Mondeo MK4 2007 2,5 benzyna

[ADELAJDA]

Napisał TOMGOL Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Auto może i miałeś zrobione ale było zatajone że było klepane. Miałeś ładny temat na bezwypadkowym, nie wiem jak na MKP i jak to skończyło bo mnie tam już niema. Ale znając życie zamiecione pod dywan.

Koniec OT, miało to tylko dać obraz że z Twoich usług bym nie skorzystał.

Nawet nie śmiałbym proponować Ci pomocy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wywalili Cię z hukiem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale koniec OT.. to też miało dać tylko obraz Twojej działalności Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[czeslaw555]

i co teraz ? OT i Q.... nie dowiem się co sądzi o cenie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[ADELAJDA]

Napisał czeslaw555 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

to już ustaliliśmy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., co sądzisz o cenie ,czemu taka niska ?

Kurcze... nie wiem co Ci odpisać..
Serio.
Dlatego oględziny mogłyby dać jakiś obraz.. obraz na auto.
Czujnik lakieru i ktoś kto kumaty i będzie wstępna diagnoza.
Takie moje podejście.

[czeslaw555]

też tak można ,tylko jak jest już spora wątpliwość choćby cenowa to po co jechać ? samo auto może być w bdb. stanie co nie zmienia że cena jest nie hallo ,oszustwo na VAT , kradzione ? nie wiem .Wiem że ja bym nie pojechał, bo robiąc zakładam w miesiącu 4 wycieczki po kraju i nie kupując auta ,a koledzy pisali że auto bee, będzie mi przykro że wydałem tyle kasy na paliwo,żarcie ,2 kierowcę (bo jak przyprowadzić ?)i nie posłuchałem rad

[ADELAJDA]

Nam, Polakom, trudno dogodzić...
Cena za niska.. o jest coś źle...
Cena za wysoka... ooo, tego nie biorę, poszukam czegoś tańszego bo po co przepłacać.

Cena jak cena, jedna niższa druga wyższa..
A może tam są np do wymiany łożyska na tyle? Do mk3 koszt dwóch łożysk z piastami +/- to 700zł..
może też coś jest do zrobienia.
Nie wiem.

Bump:

Napisał czeslaw555 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

też tak można ,tylko jak jest już spora wątpliwość choćby cenowa to po co jechać ?

Czy czytałeś o tym aby kolega zainteresowany poprosił kogoś kumatego z Wawy z forum do kogo ma zaufanie aby podjechał i ocenił czy to coś warte jest?

[czeslaw555]

zapewne nie zwróciłeś uwagi że różnica w cenie za auto wystawione w NL i to omawiane to 5000 € ,to nie łożyska.

Bump: czy ty byś zaryzykował zakup, załóżmy że to auto jest dobre technicznie i blacharsko, tego auta ? Nie bałbyś się że może wyjść po czasie że to było jakieś oszustwo w papierach ? , auta zabierają, kasy nie ma

[ADELAJDA]

Napisał czeslaw555 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

zapewne nie zwróciłeś uwagi że różnica w cenie za auto wystawione w NL i to omawiane to 5000 € ,to nie łożyska.

Napisałem.. cena to cena..
Do weryfikacji.
Nie ma co wróżyć z fusów.

Każda cena jest do zbicia, mniej lub więcej..
Sam zapewne doskonale o tym wiesz.

Bump:

Napisał czeslaw555 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bump: czy ty byś zaryzykował zakup, załóżmy że to auto jest dobre technicznie i blacharsko, tego auta ? Nie bałbyś się że może wyjść po czasie że to było jakieś oszustwo w papierach ? , auta zabierają, kasy nie ma

Jadę na najbliższą komendę Policji i proszę o sprawdzenie auta.
Nie ma opcji żeby go nie sprawdzili.
Domniemam że jeśli jest ok z papierami sprzedawca nie będzie robił problemu.
Jeśli będzie, odpuszczam temat.

[czeslaw555]

właśnie dlatego że wiem, tak napisałem , "cena to cena" to nie tak, jeżeli ktoś ciebie pyta o radę to trzeba odpowiedzieć co się myśli. Nie czułbyś się źle jak by okazało się że ta osoba kupiła to auto bo "cena to cena" i wyszło że jednak jest jakiś wałek ? Trzeba brać odpowiedzialność za słowa, choćby moralną odpowiedzialność. Myślę że gdyby doszło do tego że ty to kupujesz i zarobiłeś ciężko kasę na to auto , to po przeczytaniu tego "gdybania" jak mówisz, nie kupiłbyś go na 99,9%

[ADELAJDA]

Wiesz co, chyba się troszkę czepiasz..
Nie można kwestionować ceny za jaką ktoś wystawia auto.
Zapytałeś czy jeśli byłoby ok, czy nie bałbym się kupić że może być np kradzione...
Odpisałem, jadę na komendę aby sprawdzili mi numery auta.
Odpowiadam co myślę, nie znam się na tarocie, nie mam szklanej kuli w domu..
Tylko oględziny osobiste dadzą mi obraz auta za te cenę czy inną.
moje oględziny jeśli mam blisko, lub kolegi z drugiego krańca Polski do którego mam zaufanie.

[czeslaw555]

OK,ty nie kupujesz, ja nie kupuję , może autor wątku kiedyś zabierze głos.