[MK4] Problem nowymi z oponami zimowymi (albo felgami)

[Mouera]

Cześć wszystkim - mam problem z niedawno zakupionymi oponami Dunlop Winter Sport 3D (albo felgami ? sam już nie wiem). Do rzeczy. Na zimę zaopatrzyłem się w zestaw opon Dunlop SP Winter Sport 3D 215/55R16 93H oraz felgi DEZENT V dark. Opony kupione w opony.pl wraz z montażem i wyważeniem w ich punkcie w Warszawie. Po założeniu i miesiącu jeżdżenia coś jest nie tak. Przy prędkości ok. 90km/h a później ok. 120 km/h kierownica minimalnie rusza się w prawo i w lewo (to są minimalne ruchy, nie typowe drżenie, widać je patrząc na kierownicę). Felgi z oponami były już dwukrotnie wyważane (na dwóch różnych maszynach), ostatnio kazałem nawet zamienić tył z przodem i dalej to samo. Na oryginalnych oponach i felgach nie było takich objawów, auto jeździło jak po szynach. Kazać im to reklamować? Co może być przyczyną? Jeszcze jednym charakterystycznym objawem przy niższych prędkościach, np. 40 km/h jak się lekko skręci kierownicą (w prawo lub w lewo) to czuć jakby się wjechało na ?tarkę?. To tylko moje spostrzeżenia i trudno mi je opisać ale pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Chyba podjadę i każę im z powrotem letnie założyć żeby całkowicie wyeliminować problem z samochodem. Kurcze, ale to się zaczęło po zmianie opon. A same opony wizualnie wygladają idealnie - pomysły już mi się kończą.

Pomóżcie, please!

[antyrama]

Albo:
-wyważenie, albo:
- spiep... opona ( np podczas składowania), albo:
- po prostu opona zimowa ze wszystkimi swoimi przywarami- "kleistoscią", dziwnymi dźwiękami, głośniejszym zachowaniem, itp.
Uczucie jazdy po tarce może wynikać z rzeźby bieżnika, ciśnienia w oponie, kolein...

[wojtbf1]

No to chyba nie jest wina opon ani felg, chyba że cały komplet jest walnięty...?
Tylko czy w nowym aucie mogło dojść tak szybko do awari zawieszenia lub przegubów napędowych?
Nie udeżyłeś gdzieś w krawężnik? Przyczyn może być wiele.

[wojtbf1]

Zapomniałem dodać że mam takie same gumy tylko węższe bo 205, nie zauważyłem u siebie objawów jakie opisuje antyrama.

[Mouera]

Napisał wojtbf1

No to chyba nie jest wina opon ani felg, chyba że cały komplet jest walnięty...?
Tylko czy w nowym aucie mogło dojść tak szybko do awari zawieszenia lub przegubów napędowych?
Nie udeżyłeś gdzieś w krawężnik? Przyczyn może być wiele.

Nie ma bata - objawy zaczęły się zaraz po zmianie opon i felg (i na pewno w nic nie uderzyłem), a jak napisałem wczesniej na zestawie fabrycznym auto jeździło doskonale - dlatego jedno co mi przychodzi do głowy to jechać do nich i założyć na chwile letnie i zrobic na nich rundkę. Chyba, że jestem przewrażliwiony i te zimówki się po prostu tak zachowują... Strasznie ciężko mi to opisać - najlepiej jakby ktoś siadł za kierownicą i potwierdził albo zaprzeczył moim spostrzeżeniom.

[antyrama]

Zakładam, że żadnego uderzenia w krawężnik nie było ( bo to by wyjasniało kwestie i nie trzeba by było się logować na FFP Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

-pyskować,
- liczyć, ze sie ułożą ( ok 1000 km i znowu wywazyć, byc moze wywazyc na aucie za drugim razem, będzie jasne czy ktos nienakombinował w piascie)

[wojtbf1]

No to nie wiem, moje po przejechaniu ok 2000 km zachowują się wzorowo, nawet powiedziałbym że są cichsze od letnich pirelek które mam na alu. :fcp26

[Mouera]

Napisał antyrama

-pyskować,
- liczyć, ze sie ułożą ( ok 1000 km i znowu wywazyć, byc moze wywazyc na kołach za drugim razem, bedzie jasne czy ktos nienakombinował w piascie)

- obsługa jest miła i jak się uprę to pewnie będą walczyć w moim imieniu - oni na razie też nie wiedzą co jest grane
- już się chyba nie ułożą, ponieważ zrobiłem na nich jakieś 1300 a ok 800 km były ponownie wyważanie i na maszanych wychodzi wszystko ok.
- no chyba że po prostu tak mają - ale to mi się wcale nie podoba, ponieważ mam porówanienie do zestawu fabrycznego

[arturek]

Witam
Jedź do innego warsztatu na wyważenie.
Ja wymieniałem opony + wyważenie.
Podczas jazdy miałem drgania.
Podjechałem do innego wulkanizatora i okazało się, że źle wyważone.
Bo drugim wyważeniu (w innym warsztacie) wszystko OK.
pozdrawiam
Arturek

[Mouera]

W sumie o tym nie pomyślałem - chyba rzeczywiscie podjadę do innego warszatu żeby skonfrontować to wyważenie - aż mi się niemozliwe wydaje, żeby cztery nowe opony miały wadę (jak pisałem wcześniej przekładałem już przód z tyłem).