Sprawdzanie Numeru VIN

marekce1 · 15-03-2010, 19:48

Witam, dzis rano, po normalnym wyjeździe z garażu (murowany) autko wyswietlilo komunikat Silnik. Usterka. Ponownie wyjałem kluczyk ze stacyjki, przekręciłem znowu zapłon i to samo: Silnik. Usterka. Trzeci raz ta sama operacja i ten sam komunikat. Odczekałem kilka sekund i dopiero auto normalnie odpaliło. Zadzwoniłem do aso, kazali oczywiscie obserwować, jak sie powtórzy- lawetka, ale jestem umówiony na jutro na kompa, choc auto jeździ zupełnie normalnie. Czy cos takie zachowanie może sugierowac? Na co zwrócic aso uwagę czy też naprowadzić?

snupolek · 15-03-2010, 20:22

mi 10 min po odebraniu nowego auta z salonu wyświetliło się " Engine error"
Zatrzymałem auto i dzwonie do serwisu
A gość na to "Niech go pan jeszcze przez 500-1000 km nie żyłuje powyżej 4 tys obrotów"
Przyznam,że zażyłowałem

Może zażyłowałeś ?

;-)

PS

polskie tłumaczenie tego komputerka mnie dobija. U mnie np jest
"Kas.avarage pred y/n ?"

marekce1 · 15-03-2010, 20:35

Bron Boże, autko traktowane jest z należnym mu szacunkiemGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Z pewnością nie mam ciężkiej nogi.

Mouera · 17-03-2010, 11:49

Miałem coś takiego po przejechaniu jakiś 2000km (bez żyłowania Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) - Samo ustąpiło, byłem w ASO, stwierdzili tylko że skasowali błąd i tyle - od tamtej pory wszystko git.

marekce1 · 17-03-2010, 16:02

U mnie wykazało błąd chwilowego połozenia przepustnicy. Skasowali i też jest ok. Choć troszkę sie wystraszylem.

quiksilver · 31-03-2010, 23:59

U mnie też po przejechaniu 30 km po odbiorze wyskoczył ten sam błąd. Skasowali błąd - nic nie pomogło. Dopiero podobno wymienili katalizator i jak do tej pory jest wszystko ok.

marekce1 · 11-11-2011, 08:09

Choc temat dość stary, u mnie po prawie 2 latkach ponownie wyskoczył ten sam błąd- usterka silnika. Autko nie chciało odpalic. Pomogło zamkniecie z pilota i ponowne otwarcie- jak reką odjął- komunikat zniknął, auto 110% sprawne. Pojechałem jednak do ASO na diagnostyke i ponownie Bład połozenia przepustnicy. Skasowali bład, skasowali tez 150zł. Na przyszłość- czy po pokazaniu sie komunikatu i ewentual;nym jego zniknięciu i normalnym zachowaniu się auta warto jechac na diagnostyke czy darować sobie, bo przeciez samo skakowanie błędu usterki nie naprawia... pozdr

15-03-2010, 19:48	#1
marekce1 ford::average Zarejestrowany: 25-03-2009 Skąd: mazowsze Model: mondeo mkIV Silnik: 1.6 benzyna 125KM Rocznik: 2009 Postów: 141	Benzyna, komunikat: Silnik. Usterka. Witam, dzis rano, po normalnym wyjeździe z garażu (murowany) autko wyswietlilo komunikat Silnik. Usterka. Ponownie wyjałem kluczyk ze stacyjki, przekręciłem znowu zapłon i to samo: Silnik. Usterka. Trzeci raz ta sama operacja i ten sam komunikat. Odczekałem kilka sekund i dopiero auto normalnie odpaliło. Zadzwoniłem do aso, kazali oczywiscie obserwować, jak sie powtórzy- lawetka, ale jestem umówiony na jutro na kompa, choc auto jeździ zupełnie normalnie. Czy cos takie zachowanie może sugierowac? Na co zwrócic aso uwagę czy też naprowadzić?

