|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
10-12-2015, 21:56 | #1 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 08-09-2015
Model: C-max
Silnik: 1,8i
Rocznik: 2005
Postów: 8
|
Sprzedałem samochód a kupujący ciągle do mnie dzwoni...
Sprzedałem samochód kilka dni temu, gościowi. Był z żoną oglądali, jazda próbna - wszystko OK.Pojechaliśmy na stację diagnostyczną, obejrzeli, poszarpali, podnieśli. Amory, wydech, wahacze, opony wszystko - perfetkt - akurat mnie to nie dziwi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Zadatek. Przyjechali za dwa dni z kolegą "mechanikiem". Zaczął oglądać od początku, zdejmowanie korka oleju, zatykanie ręką, wolne obroty, przegazówki. Pełny rentgen - zaglądanie w każdą dziurę, pod spód nadkola, wsio. Jazda próbna z "mechanikiem". Wszystko OK. Narzekał, że czuć że dwumasę ktoś na zwykłe sprzęgło zamienił... ech... no nic w tym modelu jest zwykłe sprzęgło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Coś według niego szarpało przy 5,5-6 tyś obrotów! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nic nie czuć jak dla mnie. Zadzwonił do jeszcze jednego majstra i tamten wydał telefoniczną diagnozę, że to pewnie elektryka albo jakaś pierdoła - BRAĆ. No to umowa podpisana itd. Gośc dzwoni, za 3 godziny że mu się CHECK zaświecił i co to może być, czy mi się paliło - NIE! Dzwoni za dwa dni, że sonde lambda uwaliło i czy się poczuwam do wymiany bo mu mówią 200-800zł nawet. (900zł opuściłem z ceny STARTOWEJ) mowa o 20tyś złotych! Jak to jest z tym zapisem w umowie, "Kupujący zapoznał się ze stanem technicznym ..."? Boję się, że to jakiś pieniacz i mnie po sądach będzie ganiał i kazał oddawać kasę. Zaznaczam, że nic nie ukrywałem mówiłem co wiem o samochodzie i nawet proponowałem, żeby jechać na stacje albo żeby kumpla przyprowadził co się zna. |
11-12-2015, 05:00 | #2 |
Prawie Moderator...
Zarejestrowany: 07-04-2008
Skąd: Białystok
Model: Tipo SW
Silnik: 1.4 T-JET
Rocznik: 2017
Postów: 534
|
Odp: Sprzedałem samochód a kupujący ciągle do mnie dzwoni...
Jest kilka możliwości...
1. Ma pecha i rzeczywiście padło to co mówi... 2. Celowo kręci i kombinuje żeby ugrać coś jeszcze z ceny... (miałem tak przy sprzedaży telefonu) Cóż, jeżeli nic nie ukryłeś i powiedziałeś wszystko co wiedziałeś, jeżeli udostępniłeś auto do dowolnego sprawdzenia kupującemu przed zakupem to uprzejmie panu powiedz, że się nie poczuwasz...
__________________
Bądź NIEBIESKI - wstąp do Klubu |
11-12-2015, 05:14 | #3 |
ford::expert
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 31-10-2007
Skąd: Legnica
Model: Mondeo Mk4 Kombi Tit S, Fiesta Mk7
Silnik: 2.5T, 1.4
Rocznik: 2009, 2009
Postów: 3,713
|
Na początku niech powie co to znaczy 'sondę uwaliło'... i powiedz, że można kupić uzywke za 50 zl.
Tapnięte z Szajsunga MkIV
__________________
126p --> MkI 1.8TD --> ST220 STach --> ST220 STach II --> MkIV 2.5T Tit S |
11-12-2015, 06:23 | #4 |
ford::professional
Imię: radek
Zarejestrowany: 24-08-2013
Skąd: WWE i Zielonka
Model: KUGA
Silnik: 2.0 tdci
Rocznik: 2011
Postów: 1,271
|
Odp: Sprzedałem samochód a kupujący ciągle do mnie dzwoni...
To jest trochę śmieszne. Sonda jak żarówka może zakończyć swój żywot w każdej chwili. Nie martw się tym. Znajomy sprzedał mercedesa clk i po tygodniu gościu dzwoni ,że silnik wybuchł itd itd. Jako ,że sprzedał za ok 50 k to sprawa trafiła do sądu. Rzeczoznawca stwierdził ,że powodem była pęknięta miska olejowa. Gościu zdążył rozbić i złożyć samochód przez kilka dni i próbował dostać hajs z ac i od właściciela.
Jak sprzedałem golfa to też matka gościa dzwoniła żebym oddał pieniądze i zabrał auto bo koło odpadło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. w ubezpieczalni się okazało ,że młody na ręcznym w skrzyżowanie się nie wyrobił przez co uderzył w krawężnik.
__________________
|
11-12-2015, 07:35 | #5 |
FCP member
Zarejestrowany: 29-04-2009
Skąd: jeleniogórskie
Model: S-Max TitS
Silnik: 2.2 230KM by heko
Rocznik: 2011
Postów: 2,158
|
Odp: Sprzedałem samochód a kupujący ciągle do mnie dzwoni...
