[Focus 1998-2004] Gaśnie auto dlaczego ?

[Kuchar_D]

Foka mk1 2002, 1,6 benzyna +lpg. raz, dwa razy w tygodniu zdrzy mi sie, że auto podczas lekkiego hamowania z prędkości 100-120km/h do 30-40km/h, czy do 0 to zgaśnie, nic sie inngo nie dziej, jakby mi ktos silnik wyłączył. Czytałem o czujniku VSS, ale wiekszośc pisze, że zegary im warjują, a u mnie nic.

Ma ktoś jakieś pomysły?

[korek007]

Masz na myśli lekkie hamowanie z wciśniętym sprzęgłem ? A na postoju przy rozgrzanym silniku jak depniesz na gaz i puścisz, to obroty silnika jak spadają ?

[damianisko5]

Korek007- Kuchar D ma instalację 1,6 benzyna +lpg , więc może w zasilaniu gazem jest problem.

[Kuchar_D]

O takie hamowanie mi chodzi jak napisal korek. Obroty spadaja powoli, 3-4 sek zajmuje zejscie z 3000 na 700. Facet od lpg powiedzial ze gaz jest ok. Z reszta nówka instalacja. A dzieje sie tak i na gazie i na benzynie. Czasami szrpnie delikatnie silnikiem jak przyspieszam. Wpierdziela mi jakis niecaly litr oleju na 1000km. I zaczął palic ok 14l/100km gazu. Podobno sonda lambda albo katalizator. Tak stwierdzil gosc od gazu.

[korek007]

Napisał Kuchar_D Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

O ..Obroty spadaja powoli, 3-4 sek zajmuje zejscie z 3000 na 700.....

A w którym momencie silnik gaśnie ?

[Kuchar_D]

Sory bylem zajety troche.

Auto gasnie jak nacisne sprzęgło i hamulec. Obroty spadaja i nie zatrzymuja sie na 600 tylko leca do 0 i zaswiecaja sie kontrolki i koniec pracy silnika

[Szymon:-)]

Też miałem dokładnie taki sam problem.
Dużo o tym czytałem i w końcu się udało.
Wymieniłem czujnik położenia przepustnicy (jest przykręcony przy przepustnicy dwoma śrubkami, wymiana zajmuje 3 minuty).
Po wymianie auto powoli spada z obrotów i nie leci poniżej 800-750.
Koszt takiego czujnika jest niewielki więc warto spróbować.

A co do szarpnięć to polecam sprawdzić wężyk odpowietrzający skrzynię korbową. Znajduje się on z przodu silnika pod kolektorem. Dostęp taki sobie, chyba że zdejmiesz silnik krokowy to wtedy jest lepszy.
Też mi szarpał przy przyspieszaniu i okazało się że ten wężyk był pęknięty na całej długości.
Po wymianie różnica ogromna.

[korek007]

Co do trzymania silnika na wolnych obrotach, to od tego jest silnik krokowy, przez który przepływa powietrze przy zamkniętej przepustnicy.

[Kuchar_D]

Wężyk juz wymienialem. Tez byl pekniety po długości. Dzisiaj znow mi zgasł, ale inaczej. Przy 140km/h dalem na luz i umarł. Odpalilem na nowo i akcje powtórzylem, 140 i na luz, rezultat ten sam. Za 3 razem jednak obroty trzymały sie koło 200, zapalila się kontrolka akumulatora, ale silnik chodził, dodałem lekko gazu dalej na luzie jadąc, obroty poszły z oporem w górę, lampka aku zgasła. Jak doszlo do 1000 obrotow to odzyskal moc i wszystko normalnie. Dalsza jazda bez problemu.

Byłem na kompie. Mechanik powiedzial, ze zadnych błędów. Jedynie moment wtrysku paliwa jest za duży. Ma byc jakieś 1,8 a u mnie 2,5. Wstepnie doczepil sie sądy i krokowego. Od tego chce zacząć.

[Regis_____]

a nie zalewa Ci go czasami? Ja wiem, że w dobie wtrysków nie jest to tak częste jak za czasów gaźnikowców. Ja swego czasu w Megane miałem podobnie, tylko tam się okazało że przegniły ścieżki na komputerze od sterowania wtryskami i świrował zależnie od pogody Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.