|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
31-05-2009, 20:10 | #11 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 28-03-2006
Skąd: Warszawa
Model: Galaxy 2001
Silnik: 1.9 tdi 90KM
Rocznik: 2000
Postów: 319
|
Odp: Wycieraczki - chyba oszaleję :)
Wycieraczki to wredne bestie - zawsze zawiada wtedy kiedy trzeba je uzycGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. z przody tylko demontaż i ogolne czyszczenie - z tylu zreszt tez Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
moze rozwiazaniem sprawy byloby uzywanie ich regularnieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Pozdrowienia |
06-06-2009, 10:34 | #12 |
ford::average
Zarejestrowany: 27-05-2004
Skąd: Glasgow
Model: Galaxy
Silnik: 2.3
Rocznik: 2001
Postów: 93
|
Odp: Wycieraczki - chyba oszaleję :)
Niekoniecznie. Mieszkam w Szkocji gdzie nieczesto zdaza sie by nie padalo a jednak moje wycieraczki tez daly rade sie zatrzymac. Zdjalem obudowe i rynienke, spryskalem WD40 ale za wymontowyanie mechanizmu sie nie biore bo jak sie znam to pewnie zepsuje. W poniedzialek wysle do zaprzyjaznionego warsztatu.
__________________
Ford Galaxy ZETEC 2.3 2001,Mercedes-Benz CLK 200k 2001, Mercedes-Benz S124 E220 kombi,VOLVO V70 2.3T, VOLVO 850 2.4, Mazda Xedos 2.0, Ford Scorpio 2.0 EFI automatic, FORD MONDEO 2.0 (136KM), Sierra 1.6 (ok 25KM) bo prawie nie jeździła :-) |
06-06-2009, 12:36 | #13 |
ford::average
Zarejestrowany: 16-09-2007
Skąd: Rzeszów
Model: Sharan, GALAXY TITANIUM
Silnik: 1.9 TDI 115KM, AUY, TDCI 163KM
Rocznik: 2001, 2011
Postów: 97
|
Odp: Wycieraczki - chyba oszaleję :)
Zaczerpnięte z innego forum:
"Dobra, mówię co jest, ale nie powiem jak się z tym uporać. Ściągniecie kubek z magnesami i dostaniecie się do wirnika. Teraz igłą, zapałką czy czym tam chcecie poruszacie prętami uzwojenia zaraz koło chorągiewek komutatora. Zobaczycie ile ich jest oderwanych, przez to wirnik nie wytwarza właściwego pola. Nie pytajcie jak to naprawić, powiem tylko tyle-samo dolutowanie pomaga na tylko chwilę. Ja akurat mam metodę niemal wieczną, mogę dać i 10 lat gwarancji." Ja osobiście też wyciągałem niedawno mechanizm, ale na szczęście był tylko zapieczony sworzeń. pozdrawiam |