Sprawdzanie Numeru VIN

shadowsniper · 05-08-2015, 21:12

Witam serdecznie

Podczas tej fali upałów, zauważyłem, iż podczas jazdy a ostatnio nawet podczas postoju załącza mi sie lewy kierunkowskaz. Mrugnie 3 razy i się wyłącza. Pierwszy raz się z czymś takim zetknąłem oprócz oczywistego zagrożenia, jest to po prostu denerwujące, zwłaszcza, gdy po nocy przychodzę na parking a tam wesoło świeci się lampa.

Manetka do wymiany? Bo jak w nią nawet lekko stuknę wraca do normy i się wyłącza...

Manetka bez vc i telefonu.

foni · 05-08-2015, 21:21

Manetka do wymiany, lub (jeśli masz takie umiejętności) do rozebrania i wyczyszczenia (zregenerowania) styków.

shadowsniper · 05-08-2015, 21:24

oki, jutro się zabieram, dziękuję.
Zastanawiam się tylko, dlaczego "miga" tylko jak jest gorąco (nagrzane wnętrze)

shadowsniper · 07-08-2015, 20:57

problem rozwiązany. Przyczyną włączania się kierunkowskazu była wadliwie działająca sprężynka dociskająca blaszkę do styków, która w wyniku braku smarowania "zawiesiła się" w tulei plastikowej. Wynika to w warunków, które opisałem wcześniej, tj. wysokiej temperatury, która wytopiła smar a sama sprężynka chodziła "na sucho". Ford zastosował w tym rozwiązaniu smar mineralny o parametrach ŁT30 (najprawdopodobniej), ja zastosowałem smar teflonowy, który nie traci właściwości w temperaturze i ma niską wiskozowatość, co zmniejsza "spłyniecie" i zapierniczenie styków, które u mnie już zaczynały śniedzieć.
Nie będę wrzucał tutorialu, ale ktoś, komu ten problem wystąpi, nich po zdjęciu dźwigienek uważa na poprawny montaż, najlepiej zrobić zdjęcie ułożenia sprężyn, bo składanie ich nie należy do najłatwiejszych.

Acha, plastik modułu schodzi ciężko i łatwo się odkształca, więc trochę wyczucia, bo można połamać

05-08-2015, 21:12	#1
shadowsniper ford::beginner Imię: Radek Zarejestrowany: 05-06-2015 Skąd: Świebodzice Model: titanium X Silnik: 1.8 Rocznik: 2007 Postów: 17	włączający się kierunkowskaz lewy [manetka] Witam serdecznie Podczas tej fali upałów, zauważyłem, iż podczas jazdy a ostatnio nawet podczas postoju załącza mi sie lewy kierunkowskaz. Mrugnie 3 razy i się wyłącza. Pierwszy raz się z czymś takim zetknąłem oprócz oczywistego zagrożenia, jest to po prostu denerwujące, zwłaszcza, gdy po nocy przychodzę na parking a tam wesoło świeci się lampa. Manetka do wymiany? Bo jak w nią nawet lekko stuknę wraca do normy i się wyłącza... Manetka bez vc i telefonu.

05-08-2015, 21:21	#2
foni ford::specialist Zarejestrowany: 21-01-2009 Skąd: Poznań Model: Mondeo Vignale Silnik: 2,0 BiTdci/1.0 EcoBoost Rocznik: 2016 Postów: 713	Odp: włączający się kierunkowskaz lewy [manetka] Manetka do wymiany, lub (jeśli masz takie umiejętności) do rozebrania i wyczyszczenia (zregenerowania) styków. __________________ Ford Mondeo Vignale 2,0 BiTdci kombi, pełna opcja, chip by TuneFORCE 236KM/541Nm, mod audio

05-08-2015, 21:24	#3
shadowsniper ford::beginner Imię: Radek Zarejestrowany: 05-06-2015 Skąd: Świebodzice Model: titanium X Silnik: 1.8 Rocznik: 2007 Postów: 17	Odp: włączający się kierunkowskaz lewy [manetka] oki, jutro się zabieram, dziękuję. Zastanawiam się tylko, dlaczego "miga" tylko jak jest gorąco (nagrzane wnętrze)

07-08-2015, 20:57	#4
shadowsniper ford::beginner Imię: Radek Zarejestrowany: 05-06-2015 Skąd: Świebodzice Model: titanium X Silnik: 1.8 Rocznik: 2007 Postów: 17	Odp: włączający się kierunkowskaz lewy [manetka] problem rozwiązany. Przyczyną włączania się kierunkowskazu była wadliwie działająca sprężynka dociskająca blaszkę do styków, która w wyniku braku smarowania "zawiesiła się" w tulei plastikowej. Wynika to w warunków, które opisałem wcześniej, tj. wysokiej temperatury, która wytopiła smar a sama sprężynka chodziła "na sucho". Ford zastosował w tym rozwiązaniu smar mineralny o parametrach ŁT30 (najprawdopodobniej), ja zastosowałem smar teflonowy, który nie traci właściwości w temperaturze i ma niską wiskozowatość, co zmniejsza "spłyniecie" i zapierniczenie styków, które u mnie już zaczynały śniedzieć. Nie będę wrzucał tutorialu, ale ktoś, komu ten problem wystąpi, nich po zdjęciu dźwigienek uważa na poprawny montaż, najlepiej zrobić zdjęcie ułożenia sprężyn, bo składanie ich nie należy do najłatwiejszych. Acha, plastik modułu schodzi ciężko i łatwo się odkształca, więc trochę wyczucia, bo można połamać