[Mondeo 2000-2007] Nie kręci rozrusznik

[Luqo]

Witam. Zaczynając od początku. Ford Mondeo 2004 2.0 TDCI . Problem jest taki, że autko nie odpala Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Objawy po przekręceniu kluczyka :
-zapalają się kontrolki (gasną od rezerwy paliwa,podgrzania świec żarowych,
ABS,zamkniętych drzwi, poduszka powietrzna)
-palą się (gwiazdki temperatury żółta i czerwona , akumulator ,olej,silnik
-licznik na wyświetlaczu pokazuje kreski poziome
-w chwili gaśnięcia kontrolek, które podałem na początku słychać pojedynczy sygnał dzwiękowy (ale to możliwe, że przez czerwoną gwiazdkę temperatury bo tak mondki mają chyba nie?)
Następnie przy rozruchu cisza, rozrusznik nie kręci.. kontrolki się świecą dalej z tą różnicą, że z ekranów lcd znikają kreski. Po prostu nie wyświetla się nic. Po odpuszczeniu kluczyka na pozycję II znowu kreski...

Auto udaje się uruchomić zazwyczaj na drugi dzień rano. Wystarczy, że na ekranie lcd nie będzie kresek tylko cyfry - wtedy wiem, że na pewno odpalę. Ale mogę przejechać kilka km zgasić silnik i już go wtedy nie odpale..

Znalazłem w Internetach gościa, który miał dokładnie taki sam problem jak ja. Rozwiązaniem problemu była wymiana spalonego bezpiecznika nr 67 - sterowanie silnikiem. niestety u mnie bezpiecznik nie jest przepalony a profilaktyczna wymiana i tak nic nie pomogła.

Zastanawiałem się nad immobilizerem jescze bo w sumie objaw jest taki jakby immo blokowało. Sprawdziłem: po wsadzeniu kluczyka dioda w zegarku przestaje mrugać, zapala się na chwile i gaśnie. Po jakimś czasie dwóch minutach mrugnie delikatnie (prawie jej nie widać) raz na minutę może..

Rozpisałem się ale może ktoś przeczyta i pomoże Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[TomCat]

a jak próbujesz zakręcić to kontrolki nie przygasają? miałem kiedyś coś podobnego, zero reakcji na kręcenie, kontrolki nie przygasały, okazało się że kabel masy z rozrusznika był uszkodzony.
Oglądałeś rozrusznik ?

[aprox99]

Jeśli akumulator jest mocny to rozrusznik musi zakręcić.Stacyjka daje poprzez klemę np. 50
polecenie zakręcenia wtedy prąd z akku napędza rozrusznik,Może padła ci stacyjka?Na klemie 50 na rozruszniku musisz mieć napięcie przy starcie,można to łatwo zmierzyć

[Luqo]

Kontrolki nie przygasają. Aku mam stosunkowo nowe, z napięciami wszystko ok.
Jesli chodzi o rozrusznik. Ogladalem kable przy rozruszniku. Przetarć czy tym podobne nic nie widać ale mam drugi to może podmienię. Tylko w sumie jak auto ma ochote w koncu odpalic to pali na dotyk. Bez zajakniecia. Dziwne.. albo kreci jak nowu albo w ogole nie kreci.. no ale podmianka nie boli w sumie.. co do stacyjki.. fakt ze ciezko chodzi ale to chyba przez kluczyk bo jest mocno wytarty juz i sie delikatnie zacina. Zeby ja sprawdzic to jedynie podmianka?

[radek9103]

Możliwe ,że rozrusznik już umiera.

[wojtekcichy]

Opcje są 3
1.masa na silnik - do sprawdzenia
2.stacyjka, lub kabel sygnałowy. Tam jakieś 10cm przed przykręceniem tego do rozusznika jest wtyczka która baaardzo lubi śniedzieć
Stacyjkę można sprawdzić.
-Odkręcasz przewody od rozrusznika lub na sygnałowy zakładasz krokodylka wtedy bez odkręcania
-Bierzesz 100w żarówkę halogenową na 12v
-Do cienkiego sygnałowego kabla podłączasz plus żarówki no i oczywiście podajesz masę do żarówki
-Przekręcasz stacyjkę w zapłon, żarówka ma zaświecić jasno(można wcześniej przeprowadzić próbę kontrolną i porównać)
-brak świecenia lub żarzenie się ->stacyjka lub wspomniana wyżej kostka
3.Rozrusznik, takie objawy jak opisujesz dają wypalone styki w automacie lub szczotki na wykończeniu.

[Luqo]

Sytuacja na dzień dzisiejszy wygląda tak:
-rozrusznik wymieniony
-kostka+wkladka stacyjki podmieniona z mojej foki ( na szczescie identyko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )
I niestety nadal nic ale jest postęp naprzód! Przeglądając najskrytsze czeluści internetu gdzies mi się rzucilo w oczy coś o czujniku ciśnienia termostatu czy jakoś tak.. pooglądalem pod maską na złączki i po lewej stronie zaraz za lampą idzie metalowa rurka i z niej wystawała wtyczka. Była konkretnie zasyfiona i niedociśnięta. Po wyczysczeniu i podlaczeniu znikły nieszczęsne kreski z wyświetlacza! Wczesniej gdy raz poraz kreski znikaly to udawało sie odpalic silnik. Tym razem po przekreceniu kluczyka nie odpalił ale przekaźnik cyknął i przygasają lampki plus wskazówki latają. Wyglada na rozladowany akumulator. Jak narazie laduje go prostownikiem bo z kabli nie chcial ruszyc. Co o tym myslicie? Dobre objawy? Dziwi mnie tylko ze ani razu nie zakrecil.. dziwne ze akumulator tak padl..

[Luqo]

@up