[1,8 D i TD] diesel zimny nie odpala

[aragorn]

Podlacze sie pod temat.
Mam u siebie zalozony zaworek zwrotny i przezroczysty wezyk. W wezyku co mniej wiecej ok 20 cm pojawia sie babelek powietrza srednicy 1 mm czy to moze miec wplyw na problem z odpalaniem, wg mnie nie. Poza tym w wezyku jest paliwo wiec chyba sie nie cofa. NAtomiast pompka reczna na filtrze nie robi sie twarda po kilku nacisnieciah jak niektorzy pisza. CZy az tak znikoma ilosc powietrza moze miec wplyw na odpalanie? Dla mnie zapowietrzanie sie ukladu oznaczaloby naprawde duze bable powietrza ew brak paliwa w przewodzie.

[PaBlLoO90]

Napisał aragorn Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Podlacze sie pod temat.
Poza tym w wezyku jest paliwo wiec chyba sie nie cofa.

Gdzie jest ten zaworek ? Za przezroczystym przewodem ? Nieszczelność może być na innym odcinku . Jeżeli chce się mieć pewność szczelnego układu , polecam wymiane wszystkich przewodów.

NAtomiast pompka reczna na filtrze nie robi sie twarda po kilku nacisnieciah jak niektorzy pisza

Musi się zrobić , jeżeli nie to gdzieś jest nieszczelność. Moja np. robiła się szybko twarda , lecz po chwili wzowu była miękka. Jak się okazało , pękła obudowa filtra.

PS : Tak jak pisałem , jeżeli jesteś pewny że masz nieszczelność w układzie, chcesz to naprawić dobrze, to nie używaj półśrodków. Nowe przewody + metalowe opaski + szczelna obudowa filtra oraz pompka ręczna. Chyba że wstawisz inną , bez pompki.

[aragorn]

Napisał PaBlLoO90 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Gdzie jest ten zaworek ? Za przezroczystym przewodem ? Nieszczelność może być na innym odcinku . Jeżeli chce się mieć pewność szczelnego układu , polecam wymiane wszystkich przewodów.

kolejnosc jest taka patrzac od pompy: przezroczysty przewod, zaworek zwrotny, czarny nowy przewod, filtr paliwa, wszystko na nowych objemkach

najbardziej to interesuje mnie to czy taka znikoma ilosc powietrza moze miec wplyw na odpalanie

[dg.]

Czolem. Akurat zrobilem kolejny test.. tzn nie bylo mnie w domu przez 3 dni. I auto stało na dworze nieruszane przez ten czas (hmm zdaza sie to moze raz do roku zeby przez 3 dnie nie jezdzilo -hehe). Oczywiscie po powrocie nie moglem sie opanowac zeby sie nie przejechac. Ale.. otworzylem maske podpompowalem (2 nacisniecia i pomka twarda) i odpalilem.... na dotyk poszedl, nawet dobrze nie zakrecil po 3 dniach.Odpalil jak lala. Kurcze a jesli po wymianie filtra paliwa lekko przekrecilem srube? tzn wszyskto sie ladnie trzyma ale tak mi na mysl przszylo? i teraz jest nieszczelnosc... chyba ze dramatyzuje ot mnie poprawcie.

[PaBlLoO90]

Napisał dg. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kurcze a jesli po wymianie filtra paliwa lekko przekrecilem srube? tzn wszyskto sie ladnie trzyma ale tak mi na mysl przszylo?

Możliwe, ja np. miałem nieszczelność z powodu pękniętej obudowy filtra paliwa. Całkiem możliwe że pękła podczas wymiany filtra.

[dawid1991x]

Wracając do tego co kolega na początku pisał i czego dotyczy ten temat też miałem problemy z odpalenie mojego escorta 1.8 TD świece wymieniałem cudowałem a tu akumulator był przyczyną tzn koleś w fordzie mi powiedział że to standard w tych silnikach że muszą troche pokręcić a to tak naprawde nie do końca prawda, kupiłem akumulator z większą siłą rozruchu 680A ( był 600A) i teraz zimno nie zimno pali jak złoto tylko jak jest fes zimno to grzeje świece 2 razy i pali o niebo lepiej

[PaBlLoO90]

tylko jak jest fes zimno to grzeje świece 2 razy i pali o niebo lepiej

Standard Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

kupiłem akumulator z większą siłą rozruchu 680A ( był 600A) i teraz zimno nie zimno pali jak złoto

Diesel potrzebuje mocnego Aku, sam posiadam jeszcze mocniejszy .

[dg.]

Napisał PaBlLoO90 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Standard Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.



Diesel potrzebuje mocnego Aku, sam posiadam jeszcze mocniejszy .

Dokladnie - prad rozruchowy najwazniejszy - sam mam centre future + (720). polecam

[damian1234]

Witam panowie. Podopne się do tematu. Otóż przy mrozach do -10 po nocy samochód kręci ok 15sek zanim odpali jednak przy mrozach ok 20 stopni i niżej mój essi potrzebuje co najmniej ok minuty na odpalenie. Dodam że olej, filtry, świece wymienione przed zimą a aku nowy w zeszłym roku 74Ah 680A. Zeszłej zimy w te największe mrozy było tak samo. Czy to normalne??

[dg.]

Napisał damian1234 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam panowie. Podopne się do tematu. Otóż przy mrozach do -10 po nocy samochód kręci ok 15sek zanim odpali jednak przy mrozach ok 20 stopni i niżej mój essi potrzebuje co najmniej ok minuty na odpalenie. Dodam że olej, filtry, świece wymienione przed zimą a aku nowy w zeszłym roku 74Ah 680A. Zeszłej zimy w te największe mrozy było tak samo. Czy to normalne??

Jak najbardziej - nienormalne. Jesli wszsytko masz ladnie wymienione sprawdz moze ci sie zapowietrza. Rano przed rozruchem podpompuj recznie az guzik bedzie twardy. I sprawdz czy nie bedzie roznicy.

Np u mnie w sumie odpala bez problemu (w mocne mrozy 3 obroty rozrusznika i jedziem- za pierwszym razem).
A ogolnie jak rano podpompuje rano to mroz czy nie mroz pali praktycznie bez krecenia. Wiec mi sie troche zapowietrza. Zastanawiam sie nad wymiana pomki - na razie brak funduszy.