Sprawdzanie Numeru VIN

breslauer · 17-12-2011, 06:48

To moja pierwsza zima z dieslem, wczesniej mialem auta benzynowe. Ostatnio glownie jezdze po miescie i to na krotkich dystansach - apatyt na rope mojego 1.6 TDCI wzrosl z przyjemnego 5.4L/100km do 6.5L/100km i w miare obnizania sie temperatur wciaz wzrasta.

Jakie wzrosty Wy obserwujecie w swoich dieslach?

lukaszs · 17-12-2011, 07:21

Mi jak narazie nic nie wzrosło, a chyba nawet się polepszyło. Zawsze średnio na 45 L przejeżdzam 800km a teraz 900 po zmianie kół na zimowe. Komputer pokazuje 5.1

white88 · 17-12-2011, 09:02

Dla mnie puki nie ma śniegu to nie ma większej różnicy w spalaniu.Pojawia się wraz z opadami śniegu a wynika to ze stylu jazdy a nie zwalania winy na diesla.Nie umiem na śniegu ruszać jak baba (nie obrażając kobiet) powolutku powolutku jak slimak.Zawsze mi kołą boksują jak mam ochotę to sobie pokręcę kołami na każdym biegu.Ostatniej zimy mi spalanie wzrosło do 10L/100 w mieście oczywiście.Na trasie takich dudów oczywiście nie ma.Tej zimy już tak nie będzie ropa droga jak złoto trzeba oszczędzać...
Jedyny wzrost jaki zauważyłem byl przy naprawdę dużych mrozach i przy dodatkowo krótkich trasach w mieście.Tego akurat diesel nie lubi.

Miras. · 17-12-2011, 09:17

U mnie wzrasta o jakieś 0,3 l/100km
Pomiary na podstawie przejechanych kilometrów i spalonego paliwa.

breslauer · 17-12-2011, 13:02

Cytat:

Napisał Miras. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

U mnie wzrasta o jakieś 0,3 l/100km
Pomiary na podstawie przejechanych kilometrów i spalonego paliwa.

a jak jezdzisz? po trasie czy miescie?

Miras. · 17-12-2011, 13:13

50% miasto, 50% trasa.
dosłownie.

BTW : kolega white88 ma dużo racji, bardzo ważna jest technika jazdy w zimę, aby utrzymać przyzwoity poziom spalania.

17-12-2011, 13:17

Są ploty i teorie, że w zimę spalanie w dieslu nie może wzrosnąć...

Ramzik · 17-12-2011, 13:22

U mnie zimą zawsze spalanie maleje, a nie wzrasta :-)

DomeloTDCI2.0 · 17-12-2011, 13:44

Cytat:

Napisał breslauer Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

apatyt na rope mojego 1.6 TDCI wzrosl z przyjemnego 5.4L/100km do 6.5L/100km i w miare obnizania sie temperatur wciaz wzrasta.

U nas jest identycznie w focusie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mondeo w tej chwili spala trochę ponad 7 w miescie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

breslauer · 17-12-2011, 13:59

Na nieszczescie mojego portfela 70% przebiegu wykonuje moja zona, ktorej styl jazdy musial chyba uksztaltowac kierowca tuningowanego BMW (bez obrazy). Poza tym jezdzi na bardzo krotkich dystansach (codziennie 4x1km+2x7km) zapewne co raz wlaczajac na max ogrzewanie plus dodatkowa nagrzewnice. Co ciekawe taki styl jazdy, tylko ze na dluzszych dystansach, w lecie nigdy nie spowodowal wzrostu paliwa wiecej niz 5.5L/100km.

Mam tylko nadzieje, ze po zimie wszystko wroci do normy.

17-12-2011, 06:48	#1
breslauer ford::beginner Zarejestrowany: 07-08-2011 Model: Mondeo MKV Silnik: 1.5TDCi Rocznik: 2015 Postów: 45	A Wam jak bardzo wzrasta zuzycie ropy zima? To moja pierwsza zima z dieslem, wczesniej mialem auta benzynowe. Ostatnio glownie jezdze po miescie i to na krotkich dystansach - apatyt na rope mojego 1.6 TDCI wzrosl z przyjemnego 5.4L/100km do 6.5L/100km i w miare obnizania sie temperatur wciaz wzrasta. Jakie wzrosty Wy obserwujecie w swoich dieslach?

