Co nas spotkało na trasie czyli nasze nagrania z CAR DVR

[Andrzej]

Jeszcze ciepłe, dzisiejsze:

o mały włos, a byłoby potrącenie na pasach:


zakaz w prawo:

[Markoo]

W kwestii autobusu... mi by go głowy nie przyszło cisnąć się tam mając tak mało zapasu. A kierowca, zachował się nagannie, lecz pewnie doświadczenie go nauczyło by lekko tam blokować co oszczędza mu potem hamowania by chronić dupę co bardziej krewkim kierowcom. Myślę że nauczony doświadczeniem, nie będzie blokował, ale też nie będzie wpuszczał diverów którym się pas kończy, w imię słusznej zasady "wal w osobówkę"
Tak ja to widzę, też jeżdżę z kamerką, ale jakoś mi się takie sytuacje nie przytrafiają i oby tak dalej.

[Andrzej]

No, rzeczywiście tego miejsca nie było za wiele, ale w mojej ocenie wystarczająco by się zmieścić bez ingerencji w tor i prędkość jazdy autobusu.

Wielu z nas miało różne "przygody" z TIRami i autobusami jak również innymi osobówkami, np. kiedyś gdy wiozła mnie koleżanka swoim autem mieliśmy kolizję z autobusem. Staliśmy za skrzyżowaniem na drodze z pierwszeństwem (korek był) a autobus ścinał skrzyżowanie i swoim bokiem przejechał po narożniku auta koleżanki (strasznie głośny dźwięk giętej blachy i przesunięcie auta). Kierowca autobusu jak gdyby nigdy nic odjechał nie zatrzymując się. Zajechaliśmy mu drogę na najbliższym przystanku i zadzwoniliśmy na policję, dyżurny poprosił do telefonu kierowcę autobusu, pogadali krótką chwilę i kierowca się rozłączył. Oddając telefon powiedział, że otrzymał instrukcje od dyżurnego by jechać na pętlę końcową i odjechał. Po chwili oddzwonił dyżurny i był bardzo zdziwiony, że autobus odjechał, bo kierowca dostał wyraźne instrukcje by zostać na przystanku i czekać na patrol. Pojechaliśmy za autobusem na pętlę. Kierowca do przyjazdu patrolu siedział w autobusie z dwoma kanarami. Policjantowi kręcił i zwalał na koleżankę, że słaby kierowca, że jechała niepewnie i że kontrolerzy potwierdzą. Po śladach na autobusie i osobówce policjant stwierdził, że ewidentna wina leży po stronie kierowcy autobusu i ukarał go mandatem.

W świetle powyższego nie oczekuję, że jakikolwiek kierowca autobusu będzie mnie wpuszczał z kończącego się pasa jak nawet osobówki tego nie robią (zamek w Polsce prawie w ogóle nie funkcjonuje)... W myśl zasady ograniczonego zaufania, od innych użytkowników dróg należy spodziewać się tylko najgorszego... Cała reszta będzie tylko miłym zaskoczeniem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Na szczęście nie wszyscy kierujący autobusami są jak ci dwaj felerni, często zdarza się sytuacja, kiedy to wypuszczony z zatoki autobus podziękuje awaryjnymi...

Napisał Markoo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

też jeżdżę z kamerką, ale jakoś mi się takie sytuacje nie przytrafiają

Mogę tylko pozazdrościć, maj 2012 to jakiś czarny miesiąc był, autobus, dwie sytuacje poniżej w kilkunastominutowym odstępie i inne...

[zombie6]

Napisał AnnaK Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Andrzeju, to była bardzo niebezpieczna sytuacja, dobrze, że nikomu nic się nie stało. Wczoraj był w Sianowie straszny wypadek drogowy, pół Polski o tym mówi :-(

Ten filmik mnie rozwalił, wiadomo że gostek popełnił błąd, ale spokojnie było jeszcze miejsce, włączył kierunek, jego zamiar był oczywisty, nie byłoby żadnej podbramkowej sytuacji, był czas na przyhamowanie i w ogóle nie powinno się wyprzedzać za nim bez widoczności...wystarczyło mrugnąć długimi i odpuścić, a nie ryć się w ciemno za gostkiem i walić w klakson - i co to walenie dało ? Nic !, Te ciągłe trąbienie było zbędne moim zdaniem, bo niczego nie zmieniło....Poza tym Andrzejowi zdarza się masa takich i podobnych sytuacji, mnie osobiście w pale się nie mieści że można mieć ich aż tyle.....W sytuacji z autobusem faktycznie autobus nieco zajeżdża, ale pewnie się wkurza, że osobówka na siłę chce się wryć przed niego, bo tego miejsca wcale za wiele nie było i co tu dużo gadać widać wyraźnie, ze Andrzej ciśnie by zdążyć przed autobusem nieco na siłę i kończyłby pewnie manewr na polu wyłączonym z ruchu i bez zajechania.....