15-03-2010, 20:22	#2
snupolek ford::average Zarejestrowany: 13-02-2010 Skąd: Poznan Model: mk4 Silnik: 2.0 TDCI 140 KM Rocznik: 2007 Postów: 85	Odp: Benzyna, komunikat: Silnik. Usterka. mi 10 min po odebraniu nowego auta z salonu wyświetliło się " Engine error" Zatrzymałem auto i dzwonie do serwisu A gość na to "Niech go pan jeszcze przez 500-1000 km nie żyłuje powyżej 4 tys obrotów" Przyznam,że zażyłowałem Może zażyłowałeś ? ;-) PS polskie tłumaczenie tego komputerka mnie dobija. U mnie np jest "Kas.avarage pred y/n ?" __________________ w 1988 był Ford Sierra XR4i, potem UNO45,VW GOLF II,VOLVO 480 ES,SEAT MALAGA,Hyundai Sonata I,VW Passat,Toyota Camry,VW GOLF II,Opel Vectra,Opel Vectra II,Renault Meagane, Hyundai Sonata II, Hyundai Sonata IV,Ford Escort,Skoda Octavia Tdi.... i Monduś IV od 2007....

15-03-2010, 20:35	#3
marekce1 ford::average Zarejestrowany: 25-03-2009 Skąd: mazowsze Model: mondeo mkIV Silnik: 1.6 benzyna 125KM Rocznik: 2009 Postów: 141	Odp: Benzyna, komunikat: Silnik. Usterka. Bron Boże, autko traktowane jest z należnym mu szacunkiemGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Z pewnością nie mam ciężkiej nogi.

17-03-2010, 11:49	#4
Mouera ford::average Zarejestrowany: 07-05-2008 Model: Mondeo Titanium Navi Silnik: 2.0 Duratec Rocznik: 2008 Postów: 158	Odp: Benzyna, komunikat: Silnik. Usterka. Miałem coś takiego po przejechaniu jakiś 2000km (bez żyłowania Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) - Samo ustąpiło, byłem w ASO, stwierdzili tylko że skasowali błąd i tyle - od tamtej pory wszystko git.

17-03-2010, 16:02	#5
marekce1 ford::average Zarejestrowany: 25-03-2009 Skąd: mazowsze Model: mondeo mkIV Silnik: 1.6 benzyna 125KM Rocznik: 2009 Postów: 141	Odp: Benzyna, komunikat: Silnik. Usterka. U mnie wykazało błąd chwilowego połozenia przepustnicy. Skasowali i też jest ok. Choć troszkę sie wystraszylem.

31-03-2010, 23:59	#6
quiksilver ford::amateur Zarejestrowany: 23-11-2008 Skąd: Warszawa Model: Mondeo MK4 Titanium Silnik: 2.0 (145 KM) Rocznik: 2009 Postów: 7	Odp: Benzyna, komunikat: Silnik. Usterka. U mnie też po przejechaniu 30 km po odbiorze wyskoczył ten sam błąd. Skasowali błąd - nic nie pomogło. Dopiero podobno wymienili katalizator i jak do tej pory jest wszystko ok.

11-11-2011, 08:09	#7
marekce1 ford::average Zarejestrowany: 25-03-2009 Skąd: mazowsze Model: mondeo mkIV Silnik: 1.6 benzyna 125KM Rocznik: 2009 Postów: 141	Odp: Benzyna, komunikat: Silnik. Usterka. Choc temat dość stary, u mnie po prawie 2 latkach ponownie wyskoczył ten sam błąd- usterka silnika. Autko nie chciało odpalic. Pomogło zamkniecie z pilota i ponowne otwarcie- jak reką odjął- komunikat zniknął, auto 110% sprawne. Pojechałem jednak do ASO na diagnostyke i ponownie Bład połozenia przepustnicy. Skasowali bład, skasowali tez 150zł. Na przyszłość- czy po pokazaniu sie komunikatu i ewentual;nym jego zniknięciu i normalnym zachowaniu się auta warto jechac na diagnostyke czy darować sobie, bo przeciez samo skakowanie błędu usterki nie naprawia... pozdr