|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
22-06-2012, 16:01 | #11 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,993
|
Odp: uderzenie filtrem oleju - nie odpala
Cytat:
No... ciekawe... Napisz koniecznie co się stało - kiedy już będzie wiadomo.
__________________
Zgredzik |
|
03-07-2012, 11:21 | #12 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 09-02-2009
Skąd: W-wa,Pr.Płn
Model: mondeo kombi
Silnik: 2,0 tdci (FL),webasto
Rocznik: 2003,XII,2004
Postów: 371
|
Odp: uderzenie filtrem oleju - nie odpala
silnik rozebrany
spadło ciśnienie oleju i przeskoczył łańcuch rozrządu o jedno czy dwa oczka ale nie widać by cos sie zderzyło , stąd brak kompresji bo oba zawory są otwarte na raz, podobno napinacz w tym silniku jest bez tzw. blokady i przeskoczył. zastanawia nas jeszcze woda w misce olejowej ok. 2,0L - skąd ta woda ? którędy sie dostała - korkiem od filtra oleju który był zanurzony w kałuży dobre kilkanaście sekund ?- nie wiemy - jeszcze nie wiemy - PZU a raczej rzeczoznawca robi wielkie oczy na temat łańcucha - i tu widać że wiedza na temat samochodów jest tylko gazetowa i od przypadku do przypadku - nie chce pojąć jak mógł przeskoczyć łańcuch - "...przecież łańcuch nie ma nic do ciśnienia oleju...." - a tu sie okazuje że jednak ma czekam na dalszy rozwój wydarzeń
__________________
Zalałem silnik Motulem - jest ciszej, |
04-07-2012, 07:42 | #13 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,993
|
Odp: uderzenie filtrem oleju - nie odpala
Cytat:
I tak ble, ble, ble...
__________________
Zgredzik |
|
12-07-2012, 15:46 | #14 |
ford::professional
Imię: Mirosław
Zarejestrowany: 08-11-2011
Skąd: wrocław
Model: transit
Silnik: 2,2
Rocznik: 2009
Postów: 1,528
|
Odp: uderzenie filtrem oleju - nie odpala
Kolego
Czytam czytam i zastanawiam się skąd taki rzeczoznawca???? 1.Uderzyłeś obudową filtra oleju i wyciekł olej. 2.Brak oleju powoduje brak ciśnienia oleju. 3. Napinacz łańcucha jest sterowany ciśnieniem oleju- brak ciśnienia spowodował cofnięcie się napinacza i możliwość przeskoczenia łańcucha. Jeśli coś źle zrozumiałem to przepraszam i poprawcie mnie. Z drugiej strony miałem podobny przypadek-tylko autko brało udział w kolizji. Rzeczoznawca bez słowa zaliczył rozrząd, sprawdzenie głowicy i korbowodów. W razie w pisz to coś wymyślimy ps koła rozrządu też ma zaliczyć do wymiany |
01-08-2012, 14:47 | #15 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 09-02-2009
Skąd: W-wa,Pr.Płn
Model: mondeo kombi
Silnik: 2,0 tdci (FL),webasto
Rocznik: 2003,XII,2004
Postów: 371
|
Odp: uderzenie filtrem oleju - nie odpala
byłem na urlopie dopiero wrócilem
sprawa toczy sie nadal, po drugich ogledzinach człowieczka z PZU stwerdził że to nie wina braku oleju tylko zużycia elementów i napinacza , bo napinacz ma blokade która nie pozwala przeskoczyć. Wziąłem rzeczoznawcę z PZM - zaplaciłem - mam opinię niezależnego eksperta. palcem wciskał napinacz , blokada działa owszem ale jak jest ciśnienie, brak takowego ciśnienia powoduje że blokada nie ma sily odeprzeć sily wywieranej przez kręcące sie elementy i łańcuch. W PZU mają już ekspertyzę z PZM-motu i się teraz zastanawiają. Na szczęscie łańcuch przxeskoczył o 1/4 obrotu i odbyło sie bezkolizyjnie, głowica i zawory proste i sprawdzone . Ogólnie koleś z PZM- motu zalecił wymianę wszelkich częsci mających stycznośc z napinaczem + napinacz + jakieś blokady
__________________
Zalałem silnik Motulem - jest ciszej, |
01-08-2012, 17:20 | #16 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,993
|
Odp: uderzenie filtrem oleju - nie odpala
To jest żałosne w tym kraju, że państwowa instytucja (i największy ubezpieczyciel) biorąca - za swoją namową - pieniądze za ubezpieczenie auta w ramach AC, z pełną świadomością chce oszukać swojego klienta.