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] - tutaj też, widać że gostek wymusza, ale Andrzej znowu trąbi bez sensu jakby to coś zmieniło i mało tego - nawet hamuje niemal do zera stwarzając zagrożenie, pewnie się zastanawia czy nie ścigać delikwenta....Jak dla mnie to Andrzejowi brakuje zdecydowanie spokoju i opanowania za kółkiem, zdecydowanie za bardzo ponoszą Go emocje, widać to na filmikach, które ewidentnie jak dla mnie biją też w Niego, a nie tylko w nagranych kierowców, którzy oczywiście także popełnili błąd.....

[Pitek S.]

Napisał zombie6 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ten filmik mnie rozwalił, wiadomo że gostek popełnił błąd, ale spokojnie było jeszcze miejsce, włączył kierunek, jego zamiar był oczywisty, nie byłoby żadnej podbramkowej sytuacji, był czas na przyhamowanie i w ogóle nie powinno się wyprzedzać za nim bez widoczności...wystarczyło mrugnąć długimi i odpuścić, a nie ryć się w ciemno za gostkiem i walić w klakson - i co to walenie dało ? Nic !, Te ciągłe trąbienie było zbędne moim zdaniem, bo niczego nie zmieniło....Poza tym Andrzejowi zdarza się masa takich i podobnych sytuacji, mnie osobiście w pale się nie mieści że można mieć ich aż tyle.....W sytuacji z autobusem faktycznie autobus nieco zajeżdża, ale pewnie się wkurza, że osobówka na siłę chce się wryć przed niego, bo tego miejsca wcale za wiele nie było i co tu dużo gadać widać wyraźnie, ze Andrzej ciśnie by zdążyć przed autobusem nieco na siłę i kończyłby pewnie manewr na polu wyłączonym z ruchu i bez zajechania.....

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] - tutaj też, widać że gostek wymusza, ale Andrzej znowu trąbi bez sensu jakby to coś zmieniło i mało tego - nawet hamuje niemal do zera stwarzając zagrożenie, pewnie się zastanawia czy nie ścigać delikwenta....Jak dla mnie to Andrzejowi brakuje zdecydowanie spokoju i opanowania za kółkiem, zdecydowanie za bardzo ponoszą Go emocje, widać to na filmikach, które ewidentnie jak dla mnie biją też w Niego, a nie tylko w nagranych kierowców, którzy oczywiście także popełnili błąd.....

zgadzam się w 100%, Andrzeju wrzuć na luzGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Andrzej]

biją, biją i nie ma z tym dyskusji... są za to refleksje potem... można spokojniej ale jak widać wiele reakcji to impuls - przesadzona reakcja na coś, co w sumie nie powinno mieć miejsca... Niestety material jest dożo bogatszy od tego już opublikowanego.
Cześć filmów pokazuje czego ne powinno się robić i jak sie na to nie powinno reagować... Cóż, nerwusy tak mają i trzeba pracować nad sobą, to chyba jedyne wyjście...

[jgrz]

Napisał Andrzej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Cześć filmów pokazuje czego ne powinno się robić i jak sie na to nie powinno reagować... Cóż, nerwusy tak mają i trzeba pracować nad sobą, to chyba jedyne wyjście...

Andrzej - WIELKI SZACUN dla Ciebie! Nie każdego stać na taką postawę! Nie rezygnuj przypadkiem ze wstawiania kolejnych filmów. One tak ubarwiają nasze forum... . A że nie masz - jak widzę - nic przeciwko ocenianiu zachowań nie tylko filmowanego, ale i filmującego, dają one znacznie więcej oglądającemu. Pozdrawiam.janusz.

[RedFord]

Ja również podpiszę się pod kolegami, że Andrzej jest nerwowy lekko, partnerka jego też co slychać na filmikach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Ale widać też że Andrzej dużo się przemieszcza. My z mężem nie mieliśmy aż tylu sytuacji na trasach, choć zdarza się. Więcej w mieście, ale też nie ma szału.
Ale filmiki Andrzeja to bogata biblioteka, z której można nawyciągać masę wniosków.
Tym optymistycznym akcentem, życzę nam, forumowiczom i nie tylko Spokojnych Świątecznych wypadów. Bez efektów końcowych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Andrzej]

Napisał RedFord Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

partnerka jego też co slychać na filmikach

Te damskie głosy na nagraniach nie należą (w większości) do mojej partnerki, ona jest spokojna i nie przeklina Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Na rozluźnienie nagranie z wiewiórką kamikaze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[RedFord]

Napisał Andrzej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Te damskie głosy na nagraniach nie należą (w większości) do mojej partnerki, ona jest spokojna i nie przeklina Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. [/url]

A to sorka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. pasażerka. Żeby nie było Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.