|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
21-07-2008, 22:24 | #101 |
FORD|AUTHORIZED
Zarejestrowany: 07-10-2004
Skąd: ŁÓDŹ
Model: Mondeo 4_Focus_Focus 2_Galaxy 3
Silnik: 2.5 T_2.0 16V_1.8 16V_2.0 TDCI
Rocznik: '07_'99_'06_'07
Postów: 9,185
|
Re: [Mk1] [Mk2] kłopoty z tarczami Mondeo
ze sklepów
z tym ze ja rocznie robie z 30 000km, no i uzywam mocno hamulcy.
__________________
Mechanika - Elektryka! Klimatyzacja-Opony! Montaż LPG!! - Warsztat, Ul. św. Teresy 56/58 bud C Mail: rafantek@ford-service.eu tel: 791 054 854 www.ford-service.eu |
22-07-2008, 08:15 | #102 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 20-07-2008
Postów: 4
|
Re: [Mk1] [Mk2] kłopoty z tarczami Mondeo
A może przyczyną może być samo hamowanie. Mój mechanik twierdzi że przez pierwszy tysiąc nie powinno się gwałtownie hamować bo się przegrzewają tarcze. ja się stosuję do tego i jak na razie jeżdżę normalnie. A wymieniałem i w mondku i mercedesie, a dawałem tarcze harta. I nie mam żadnych problemów.
|
22-07-2008, 09:25 | #103 |
FORD|AUTHORIZED
Zarejestrowany: 07-10-2004
Skąd: ŁÓDŹ
Model: Mondeo 4_Focus_Focus 2_Galaxy 3
Silnik: 2.5 T_2.0 16V_1.8 16V_2.0 TDCI
Rocznik: '07_'99_'06_'07
Postów: 9,185
|
Re: [Mk1] [Mk2] kłopoty z tarczami Mondeo
zmien mechanika. Ten widze jest z tych co tez powiedza ze nie wolno wjezdzac rozgrzanymi tarczami w kałuze... Kazda tarcza sie przegrzewa i ma byc do tego przystosowana, a nie odksztalcac sie. Te co sie odksztalcaja sa złe, wadliwe, słabej jakosci.
__________________
Mechanika - Elektryka! Klimatyzacja-Opony! Montaż LPG!! - Warsztat, Ul. św. Teresy 56/58 bud C Mail: rafantek@ford-service.eu tel: 791 054 854 www.ford-service.eu |
22-07-2008, 10:39 | #104 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 20-07-2008
Postów: 4
|
Re: [Mk1] [Mk2] kłopoty z tarczami Mondeo
Owszem przegrzewa się ale każda nowa tarcza jak i każdy nowy element ma czas na dotarcie, a jeżeli od razu używasz na ostro to coś na pewno się odkształci.
|
22-07-2008, 11:31 | #105 |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-10-2004
Skąd: Wawa i okolice
Model: Mondeo MKIII i Focus MK I
Silnik: TDCI 2.0 115KM i 1.6 16V
Rocznik: 2003 i 2004
Postów: 4,590
|
Re: [Mk1] [Mk2] kłopoty z tarczami Mondeo
A co to za różnica kiedy się nagrzeje? Co? Po 1000km już się może nagrzewać bardziej? Jakieś mocno naciągane tłumaczenie. Poza tym to jak przewidzieć czy będziesz musiał ostro hamować czy nie? Co? Przez 1000km jeździć max 40km/h?
Na dodatek na tarczach przy hamowaniu czy to gwałtownym, czy mniej gwałtownym wydziela się tyle ciepła ile wynosiła energia kinetyczna pojazdu (zasada zachowania energii). Czyli hamując ze 100km/h wydzieli się dokładnie tyle samo ciepła (a przy zablokowaniu kół podczas gwałtownego hamowania nawet mniej bo różnica się wydzieli na oponie). Jedyna różnica, że przy płynnym hamowaniu tarcze się chłodzą bo są wentylowane i ciepło zdąża się rozejść po okolicy. Katowanie tarcz nie polega na jednokrotnym gwałtownym przyhamowaniu. Najbardziej dostają w d..ę przy ostrej jeździe - czyli gaz w podłogę, hamulec, gaz w podłogę, hamulec. Ale chyba w mondeo MKI/MKII nie da się nawet w ten sposób rozgrzać ich do czerwoności :-) |
22-07-2008, 23:50 | #106 |
FORD|AUTHORIZED
Zarejestrowany: 07-10-2004
Skąd: ŁÓDŹ
Model: Mondeo 4_Focus_Focus 2_Galaxy 3
Silnik: 2.5 T_2.0 16V_1.8 16V_2.0 TDCI
Rocznik: '07_'99_'06_'07
Postów: 9,185
|
Re: [Mk1] [Mk2] kłopoty z tarczami Mondeo
Jedyny efekt jaki moze byc uzycia tarcz i klockow na ostro zaraz po zalozeniu to nie rowne dotarcie sie, badz zeszklenie powierzchni klocka.
