|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
11-05-2010, 00:32 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 22-06-2009
Skąd: Oświęcim
Model: Mondeo
Silnik: 1.6 D
Rocznik: 2011
Postów: 47
|
Lożysko kolumny McPhersona
Mam problem:
2 miesiące temu wymieniałem sprężynę zawieszenia. Mechanik wymienił tylko jedną. Po 2 dniach strzeliło w/w łożysko. Mechanik wsadził nowe. I znów bania po miesiącu owo łożysko strzeliło ponownie. Moje pytanie: Jaka może być przyczyna rozpadania się łożyska? Czy np. zużyty amortyzator może na tyle obciążać sprężynę i łożysko, że nie wytrzymuje? A może po prostu nieudolność mechanika? |
11-05-2010, 04:58 | #2 |
ford::average
Zarejestrowany: 25-06-2008
Skąd: Wielkopolska
Model: MKIII Ghia, kombi, tip-tronic Mondeo mk4 kombi powershift
Silnik: TDCI 115km - chip 140km Tdci. 163km
Rocznik: 2005. 2011.
Postów: 105
|
Odp: Lożysko kolumny McPhersona
Jakie masz objawy uszkodzonego łożyska.
Czy "Trzask" przy skręcaniu kierownicą ? Ile płaciłeś za łożysko - jakiej marki? Ramzes |
11-05-2010, 05:31 | #3 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 27-07-2009
Skąd: WARSZAWA
Model: MONDEO KOMBI AUT. ghia
Silnik: 2.0 TDCI 130@152/302@341Nm
Rocznik: 2005
Postów: 301
|
Odp: Lożysko kolumny McPhersona
Coś nie tak. Ja się nie spotkałem z dwudniowym życiem takiego łożyska. Wszystko ma wpływ na trwałość.Ale raczej nie ma szans, żebyś nie zauważył kompletnie rozwalonego amorka, zwłaszcza z przodu. Poza tym kolumnę trzeba montować w odpowiednim kierunku, są znaki.ja już nie pamiętam jak. Ktoś może Ci podpowie. sam byłem zdziwiony.
|
11-05-2010, 09:30 | #4 |
ford::professional
Zarejestrowany: 02-11-2008
Skąd: Opole
Model: Mondeo MkIII
Silnik: TDDI by VTECH
Rocznik: 2002
Postów: 1,343
|
Odp: Lożysko kolumny McPhersona
a ja sie spotkałem z podobną sytuacją jak kolega... przede wszystkim sprawdź czy mechanik dobrze załozył Ci sprężyny... ja trafiłem w Krakowie na takiego artystę co mi założył sprężyny do góry nogami i poszły łożyska i poduchy McPhersonów
|
11-05-2010, 10:35 | #5 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 22-06-2009
Skąd: Oświęcim
Model: Mondeo
Silnik: 1.6 D
Rocznik: 2011
Postów: 47
|
Odp: Lożysko kolumny McPhersona
Ramzespu powiem tak: może Cię to zdziwi ale nie wiem jakiej marki było łożysko i ile kosztowało - widziałem tylko, że jest nowe po zamontowaniu. Niestety nie miałem czasu na pilnowanie mechanika - dziś jadę wymienić kolejny raz to łożysko - będę patrzył mu na ręce.
|
12-05-2010, 18:55 | #6 |
ford::average
Zarejestrowany: 25-06-2008
Skąd: Wielkopolska
Model: MKIII Ghia, kombi, tip-tronic Mondeo mk4 kombi powershift
Silnik: TDCI 115km - chip 140km Tdci. 163km
Rocznik: 2005. 2011.
Postów: 105
|
Odp: Lożysko kolumny McPhersona
Pytam bo od tego wiele zależy. Pożądne markowe łożyska nie powinny tak się zachować chyba że były źle zmontowane, natomiast niemarkowe podróbki nie zawsze są trwałe.
Ramzespu |
12-05-2010, 23:30 | #7 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 22-06-2009
Skąd: Oświęcim
Model: Mondeo
Silnik: 1.6 D
Rocznik: 2011
Postów: 47
|
Odp: Lożysko kolumny McPhersona
Wszystko się wyjaśniło "mechanik" założył inną sprężynę niż powinna być to ona roztrzaskała je.
|
27-05-2010, 11:41 | #8 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 22-06-2009
Skąd: Oświęcim
Model: Mondeo
Silnik: 1.6 D
Rocznik: 2011
Postów: 47
|
Odp: Lożysko kolumny McPhersona
No to się zawiodłem na mechaniku.
1. Łożysko ponownie się roztrzaskało - nawet po wymianie na odpowiednią sprężynę - powiedział, że to już może być jedynie krzywy amortyzator i trzeba go wymienić - co o tym sądzicie?? 2. Chciał mnie zabić!?! - najpierw powiedział, że nie odkręcał zacisku na klocki hamulcowe, później że brał całą kolumnę do sklepu, żeby im pokazać jaka ma być sprężyna - to musiał odkręcić zaciski?? To najmniejszy pikuś - wiecie co zrobił? Coś mi się tłukło w kole wsadziłem rękę za oponę, a tu niespodzianka: zakręcił zacisk tylko na dolną śrubę. Po co mi górna!!!! |