Ja radzę do sprzedaży i wystawiania jakichkolwiek ogłoszeń w necie kupować nową kartę SIM. Koszt to 5 zeta a własny numer nie wisi w internecie dostępny dla każdego. Po transakcji karta w kosz.
__________________
Było Mondeo MK3, był Focus MK2, jest pekaes - pierwszy po wizycie u Heko reszta się nie doczekała |
11-12-2015, 09:53 | #6 | ||
ford::amateur
Zarejestrowany: 08-09-2015
Model: C-max
Silnik: 1,8i
Rocznik: 2005
Postów: 8
|
Odp: Sprzedałem samochód a kupujący ciągle do mnie dzwoni...
Dzięki za odpowiedź!
Cytat:
Zaznaczę, że samochód miałem od września Przejechałem nim może 1,5-2 tyś - sprzedawany bo kasa mi potrzebna, o czym też im mówiłem stąd duża zniżka z ceny na "zimówki". Cytat:
Bardziej mnie interesowała kwestia zapisu o znajomości ze stanem technicznym, na ile on jest mocowany w prawie. Bo teraz tak na prawdę gość może powiedzieć, że nigdzie nie był nikt poza nim nie widział a ja mu sprzedałem uszkodzony (bo coś tam ukryłem). I on chce zwrotu kasy za naprawę, lub odstąpienia od umowy. Najgorsze, że kasy już nie mam bo ciągle wpłacam transze na mieszkanie i ta kasa załatała kartę kredytową, którą musiałem na ten cel ruszyć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
||
11-12-2015, 10:14 | #7 |
ford::beginner
Imię: Kuba
Zarejestrowany: 02-03-2015
Skąd: Warszawa
Model: S-Max
Silnik: 2.0 tdci 96kw
Rocznik: 2007
Postów: 42
|
Odp: Sprzedałem samochód a kupujący ciągle do mnie dzwoni...
Zapis o znajomości ze stanem technicznym przed zakupem, nie chroni Cię przed uniknięciem odpowiedzialności, ale to w sytuacji kiedy jakąś wadę celowo zataiłeś. Pamiętaj, że to ten kupujący musi udowodnić, że taka wada został przez ciebie ukryta - co w przypadku sondy wydaje mi się mało prawdopodobne do udowodnienia przez kupującego. Przekręcony licznik, albo zespawana ćwiartka samochodu - to są raczej przypadki które można by udowodnić. W Twojej sytuacji bym się nie przejmował.
Jeśli by twierdził, że był sam, Ty zawsze możesz mieć świadków którzy potwierdzą że był z nim mechanikiem. Poza tym wizyta na stacji diagnostycznej też będzie udokumentowane że byliście na sprawdzeniu auta.... W Twojej sytuacji bym się nie przejmował... Jednak jak trafi się taki osobnik zawzięty to może uprzykrzyć trochę życie. A do tego jak ma jeszcze swoich `pomocnych konsultantów mechaników` to już w ogóle. |
11-12-2015, 10:34 | #8 |
ford::average
Zarejestrowany: 16-08-2015
Model: S-max Titanium Sport
Silnik: 2,0TDCI 180KM
Rocznik: 2015r
Postów: 77
|
Odp: Sprzedałem samochód a kupujący ciągle do mnie dzwoni...
Możesz spać spokojnie.
Telefon że sonda padła... to niech sobie wymieni Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
11-12-2015, 10:35 | #9 | |
ford::amateur
Zarejestrowany: 08-09-2015
Model: C-max
Silnik: 1,8i
Rocznik: 2005
Postów: 8
|
Odp: Sprzedałem samochód a kupujący ciągle do mnie dzwoni...
Właśnie czytam, że taki zapis nie wyłącza odpowiedzialności sprzedającego. Not o jest o tyle sprawiedliwe w sytuacji komisów ale od osób prywatnych to trochę nie fair. Bo wymaga się "bycia mechanikiem Alfą i Omegą" od sprzedawcy a kupującego traktuje się jako biedną nieświadomą owieczkę.
Czytam wiele przypadków na forach i faktycznie, oszukują ludzi wszędzie. Ale czasami na ich prośbę - nie sprawdzają VIN, nie jadą do diagnosty lub mechanika... Tu było wręcz odwrotnie. Wszystko nawet za moją namową, żeby uniknąć takich sytuacji a tu, masz... Ech. No nic Dziękuję wszystkim za odpowiedź. Kupowanie to droga przez mękę usłana "najlepszymi na placu u Mirasa" ale sprzedaż to również męka czasami. Jednak do bycia "Mirkiem z placu" trzeba mieć skóre jak nosorożec. PS Nie miałem na celu obrazić żadnego MIRKA Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Handlarz samochodami zawsze kojarzy mi się z profilem FB "Typowy Mirek handlarz" Bump: Bump: Cytat:
Ostatnio edytowane przez sqrcz ; 11-12-2015 o 10:38 |
|
11-12-2015, 13:43 | #10 |
ford::average
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 26-06-2014
Skąd: Rzeszów
Model: Focus MK3
Silnik: tdci 1,6 95KM
Rocznik: 2012
Postów: 57
|
Przestań odbierać telefony a jak będzie dalej swoje postrach że mu sprawę o nekanie założysz.
|
|
|
|