[Focus 1998-2004] Wycieraczki - modyfikacja

[bucefał]

Witam wszystkich.

Chcę w Fordzie Focusie (z kwietnia 2004) zamontować interwałometr do wycieraczek oparty na mikrokontrolerze attiny. Aby nie modyfikować oryginalnego układu wymyśliłem sobie że wstawię mój układ tak aby symulował włącznik wycieraczek.
Oryginalnie po jednokrotnym naciśnięciu wajchy w dół uruchamiają się wycieraczki. Jeśli podam ten sygnał do mikrokontrolera to ten wyśle impuls który podam dalej.
Czyli po prost odłączę wajchę, wepnę ją do attiny, a wyjście z attiny podłączę zamiast wajchy. Oryginalne funkcje wycieraczek się więc nie zmienią.
Problem polega na tym, że nie wiem czy wystarczy gdy użyję na wyjściu attiny tranzystora jako włącznika czy jednak powinienem użyć przekaźnika, mimo że oryginalny pozostanie na swoim miejscu. I czy w ogóle to ma prawo w ten sposób zadziałać.

Pozdrawiam.

[wrzoch]

Z opisu wynika, że powinno działać.
Sprawdź sobie jaki prąd płynie przez wiązkę wajchy wycieraczek i będziesz wiedział czy tranzystor wystarczy, czy nie wystarczy. Impulsy nie będą raczej długie, pewnie 50 do 100 ms w zupełności wystarczy aby aktywować wycieraka, interwały pewnie dłuższe niż 1 sekunda, bo zakładam, że "na wszelki wypadek" drugi bieg zostawisz fabryczny. Tranzystor odpowiednio dobrany w obudowie dobrze odprowadzającej ciepło powinien styknąć.

[moons]

Ależ kombinujesz fabryczny interwał to tylko jeden kabelek a Ty będziesz dokładał elektronikę na miarę promu kosmicznego.
Prąd jest znikomy bo manetka daje tylko sygnał do GEM który dalej wycieraczkami steruje przez przekaźniki. Raczej chodzi o czystość takiego sygnały czyli żeby był równo zero-jedynkowy
Pozdrawiam

[bucefał]

Dzięki za Wasze uwagi.

Napisał moons Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ależ kombinujesz fabryczny interwał to tylko jeden kabelek a Ty będziesz dokładał elektronikę na miarę promu kosmicznego.

A co mi szkodzi pokombinować? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Ale oprócz tago kabelka potrzebna jest jeszcze manetka z interwałem, a takiej nie mam, lub jakaś inna przeróbka (chyba że o czymś nie wiem). Natomiast moja wersja w zasadzie w nic nie ingeruje.

[moons]

Potrzebna manetka + kawałek kabelka. Manetka na Allegro jest już nawet do kupienia za 40 - 50 zł, więc kombinowanie tak prostej rzeczy z takim układem jak planujesz mija się całkiem z celem. Zresztą interwał działa na zasadzie prostej drabinki rezystorowej. Potrzebne zdaje się 6 rezystorów i przełącznik na 6 pozycji. Ale czemu nie, można też jakiegoś całkiem zaawansowanego procesora użyć do sterowania wycieraczkami Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Pozdrawiam

[bucefał]

Napisał moons Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

...kombinowanie tak prostej rzeczy z takim układem jak planujesz mija się całkiem z celem.

Zależy kto jaki ma cel. Wymyśliłem sobie programowany interwał, czyli wajcha raz w dół - czeka np. maks. 30 sekund, gdy nacisnę drugi raz ustawia interwał, kolejny raz w dół - interwał zostaje skrócony. Dłuższe przytrzymanie zatrzymuje działanie. Poza tym gdy sam coś zrobię to daje mi to satysfakcję. A mikrokontroler będzie miał w przyszłości parę innych obowiązków.

Napisał moons Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ale czemu nie, można też jakiegoś całkiem zaawansowanego procesora użyć do sterowania wycieraczkami Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Może i zbyt zaawansowany do tego celu, ale programowanie go to naprawdę fajna sprawa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. no i koszt będzie niższy od manetki.

Póki co ustaliłem, że za jednokrotny ruch wycieraczek w dół odpowiadają piny 6 i 9 na kostce manetki.

Pozdrawiam.

[moons]

Napisał bucefał Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Póki co ustaliłem, że za jednokrotny ruch wycieraczek w dół odpowiadają piny 6 i 9 na kostce manetki.

Zdaje się ciągła praca wycieraczek też Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Pozdrawiam

[bucefał]

Jeśli zewrę je na stałe to tak, przy krótkim zwarciu wykonują jeden cykl.

[wrzoch]

Moge podpowiedziec jak to rozwiazali w Polonezie rocznik '96. Moim zdaniem calkiem fajnie, a bez zadnych czarow z przelacznikami ani pokretlami.
Na I biegu jak wlaczyles spryskiwanie szyby, minimalny impuls przy dluzszych chyba nie dzialalo, to wycieraczka jechala raz i dokowala. jesli przez 20sekund bodajze nie podales kolejnego impulsu z psikacza, to ustawial max interwal czyli 20sek.
Dlaczego fajne? bo widzisz ile napadalo na szybe od ostatniego wytarcia i ustawiasz niejako w jakim stanie chcesz miec wycierana szybe. Wot technika. W sam raz do Twojego pprojektu.

[bucefał]

Właśnie w ten sposób chcę to zrealizować, tyle że nie na I biegu a na pojedynczym ruchu wycieraczkami (manetka krótko w dół).
Tylko nie jestem pewien, czy na samym tranzystorze to pójdzie (i jaki wybrać?). Jestem elektronikiem amatorem i ciągle się uczę. Podejrzewam jednak że w tym wypadku powinno to działać.