|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
26-02-2005, 14:25 | #1 |
ford::average
Zarejestrowany: 04-12-2004
Skąd: Mazowieckie
Model: mondeo-wspomnienie
Silnik: 2.5v6
Rocznik: 1995
Postów: 114
|
Gwarancja gwarancji nie równa...
Dorzucę 3 grosze do gwaranji i serwisowania...
Otórz parę lat temu znajomy chciałkupić nowego sprintera. Na szczęscie jednak w porę zorientował się, że gwarancja funkcjonuje jedynie na terenie Polski. Gdy zaczął "grzebać" głębiej okazało się, że warunki gwarancji polskiej i dla przykłady niemieckiej na identyczny model na pewno nie są identyczne - w Polsce są po prostu kpiną( w porównaniu z tamtymi). Jakby tego było mało wyczaił (z tego co opowiadał - po sporych tródach), że np. rzekomo identyczny model ma u nas niecynkowany dach, gorsze wyposażenie - zwłaszcza materiały, i już teraz nie pamiętam szczegółów ale coś z osprzętem silnika: u nas był montowany przetsarzały. Finał był taki, że wolał sprowadzić 2-letnie auto z Holandii które i tak wyprzedzało jakościowo to z salonu u nas, niż zaoparzeć się wybrakowany sprzęt który np. z Francji należałoby dowieźdź do polskiego serwisu na lawecie. A teraz coś sprzed pół roku: Inny znajomy kupiłw Polsce w Szczecinie PWD merca vito - kupa kasy. Po ok 15tkm coś mu zaczęło lekko stukać z tyłu. W serwisie w Szczecinie dowiedział się, że to tak ma być, że to normalne i nic sie nie psuje. Podczas wizyty w Niemczech tamtejszy znajomy namówił go do odwiedzenia tamtejszego serwisu merca. Niemal od ręki dostał przeprosiny za nasz serwis, wręczono mu kawę.... a za dwie godziny wyjeżdżał autem z nową osią tylną. Okazało się, że była wadliwa. I jakie wnioski Wam Koledzy się nasuwają?? |
26-02-2005, 15:02 | #2 |
ford::average
Zarejestrowany: 15-02-2004
Skąd: Słupsk
Postów: 145
|
Wnioski takie, ze z dilerami trzeba krotko GLOSNO i za pysk. Za dobrze ch....u......o.......m.
W stosunku do tego co bylo 10 lat temu zmienilo niewiele niestety, a w kazdym razie zbyt malo. Jecza, ze im zle ciezko, sprzedaz spada itd........jakos mi ich nie zal. |
26-02-2005, 15:06 | #3 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 30-04-2004
Skąd: nad morzem
Model: BMW
Silnik: 330d
Rocznik: 2008
Postów: 207
|
Są równi i równiejsi.
Podobnie jest z Mondeo gdzie próbuje się wymontować co tylko się da, byle było taniej. A traktowanie przez serwisy to osobny temat. Swego czasu walczyłem z ASO Fiat - stuki z przodu. ASO: jeździ pan po dziurach będzie stukać możemy zobaczyć co stuka (po moich naleganiach). Wzięli do warsztatu i dzwonią do wymiany: wahacze, końcówki wahaczy, poduszki Mcpersona i tekst zawieszenie się zużyło. Wymiana na pana koszt. Dzwonię do centrali w bielsku i mówię mam w firmie samochód który wymaga naprawy gwarancyjnej, a ASO chce robić to odpłatnie. Telefon z ASO po paru godzinach: pana usterka została zatwierdzona jako naprawa gwarancyjna. Potem dowiedziałem się, że uszkodzonie poduszki łożyska Mcpersona to wina złego materiału i zminiane są na inne. Chyba reguła w Polsce że wszelkie stuki w zawieszeniu zwala sie na dziury w jezdni i nie podlegają naprawom gwarancyjnym. Podobnie jak ze sławetnymi wtryskami w tdci - złe paliwo. Pytanie: Czy przez takie działanie ASO, producenci zamierzają budować lojalność do marki?
__________________
Obecnie jeżdżę: BMW E91 320d 185KM i 385Nm |
26-02-2005, 16:19 | #4 |
ford::average
Zarejestrowany: 04-12-2004
Skąd: Mazowieckie
Model: mondeo-wspomnienie
Silnik: 2.5v6
Rocznik: 1995
Postów: 114
|
Szczerze wątpię....
Wydaje mi się jednak, że jeżeli ktoś ma taką możliwość, to po prostu niech naprawy gwarancyjne wykonuje w innej części unii.... tej bardziej na zachód, oczywiście. Dla kogoś, kto mieszka przy granicy to może być jakieś wyście.... Oczywiście jeśli w umowie gwarancyjnej nie stoi, że "tylko na terenie Polski"... A przy okazji:np. w gwarancji daewoo matiz na lakier i perforację nadwozia jest warunek, że na koszt własny(pewnie spory!) należy dokonywać okresowych przeglądów powłoki lakierniczej i nadwozia. Bez tego gwarancji niet. |
26-02-2005, 17:49 | #5 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 31-08-2004
Skąd: Okolice Wawy
Postów: 743
|
Cytat:
pzdr
__________________
MondeoII 1.8 Kombii; XII.1999; LPG OMVL by REG |
|
26-02-2005, 18:07 | #6 | |
ford::average
Zarejestrowany: 04-12-2004
Skąd: Mazowieckie
Model: mondeo-wspomnienie
Silnik: 2.5v6
Rocznik: 1995
Postów: 114
|
To w takim razie spoko, na rok to nie jest dużo. Ale swoją drogą skoro jest na to gwarancja, to powinno i tak być bezpłatne. Rozumiem sprawy eksploatacyjne, jednak powłoki lakierniczej tudzież, brzydko mówiąc, blach się przecież nie wymienia...