PS da sie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. o ile wytrzyma reszta ukladu. Dobry zjazd z gory Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Oczywiscie teoria o ukladaiu sie tarcz itp jest bez sensu , jak pisalem jak licha tarcza to jest nie odprezona, i jak dostanie temperatury to wychodza jej naprezenia i sieodksztalaca. Jak dobra tarcza to jest odprezona, i nei ma znaczenia kiedy sie zagrzeje i jak szybko schłodzi. Jedynie dopuszczalny jest efekt lekkiego odkszatalcenia przy b duzej tepmeraturze, pod warunkiem ze po wystudzeniu powraca do nominalnego ksztaltu. Ale i tak nie powinno byc w dobrej tarczy.
__________________
Mechanika - Elektryka! Klimatyzacja-Opony! Montaż LPG!! - Warsztat, Ul. św. Teresy 56/58 bud C Mail: rafantek@ford-service.eu tel: 791 054 854 www.ford-service.eu |
22-07-2008, 23:51 | #107 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 07-07-2008
Skąd: UK
Model: Mondeo mk4 hatchback titanium x
Silnik: 2.0 TDCI 140KM
Rocznik: 2007
Postów: 567
|
Re: [Mk1] [Mk2] kłopoty z tarczami Mondeo
Witam
Takie problemy typu drgania podczashamowania powstają jak sie źle zamontuje tarcze albo są fabrycznie wadliwe i nie ma tu mowy o jakimś przegrzewaniu. Ja po wymianie jeździłem ostrożniej ale kilka razy puściłem dym z klocków i nic mi sie nie pokrzywiło, auto ze 100 do 0 hamuje bez żadnych drgań. trzeba raczej szukać innych wytłaumaczeń a nie pytania typu "czy przypadkiem nie wjechałeś w kałużę podczas hamowania" Ten element zawsze bedzie narażony na takie warunki i w takich ma pracować bez zarzutów |
04-08-2008, 19:22 | #108 |
ford::average
Zarejestrowany: 09-09-2007
Skąd: dolnośląskie
Postów: 68
|
Re: [Mk1] [Mk2] kłopoty z tarczami Mondeo
to w końcu jakie kupić?
|
05-08-2008, 10:02 | #109 |
Postów: n/a
|
Re: [Mk1] [Mk2] kłopoty z tarczami Mondeo
Najlepszy stosunek cena - jakość: tarcze Brembo, klocki Ferodo (z czujnikiem zużycia) oraz zestaw montażowy do klocków (sprężynki i sworznie) - ok. 380zł, no i plus koszt mechanika. Jeśli wymieniamy tarcze, zawsze wymieniamy też klocki.
Przy czym - nie ma mowy o biciu rekordu w czasie wymiany w/w elementów. Tę czynność trzeba wykonać dokładnie. Istotne jest zarówno dokładne oczyszczenie czoła piasty jak i powierzchni w miejscu zamocowania zacisku. Zanim jednak cokolwiek się zrobi, koniecznie sprawdzamy luz w ułożyskowaniu piast. W lepszych warsztatach dodatkowo sprawdza się bicie nowych tarcz przed zamontowaniem. Jeśli ktoś samodzielnie wymienia tarcze i klocki to wizyta w warsztacie jest nieodzowna - kontrola siły i równomierności hamowania. Co do eksploatacji po wymianie - nie hamujemy z pedałem w podłodze z dużych prędkości. Ale o tym napisano już wielokrotnie. |
02-11-2008, 08:16 | #110 |
ford::average
Imię: Kordian
Zarejestrowany: 17-11-2007
Skąd: Pionki
Model: S-MAX II/Fiesta ST Mk8
Silnik: 2.0 TDCI 180
Rocznik: 2015
Postów: 51
|
Re: [Mk1] [Mk2] kłopoty z tarczami Mondeo
Witam
U mnie wystepuje ten sam problem z drganiami kierownicy. Poprzedni własciciel(ojciec) nigdy nie przekraczał 100km/h :fcp1 Mówił ze cos mu troche drga podczas jazdy ale w jego mniemaniu to było "normalne" bo poprzednie jego auto to PolonezGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Po odkupieniu auta od ojca przy predkosci 140km/h drgania były takie jak by ktos podłaczył auto pod wibrator. Pierwsze co to wywazanie kół i diagnoza- przednie lewe alu do prostowania :fcp11 . Felga niby wyprostowana ale drgania minimalnie pozostały głównie na kierownicy. Zauwazyłem również ze przy zwalnianiu 50-0km/h siła hamowania jest zmienna(pulsowanie, rózniez czuc na pedale) a hamowanie powyzej 100km/h objawia sie dost mocnym biciem na kierownicy. Teraz sie zastanawiam nad przyczyna... czy dłuzsza jazda z krzywa felga mogła uszkodzic łozysko i piaste, która powoduje bicie na na tarczy? Tarcze nie sa bardzo zuzyte i wczesniej nie było efektu drgan przy hamowaniu, wiec jakis czynnik musiał spowodowac to nieszczesne bicie. Pamiatam ze niedawo był wymieniany cilinderek w tylnym bebnie, moze własnie niefachowa wymiana spowodowała złe wycieranie bebna,a teraz cisnienie układu pulsacyjnie przenosi sie na przednie koło :566: . Sam juz nie wiem od czego zaczac walke. Najlepiej chyba bedzie jak sprawdze stan łozyska i ew. wymiana razem z piasta. A co wy myslicie na ten temat? |