[1,8 D i TD] Nie odpala 1.8TD

[gregor676]

Masz siadnięty korektor kąta zapłonu albo coś co jest z nim wspulne.W gdyni na zakopiańskiej jest serwis pomp do diesli jeżdzą do nich nawet z mazur.Jak mój esi zaczął kopcić [dym był gryzący że nie szło oddychać]i falowały obroty tak przejeżdziłem z 1 miesiąc ,przestał palić albo słabo to jak podjechałem do nich to z daleka już wiedzieli co mu jest. Od ręki jak cudotwórca.

[dg.]

masz ksiazkowe objawy jebn.. tego korektora. Mialem idenycznie z tymi obortami. Jak przygazowalem to wtedy sie uspokajalo. ale to na troche tylko pomaga. potem bedzie gorzej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. jak dla mnie korektor i jeszcze raz korektor. mala rzecz a cieszy

[Deni140]

Czyli mam rozumieć że jak wymienię ten zaworek bo chyba o to chodzi:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

to problem z odpalaniem też zniknie?

Znalazłem artykuł z regulacją obr. na pompie więc po wymianie zaworu mógłbym i obroty ustawić?

Mam jeszcze jedną pompę w której zaworek był już wymieniany, więc na początek przełożę z tamtej.

Czy są jakieś szczególne uwagi przy wymianie tego ustrojstwa?

[stasio392]

tak, to ten, jak go wykręcisz z pompy to w środku może pozostać małe plastykowe sitko więc zwróć uwagę czy jest równo osadzone żebyś go nie zgniótł wkręcając inny korektor, obroty możesz sobie potem ustawiać ale może nie będzie takiej potrzeby przy sprawnym korektorze

[Deni140]

Ok, super.

Dopiero na weekend będę miał okazję przy nim pogrzebać więc napiszę co i jak.

[dg.]

wymiana prosta. tniesz kabelki od starego. wykrecasz. wkrecasz nowy. lutujesz badz na zlaczki laczysz kable. i po zawodach... max 10minut.

po wymianie na calkowicie sprawny kultura pracy silnika, i inne rzeczy wroca do normy. U mnie spalanie z 11L miasto spadlo do 9.5L na setke (katalogowo jest 8.9 miasto)

[aracle]

No to ja się też podłączę escort 97r. 1.8Tdi. Samochód ciężko odpalał aż w końcu padł rozrusznik więc: nowy rozrusznik 2,2kw, nowe świece, wymienione przewody paliwowe na gumowe, zaworek zwrotny, regeneracja boostera, przyśpieszony lekko na pompie, czyszczenie EGR. Samochód zaczął odpalać i jeździł dobrze ale tylko przez dwa dni. Wczoraj przejechał około 30 kilometrów i zgasł po chili odpalił i po około 1 kilometrze zgasł. Teraz odpala na chwilę, około 30 sekund może trochę dłużej i gaśnie i od razu nie chce odpalić po minucie dwóch odpala i znów to samo. Czy odłączę korektor kąta czy nie, odpala i pochodzi chwilę i gaśnie. Przy czym silnik nie pracuje zbyt równo. Pomyślałem, że uszkodzony jest ten korektor ale co dziwne po odpaleniu na przewodach do korektora jest 12v w po chwili pracy silnika napięcie znika i samochód gaśnie. Jeżeli nie wyłączę zapłonu to napięcie nie wróci po wyłączeniu i chwili odczekania włączę zapłon i jest napięcie.
Moje pierwsze pytanie: czy tam mam być cały czas napięcie 12v czy ma po jakimś czasie zanikać ew. zmieniać na inne?
Pytanie drugie: żeby wykręcić boostera musiałem wykręcić ten korektor na końcówce jest taki jakby grzybek czy on po podpięciu 12v ma się poruszać, coś jak w dyszach wolnych obrotów w gaźnikach?
Na końcu tego korektora nie miałem żadnego plastikowego sitka czy mogło zostać w pompie?

[PaBlLoO90]

Napisał gregor676 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Masz siadnięty korektor kąta zapłonu albo coś co jest z nim wspulne.W gdyni na zakopiańskiej jest serwis pomp do diesli jeżdzą do nich nawet z mazur.Jak mój esi zaczął kopcić [dym był gryzący że nie szło oddychać]i falowały obroty tak przejeżdziłem z 1 miesiąc ,przestał palić albo słabo to jak podjechałem do nich to z daleka już wiedzieli co mu jest. Od ręki jak cudotwórca.

Z tym może sobie poradzili Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.......... Ja osobiście niepolecam.

[gregor676]

Napisał dg. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

wymiana prosta. tniesz kabelki od starego. wykrecasz. wkrecasz nowy. lutujesz badz na zlaczki laczysz kable. i po zawodach... max 10minut.

Nic nie tnij tylko z wtyczki trzeba wypiąć dwa cienkie bolce .Mi wymieniał pompiarz to trochę z tym walczył ale wypiął i miał klucz z rozcięciem żeby wykręcić to ustrojstwo i wyciągał plastik z pompy.Jak się nie mylę to po wkręceniu nowego to się lekko zgniata to sitko.A na forum Elektroda to nawet rozbierali korektor i czyścili i wymieniali uszczelki i spowrotem składali .Poczytaj trochę o tym

[dg.]

wiesz mi ze prosciej ciachnac Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. walczyc z pinami i wtyczkami pol godziny to predziej lutownica zrobisz i browara wypijesz.

Ojciec wlasnie tak zrobil. Rozebral, wyczyscil, oringi wymienil i zlozyl. Potem specjalna pasta skleil glowke korektora - twarda jak beton po zaschnieciu. Naprawil tak swoj i jak sie potem okazalo moj stary tez Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. (ale to juz bylo po tym jak ja swoj wymienilem na nowy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ). teraz lezy jeden w zapasie na uzytek awaryjny w essim lub mondeo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.