Cytat:
|
|
26-02-2005, 19:03 | #7 | |
ford::professional
Zarejestrowany: 26-06-2004
Skąd: okolice W-wy
Postów: 1,175
|
Cytat:
Sprzedaż samochodów nie przynosi wystarczających dochodów - prawdziwą podporą finansową ASO są wpływy z obsługi serwisowej (w tym sprzedaż części). Za to masz eleganckie poczekalnie, toalety, muzykę i dostęp do internetu. Coś za coś. Osobiście uważam, że wysokie ceny (zarówno robocizny jak i części) nie są problemem w przypadku ASO - sprzedają usługi w bardzo eleganckiej oprawie. Problemem jest jakość tych usług (w tym stan wiedzy i podejście większości ludzi tam pracujących). Gdyby naprawiali samochody bardzo dobrze i skutecznie to byłaby zupełnie inna rozmowa. Wielu wolałoby zapłacić dużo i mieć super fachowo i solidnie naprawiony samochód. Niestety, najczęście auto w ASO strach zostawić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i to niekoniecznie ze względu na rachunek jaki Ci później wystawią. Myślę jednak, że z czasem i w niektórych miejscach (np. w dużych miastach, gdzie jest możliwa konkurencja) to sie wszystko trochę pozmienia na korzyść Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Adam
__________________
Cytat z przed ok. 2800 lat: "Dojechał aż do nich, ale nie wraca, sposób zaś jazdy jest taki jak u Jehu, syna Nimsziego, gdyż jedzie jak szalony." II Królewska 9;20 (Stary Testament) |
|
27-02-2005, 22:27 | #8 | ||
Administrator
Imię: Jacek
Zarejestrowany: 10-02-2004
Skąd: Dolny Śląsk
Model: C-MAX Grand
Silnik: 1,6 EcoBoost 180KM
Rocznik: 2014
Postów: 2,172
|
Cytat:
Ja juz sie dawno zastanawialem: to taki problem wyksztalcic porzadnie kadre i swiadczyc solidne choc drogie uslugi? W Polsce TAK. Zapytajcie w ASO mechanikow o jakies systemy motywacyjne Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zabija Was smiechem..... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Identyfikacja z marka? Jej wizerunek?? A co to jest Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Cytat:
Problem polega na tym, ze tutaj konkurencji NIE MA i raczej nie predko jakakolwiek bedzie.... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Dlaczego? BO NIKOMU SIE ONA NIEOPLACA (procz klientow, ale oni sa tylko od wydawania kasy - im wiecej tym lepiej).
__________________
Pozdrawiam Jacek [Regulamin Forum] [FAQ] [Zasady ogłoszeń] [Dział Komunikaty] [Oryginalne części Ford / Motorcraft / FoMoCo - co, gdzie, jak??] Świat się stale zmienia, więc słysząc słowa "będzie jak dawniej" nie łudź się - nigdy tak nie będzie... |
||
28-02-2005, 11:55 | #9 |
ford::advanced
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 21-09-2004
Skąd: Karczew
Model: SEAT Toledo III
Silnik: 1.9 TDi
Rocznik: 2008
Postów: 222
|
Czołem,
niestety muszę poprzeć stanowisko kol. Jacka ;( Np. w Warszawie jest raptem 6 ASO-co to jest Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Robią jak chcą, bo klient nie może wejść i popatrzeć, jakiekolwiek sugestie zbywają, bo oni wiedzą lepiej i oczywiście nie ma komu się poskarżyć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Czasem przysyłają mi z Angli ankietę na temat samochodu i serwisu, a ja piszę tam mniej więcej jak powyżej i nic. I też myślę sobie, że 40 lat potrzeba na zmiany.
__________________
jokrzycho, FFu"100" 1.4 TDCi |
28-02-2005, 19:53 | #10 | ||
ford::professional
Zarejestrowany: 26-06-2004
Skąd: okolice W-wy
Postów: 1,175
|
Cytat:
No i oczywiście zmiany nastąpią tylko wówczas kiedy będą opłacalne dla ASO. Ludzkiej naturze jest obcy altruizm a już w sferze biznesu jest on w ogóle nieobecny Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W W-wie taką motywacją może np. być realne zagrożenie upadku ASO. Nie tak dawno zbankrutował "Top Car" (jako autoryzowany dealer), padło EMTI a do skraju przepaści szybko zbliżał się Auto Nobile. Czasami takie zagrożenie motywuje. Niestety, zgadzam się, że to jeszcze bardzo mało (choć mam nadzieję, że to początek drogi w dobrym kierunku). Adam
__________________
Cytat z przed ok. 2800 lat: "Dojechał aż do nich, ale nie wraca, sposób zaś jazdy jest taki jak u Jehu, syna Nimsziego, gdyż jedzie jak szalony." II Królewska 9;20 (Stary Testament) |
||