Takie postępowanie jak w twoim przypadku - to już stała, normalna, nagminna praktyka. Rola rzeczoznawcy ubezpieczyciela to kłamać, kłamać i kłamać - przy okazji wydłużać za wszelką cenę postępowanie odszkodowawcze. Wymyśli każdą bzdurę - abyś musiał ją obalić poprzez zatrudnianie niezależnego rzeczoznawcy. Liczą na to, że zmęczą w końcu klienta i że zrezygnowany odpuści. I spora część - zwłaszcza w przypadku drobnych spraw - tak robi. W skali takiego ubezpieczyciela jak PZU to są "zaoszczędzone" dziesiątki milionów złotych. Jeszcze się zdziwisz co usłyszysz od nich. Polska to kraj usankcjonowanego, niekaranego złodziejstwa. Przykre...
__________________
Zgredzik |
01-08-2012, 17:55 | #17 |
Postów: n/a
|
Odp: uderzenie filtrem oleju - nie odpala
Mch 12, jeżeli auto wjeżdża w dużą kałużę, to jest możliwość zassania wody przez filtr powietrza do silnika i przedostania się do miski olejowej.
Jak silnik rozebrany, to sprawdż korbowody, mogą być lekko zgięte. |
02-08-2012, 13:55 | #18 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 09-02-2009
Skąd: W-wa,Pr.Płn
Model: mondeo kombi
Silnik: 2,0 tdci (FL),webasto
Rocznik: 2003,XII,2004
Postów: 371
|
Odp: uderzenie filtrem oleju - nie odpala
filtr powietrza suchy spr. od razu tego samego dnia -
korbowody proste
__________________
Zalałem silnik Motulem - jest ciszej, |
17-09-2012, 12:16 | #19 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 09-02-2009
Skąd: W-wa,Pr.Płn
Model: mondeo kombi
Silnik: 2,0 tdci (FL),webasto
Rocznik: 2003,XII,2004
Postów: 371
|
Odp: uderzenie filtrem oleju - nie odpala
c.d. przygody z PZU
po wielu monitach do likwidatora i uświadomień do rzeczoznawcy doszedłem do pułapu odszkodowania z AC , na tę chwilę mam od nich 4400,00 , a na początek przelali mi 841,00 zamykając sprawę. Zaznaczę że auto jest jeszcze rozebrane ( od końca czerwca !!!)- wyjęty silnik i rozebrany na części pierwsze. Cztery wizyty rzeczoznawców z PZU i kazdy inny !!! i każdy z nich zwala wine na poprzednika. Ale co dziwne dopiero po przesłaniu protokołu z PZM' motu wszyscy zrobili sie mądrzejsi ci z PZU. Tak czy owak ja dalej się upieram przy swoim i nie popuszczę bo mi sie należy jak psu zupa doprowadzić pojazd do stanu z przed usterki, a widzę że jeszcze mi sie zejdzie . Pani Liwidator widząc że nie ustepuje zadzwoniła - odziwo do mnie i porosiła o kosztorys od mechanika to oni sie dostosują i jescze żebym dorzucił f-rę za rzeczoznawcę z PZM no nic - zobaczymy co będzie dalej ... pozro dla wszystkich którzy też się borykają z bandą niedoinformowanych rzeczoznawców - nie poddawać się !!!
__________________
Zalałem silnik Motulem - jest ciszej, |
17-09-2012, 13:35 | #20 |
Postów: n/a
|
Odp: uderzenie filtrem oleju - nie odpala
mch 12, dobrze że się odezwałeś, ciekawi mnie jakie są uszkodzenia w silniku w tej przygodzie, jak masz silnik rozebrany to łatwo optycznie zobaczyć co uszkodzone, napisz.
|