17-12-2011, 07:21	#2
lukaszs ford::advanced Imię: Łukasz Zarejestrowany: 15-07-2010 Model: Fiesta Silnik: Tdci Rocznik: 2011 Postów: 293	Odp: A Wam jak bardzo wzrasta zuzycie ropy zima? Mi jak narazie nic nie wzrosło, a chyba nawet się polepszyło. Zawsze średnio na 45 L przejeżdzam 800km a teraz 900 po zmianie kół na zimowe. Komputer pokazuje 5.1

17-12-2011, 09:02	#3
white88 ford::average Zarejestrowany: 11-09-2010 Skąd: Pleszew Model: Focus MK2 Silnik: 1.8 TDCI 115HP Rocznik: 2007 Postów: 100	Odp: A Wam jak bardzo wzrasta zuzycie ropy zima? Dla mnie puki nie ma śniegu to nie ma większej różnicy w spalaniu.Pojawia się wraz z opadami śniegu a wynika to ze stylu jazdy a nie zwalania winy na diesla.Nie umiem na śniegu ruszać jak baba (nie obrażając kobiet) powolutku powolutku jak slimak.Zawsze mi kołą boksują jak mam ochotę to sobie pokręcę kołami na każdym biegu.Ostatniej zimy mi spalanie wzrosło do 10L/100 w mieście oczywiście.Na trasie takich dudów oczywiście nie ma.Tej zimy już tak nie będzie ropa droga jak złoto trzeba oszczędzać... Jedyny wzrost jaki zauważyłem byl przy naprawdę dużych mrozach i przy dodatkowo krótkich trasach w mieście.Tego akurat diesel nie lubi.

17-12-2011, 09:17	#4
Miras. ford::average Zarejestrowany: 03-09-2009 Skąd: ze wsi Model: Van Silnik: Etylina Rocznik: Automat Postów: 138	Odp: A Wam jak bardzo wzrasta zuzycie ropy zima? U mnie wzrasta o jakieś 0,3 l/100km Pomiary na podstawie przejechanych kilometrów i spalonego paliwa.

17-12-2011, 13:13	#6
Miras. ford::average Zarejestrowany: 03-09-2009 Skąd: ze wsi Model: Van Silnik: Etylina Rocznik: Automat Postów: 138	Odp: A Wam jak bardzo wzrasta zuzycie ropy zima? 50% miasto, 50% trasa. dosłownie. BTW : kolega white88 ma dużo racji, bardzo ważna jest technika jazdy w zimę, aby utrzymać przyzwoity poziom spalania.

17-12-2011, 13:17	#7
Snajper_881 Postów: n/a	Odp: A Wam jak bardzo wzrasta zuzycie ropy zima? Są ploty i teorie, że w zimę spalanie w dieslu nie może wzrosnąć...

17-12-2011, 13:22	#8
Ramzik ford::average Imię: Grzegorz Zarejestrowany: 05-10-2010 Skąd: Silesia Model: Kuga AWD MPS6 / C-Max Silnik: 2.0 163KM / 2.0 136KM Rocznik: 2010 / 2010 Postów: 176	Odp: A Wam jak bardzo wzrasta zuzycie ropy zima? U mnie zimą zawsze spalanie maleje, a nie wzrasta :-)

17-12-2011, 13:59	#10
breslauer ford::beginner Zarejestrowany: 07-08-2011 Model: Mondeo MKV Silnik: 1.5TDCi Rocznik: 2015 Postów: 45	Odp: A Wam jak bardzo wzrasta zuzycie ropy zima? Na nieszczescie mojego portfela 70% przebiegu wykonuje moja zona, ktorej styl jazdy musial chyba uksztaltowac kierowca tuningowanego BMW (bez obrazy). Poza tym jezdzi na bardzo krotkich dystansach (codziennie 4x1km+2x7km) zapewne co raz wlaczajac na max ogrzewanie plus dodatkowa nagrzewnice. Co ciekawe taki styl jazdy, tylko ze na dluzszych dystansach, w lecie nigdy nie spowodowal wzrostu paliwa wiecej niz 5.5L/100km. Mam tylko nadzieje, ze po zimie wszystko wroci do normy.