nim uszczelki bo przeciekal przy kabelkach, nastepnie w momencie wkrecania ukrecilem kabelek i przestal cykac. Jezdzilem tak ok 10 dni - faktycznie ciezej bylo go odpalic, a praca silnika to prawie jak w traktorze. Na szczescie udalo mi sie polutowac kabelkki i korketor cyka , nie cieknie i co najwaznejsze silnik odpala elegancko i pracuje normalnie.

[kosciak]

Napisał glazik5 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

i korektor cyka w kazdej wersji 1.8 TD, jak ktos uparcie twierdzi ze nie cyka bo ma nie cykac, dowiaduje sie w tym momencie ze od dluzszego czasu mu nie dziala

z zepsutym korektorem mozna jezdzic (nie sluchaj bzdur ze po 10tys km bedziesz zmuszony robic remont silnika) poprostu bedzie Ci autko ciezej palic na zimnym. lecz jak piszesz ze masz dobry rozrusznik i baterie, to nie powinno Cie interesowac

pozdrawiam Cie

Dokładnie, sama prawda Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Wojtekk]

Witam.
Dzięki koledzy za wsparcie w temacie.
Czyli mój korektor nie działa od jakichś 2 lat :-)
Kiedyś ktoś na forum powiedział, że w mojej wersji tej przed Endura DE nie cyka.
Objaw mam taki ,że auto lubi samo dostać kopa podczas jazdy a w momencie zdjęcia nogi z gazu przestaje ciągnąć, albo jadę i nagle trzeba trochę dodać gazu bo delikatnie zaczyna zwalniać.
Podczas tego niby kopa jak wcisnę sprzęgło lub dam na luz to obroty spadają do takich jak na zimnym silniku czyli około 1200 przy czym spadają bardzo powoli.
Dodam, że auto ma cały czas moc tylko niekiedy dostaje buta tak jak bym wcisnął troszke mocniej ale nie tak jak przy uszkodzonej membrance na bosterze bo nie wkręca się na wysokie obroty no i przy ujęciu gazu obroty wracaja do tych 1200 jak pisałem wyżej i po chwili się normują na około 900.
Membranka na bosterze wymieniona i nawet po zdjęciu wężyka z bostera problem istnieje nie zawsze ale raz na jakiś czas powiedzmy co 10 km.
Wyczytałem w ogłoszeniu kolesia z allegro tego co regeneruje ten korektor w jednym z punktów, że to może być to.
Co sądzicie?

jadac ze stala predkoscia, jesli auto nagle przyspieszy lub zwolni to najprawdopobonie zawor jest na wykonczeniu. ale jesli twierdzisz ze on Ci nie cyka to problem lezy gdzie indziej

[Wojtekk]

Hmmmmmmm jak przekręcę kluczyk w stacyjce do pozycji grzanie świec i podbiegam do przodu przy otwartej masce to nic nie słyszę, tylko jak przekaźnik pyknie od świec po 10 sek. Oczywiście przy zimnym silniku.