[Mondeo 2000-2007] Woda w kabinie

[maestro06]

Jak już Wam ktoś wyżej pisał, musicie odkręcić plastyk na podszybiu- jest przymocowany na 3 śruby wyciągnąć filtr przeciwpyłkowy i włożyć go poprawnie (pewnie już będzie w stanie do wymiany skoro Wam się leje tamtędy woda) a następnie włożyć w zatrzski ten plastyk na podszybiu i będzie ok, dostęp do filtra tylko z zewnątrz, miałem taki problem w leonie, kumpel poprawił filtr przykręcił na nowo plastyk i po potopie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Gordi63]

kolego wiewior słabo szukasz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Miałem identyczny kłopot, przeczytaj wszystko, może pomoże.

Napisałeś, że leje się PO wiązce.. Niech wyjmą tą wtyczkę i pod spodem może być szczelina taka na 1-2mm.. Po zasilikonowaniu i wysuszeniu mam spokój.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[bpnike]

wczoraj mialem ten sam problem. po wyjechaniu z myjni slyszalem jakies chlupanie wody ze strony pasazera, po ok 30 min dosc duza ilosc wody wylala sie na podloge. nie mam pojecia skad. ostatnio podpinalem oswietlenie na nogi wiec moze wtedy cos zepsułem ale raczej w to watpie.

[mch12]

Panowie ja mam wodę pod nogami kierowcy i pasażera po stronie kierowcy i nie wiem skad nawet w ulewy było sucho a tu zonk, ze dwa ,trzy dni temu cos poczułem jakąś stęchliznę i dotknąłem wykładzinę a ta cxała nasiąknięta i woda pod nią. Nie mam pojecia skąd.
wszyscy mówią na forum że gdzieś z góry sie lej a to z podszybia a to z lusterka a to rynienki a to dziura - u mnie mokry jest tylko spód ścianki wykładziny są suche a wydaje mi się że po któreś ściance powinna lecieć woda.
Odchyliłem pod nogami kierowcy wykładzinę i tam jakby patrzeć z góry pod kierownicą mam dwa zaślepione (luźne są te zaślepki)otwory które normalnie są zaklejone jakąś okładziną "plastykową" fabryczną tylko u mnie ona zkruszała i może tędy

[mch12]

koledzy udało mi się z tą wodą
okazało się że miałem pozapychane otwory spustowe w progu od kierowcy, po przepchaniu maleńkim płaskim śrubokręcikiem sporo wody mi wypłynęło.Woda dostawała sie do kabiny na dywaniki przez okrągły otwór z przodu poniżej złącza diagnostycznego - (chyba to jest złącze) który jest na poziomie progów. Naturalnie dwa dni się suszył aż do pełnego wyschnięcia i jak na razie jest OK a były już dwie spore ulewy - polecam zabieg - prosty a skuteczny- myslę iż jest to przyczyną wielu przecieków;
myslałem że to szyba przecieka ale blacharz mi powiedział żebym zaczął od progów - miał rację

[asterix78]

jutro spróbuję u siebie, próbowałem już wszystkiego i nic, ciągle mokro z przodu prawa strona, że o bagażniku już nawet nie wspomnę.

[eddek]

Dla innych powiem jak rozwiązałem ten problem.
Uszczelka, do której wtyka się podszybie spadała z szyby i tamtędy ciekła woda do filtra kabinowego. Najlepsze rozwiązanie, to przykleić te uszczelkę do szyby. :-)
Sprawdziłem na myjni i już nie przecieka woda.

[kazimierzw]

To wina nie filtra kabinowego tylko obudowy od tego filtra. Przykręcony jest na uszczelkę do nadwozia. Trzeba zdemontować, wyczyścić i przykleić na uszczelkę taką do okin i dodatkowo posmarować silikonem i nic nie będzie leciało.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[zanzare]

Napisał mch12 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

koledzy udało mi się z tą wodą
okazało się że miałem pozapychane otwory spustowe w progu od kierowcy, po przepchaniu maleńkim płaskim śrubokręcikiem sporo wody mi wypłynęło.Woda dostawała sie do kabiny na dywaniki przez okrągły otwór z przodu poniżej złącza diagnostycznego - (chyba to jest złącze) który jest na poziomie progów. Naturalnie dwa dni się suszył aż do pełnego wyschnięcia i jak na razie jest OK a były już dwie spore ulewy - polecam zabieg - prosty a skuteczny- myslę iż jest to przyczyną wielu przecieków;
myslałem że to szyba przecieka ale blacharz mi powiedział żebym zaczął od progów - miał rację

Ja miałem podobnie tylko, że woda nie zdążyła się zacząć wlewać do środka.
Zapchane były otwory spustowe od strony kierowcy.
Czasem się czułem jak nad morzem bo chlupało nieźle jeszcze tylko mew brakowało i piachu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. , byłem przekonany że to w baku a tu siurpryza-woda w progu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Czasem po większej ulewie stała mi woda miedzy uszczelką a drzwiami, po udrożnieniu kanalików spustowych nastała susza.
Śmiem wysnuć tezę że problem zapchanych kanalików w pewnym stopniu ma wpływ na szybkość w jakim zaczynają korodować dolne krawędzie drzwi- także jak ktoś ma możliwość to niech sprawdzi, chwila roboty a można trochę nerwów zaoszczędzić

franc

[andrzej_gorzynski]

Napisał wiewior7 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam, od jakiegoś czasu walczę z woda w kabinie a dokładniej woda na wykładzinie z przodu po stronie pasażera. Mam tam normalne bajoro... woda leci nie wiadomo skąd byłem w ASO i szukają szukają wymienili mi już podszybie okazało się że dalej leci... teraz właśnie mam samochód w serwisie i stwierdzili ze woda prawdopodobnie leje się po wiązce kabli które idą do sterownika silnika bo podobno nie ma na tej wiązce osłony czy to możliwe żeby leciała tam woda?? Wydaje mi się ze jak by tam woda leciała to już dawno byłoby po sterowniku silnika... no ale może się mylę... ma ktoś może jeszcze jakiś inny pomyśl skąd ta woda może lecieć...

Witam sprawdz w tym miejscu pod modułem po prawej stronie dołączam fotki z moich prac może to Ci pomoże.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]