[C-MAX 2003-2007] Wskazania poziomu paliwa, a rzeczywista ilość w baku

[MIRA]

Witam,
Proszę o informację na temat zachowania się wskaźnika poziomu paliwa. Zatankowałem zbiornik do pełna, gdy świeciła się rezerwa i pozostawało jakieś 20 mil (35 km) do przejechania według wskazania komputera. Ku mojemu zdziwieniu weszło jedynie 42 litry (z tego co przeglądałem posty na forum TTTM - ten typ tak ma). Przejechałem około 200km i wskaźnik określa poziom paliwa na około 60%. Moje pytanie - jak liniowo pracuje wskaźnik. Czy druga połowa baku znika szybciej niż pierwsza ? Silnik 1.8 benzyna. Z góry dziękuję za wasze spostrzeżenia.

[marcinek25]

Witam wskazania kompa opierają się na danych średniego zużycia paliwa wiec tak kalkulował, u mnie jest podobnie pokazuje 80 km rezerwy ale do zbiornika 53 l, wchodzi max 45-47 l, odnośnie znikaniu drugiej połowy baku szybciej niż pierwszej to nie zauważyłem.

[krzyl7]

U mnie w maxie tylko dieslu na pierwszej połowie robie ok300km na drugiej 400-430km i włącza sie żyd, paliwa jest na jakies 80km(tak komp mówi) a na maxa udało mi się zatankować 45 litrów. zbiornik też 53l

[sw.wilq]

Odnośnie rezerwy itp. temat był już wałkowany na forum (trzeba poszperać).

Przytoczę tylko najważniejsze info które się tam pojawiły:

1. wskazanie dystansu pozostałego do przejechania na kompie opiera się na "wróżeniu" kompa z aktualnego spalania i przebiegu - jak wiadomo zależy od egzmeplarza, raz komp pokazuje ok (u mnie się nie myli), raz +/- 1l / 100. Aby wiedzieć czy mu ufać, trzeba empirycznie to potwierdzić - czyli po zatankowaniu pod korek kalkulatory w dłoń i liczysz średnie spalanie z przebiegu od ostatniego tankowania.

2. rezerwa... świeci się aby cię poinformować, że bezpiecznie możesz pokonać jeszcze 80km i lepiej żebyś w tym czasie zatankował. Jak go zjedziesz do 0, to w baku powinno teoretycznie zostać koło 5L i dopiero wtedy zaczyna się ta prawdziwa rezerwa. Tyle że:
A) pamiętajmy o tolerancji - komp może się walnąć o jakieś 2/3 litry i będzie klops Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
B) brak paliwa dla pracującego silnika może się różnie skończyć.. niekoniecznie dobrze
C) jak silnik ssie paliwo z dna, to zasysa cały syf który sobie grzecznie leży na dnie baku

tak więc po co ryzykować? zapala się lampka to lej pod korek i nie przejmuj się tym. póki auto jeździ i spala w normie, co za różnica ile Ci w baku pozostaje jak się księgowy zapali? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[MIRA]

Dziękuję za odpowiedzi.
Zgadzam się ze stwierdzeniem, że wskazań komputera nie można trakować, jako coś pewnego i tak też nie robię. Również ze wskaźnika poziomu paliwa nie powinno się odczytywać ilości paliwa w zbiorniku. Jak sama nazwa sugeruje jest to wskaźnik, a nie miernik. On wskazuje poziom, lecz w żaden sposób go nie mierzy.
Denerwująca dla mnie jest natomiast nieliniowa charakterystyka pracy tych urządzeń. W Mondeo przyzwyczaiłem się do tego, że 1/2 na skali to faktycznie około 1/3 w zbiorniku. C-MAX'a dopiero rozpracowuję. Z moich obserwacji jak dotąd Peugeot 206 przpduje w tej kategorii jako najprecyzyjniej zestrjony.

[sseba79]

Powiedzcie panowie ile kilometrów przejeżdżacie na połowie zbiornika a ile na pełnym

[ryszard_ochudzki]

Dwa razy komputer i wskaźnik zrobił mnie w konia,na liczniku miałem jeszcze dystans 100 km i wskazówka była jeszcze przed minimum a nie było paliwa i odpaliłem silnik i zaczął przebierać i tylko powietrze ciągnął ze zbiornika .Ze znajomym przywiozłem sobie paliwo ,wciągnąłem wężykiem żeby było w filtrze i max odpalił .Spotkał się ktoś z takim zjawiskiem ? ,dodam jeszcze ze resetowałem zużycie i odłanczalem akumulator w tym celu .czy wina leży w pływaku w zbiorniku?

[tedi_k]

Pomiar poziomu paliwa realizowany jest "rezystancyjnie" (opornica z suwakiem zamocowanym do pływaka). Jeśli jest jakiś problem z przewodami albo wtyczkami obwodu czujnika poziomu paliwa (korozja, luzy...), to mogą być spore przekłamania.

[kazkie]

Dzisiaj miałem dziwną przygodę z wskazówką poziomu paliwa, wskazywała poziom ponad max w czasie jazdy, przechyliła się do końca (do oporu w prawo) i nie zmieniała położenia. Po wyłączeniu silnika wskazówka zatrzymała się na 1/4 skali, nie wróciła do zera.
Po kilku postojach i przejechaniu ok. 40 km wskazówka stopniowo wróciła do zera. Co może być tego przyczyną?

[CzaroT-11]

W moim MK I też jest coś dziwnego ze wskaźnikiem paliwa. Otóż. Gdy auto stoi tak jak np. Teraz to wskazówka pokazuję ćwiartkę zbiornika. Po przekręceniu kluczyka wskazówka opada na czerwone pole. Po odpaleniu silnika zdarza się, że wskazówka opada poniżej skali. To mocno przeszkadza w jeździe. Co więcej. Po zatankowaniu za np. 80 zł wskazówka nawet nie drgnęła. Przejechałem ok 100 kilometrów i dopiero po tym dystansie uniosła się do czerwonego pola. Podjechałem na stację. Przy otwieraniu zbiornika z pod korka strzeliło powietrze. Tak jak się butelkę z gazowanym napojem otwiera zaraz po zakupie. Do tankowałem za 30 zł i wskazówka doszła od razu do ćwiartki zbiornika. Jednak po odpaleniu silnika i przejechaniu raptem 5 kilometrów znów opadła poniżej czerwonego pola. Czy gdzieś jest nieszczelność i zbiornik się zapowietrza? To może mieć wpływ na wskazanie paliwa? Czy może po przekręceniu kluczyka robi się zwarcie i dlatego wskazówka od razu opada? Gdzieś gubi masę na zbiorniku? Kiedyś wskaźnik paliwa działał normalnie. Od jakiś 3 miesięcy ciągle leży poniżej rezerwy po odpaleniu silnika. Zwalenie zbiornika i czyszczenie styków na pompie czy innych elementach może coś pomóc?