Sprawdzanie Numeru VIN

28-08-2012, 20:30

Witam wszystkich.
Mam zamiar kupić s-maxa (rocznik 2007 lub 200Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Ostatnio dotarłem do oferty zakupu poleasingowego modelu 2,0 Diesel (143 KM) z rocznika 2008. Samochód regularnie serwisowany, ma jednak przebieg 160tyś. W związku z tym moje pytania.
1. Czy to jest dużo jak dla smaxa ( to ponad 40tyś rocznie)?
2. Na co zwracać uwagę przy takich przebiegach w takim dośc jednak krótkim czasie?
3. Jakie duże serwisy czekały by mnie przy takim przebiegu? Czytałem, że przy 200 tyś czeka mnie rozrząd.

PozdrawiamGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

czeslaw555 · 28-08-2012, 20:35

przebieg normalny , do zrobienia jeszcze jakieś min. drugie tyle , oczywiście z czasem będzie coś wymiany, tak jak w każdym aucie i w każdej innej marce.

RafałB · 29-08-2012, 09:07

160kkm (prawdziwego!!!) przelotu na ten silnik i S-maxa to jest...NIC Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

energo30 · 29-08-2012, 10:28

Ja kupiłem swojego w Niemczech, dzisiaj ma 143 000 km , wczoraj wróciłem z przeglądu w ASO

Przy odbiorze obsługa ASO Forda w Katowicach stwierdziła , dawno u nas nie było tak zadbanego technicznie auta i za 89PLN ma jeszcze gwarancję G12 .

Jeśli Twój ma 160 000 i serwisy w ASO (moża sprawdzić po VINie) i nie miał potężnego dzwona (bo nie wierzę że auto prawie 6 letnie nie miało obtarć) bierz z zamkniętymi oczami

Zwróciłbym jeszcze uwagę na stan zawieszenia bo tez przebieg po naszych "równych" drogach raczej będzie je kwalifikował do sporych nakładów (o ile już wcześniej nie wymieniono) . U mnie do teraz nic nie skrzypi, nie stuka, a jeździłem też poleasingowym polskim S-maxem co miał 95 000 i zawieszenie poza stukaniem, już było do drobnych, aczkolwiek b.kosztownych poprawek.

28-08-2012, 20:30	#1
picia11 Postów: n/a	Poleasingowy smax Witam wszystkich. Mam zamiar kupić s-maxa (rocznik 2007 lub 200Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Ostatnio dotarłem do oferty zakupu poleasingowego modelu 2,0 Diesel (143 KM) z rocznika 2008. Samochód regularnie serwisowany, ma jednak przebieg 160tyś. W związku z tym moje pytania. 1. Czy to jest dużo jak dla smaxa ( to ponad 40tyś rocznie)? 2. Na co zwracać uwagę przy takich przebiegach w takim dośc jednak krótkim czasie? 3. Jakie duże serwisy czekały by mnie przy takim przebiegu? Czytałem, że przy 200 tyś czeka mnie rozrząd. PozdrawiamGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

28-08-2012, 20:35	#2
czeslaw555 ford::average Imię: Czesław Zarejestrowany: 26-11-2008 Model: LB Silnik: 2.0 HDi Rocznik: MK5 Postów: 100	Odp: Poleasingowy smax przebieg normalny , do zrobienia jeszcze jakieś min. drugie tyle , oczywiście z czasem będzie coś wymiany, tak jak w każdym aucie i w każdej innej marce. __________________ Pozdrawiam

29-08-2012, 09:07	#3
RafałB ford::expert Zarejestrowany: 04-11-2008 Skąd: Podlaskie Model: S-max Titanium S 163KM (na razie) Silnik: 2.0 tdci Rocznik: 2012 Postów: 3,073	Odp: Poleasingowy smax 160kkm (prawdziwego!!!) przelotu na ten silnik i S-maxa to jest...NIC Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ Wcześniej było: Galaxy MK1 2.0 B+LPG, Galaxy MK2 1.9 TDI Automat, S-max 2.0 TDCi 140KM, obecnie S-max Titanium S 2.0 TDCi 163KM manual.

29-08-2012, 10:28	#4
energo30 ford::beginner Imię: Marcin Zarejestrowany: 07-06-2012 Skąd: Katowice Model: S-max Silnik: 2.0 TDI Rocznik: 2009 Postów: 27	Odp: Poleasingowy smax Ja kupiłem swojego w Niemczech, dzisiaj ma 143 000 km , wczoraj wróciłem z przeglądu w ASO Przy odbiorze obsługa ASO Forda w Katowicach stwierdziła , dawno u nas nie było tak zadbanego technicznie auta i za 89PLN ma jeszcze gwarancję G12 . Jeśli Twój ma 160 000 i serwisy w ASO (moża sprawdzić po VINie) i nie miał potężnego dzwona (bo nie wierzę że auto prawie 6 letnie nie miało obtarć) bierz z zamkniętymi oczami Zwróciłbym jeszcze uwagę na stan zawieszenia bo tez przebieg po naszych "równych" drogach raczej będzie je kwalifikował do sporych nakładów (o ile już wcześniej nie wymieniono) . U mnie do teraz nic nie skrzypi, nie stuka, a jeździłem też poleasingowym polskim S-maxem co miał 95 000 i zawieszenie poza stukaniem, już było do drobnych, aczkolwiek b.kosztownych poprawek.