[Focus 2011-2014] Dziwny dźwięk silnika na jałowych obrotach Duratec 1.6 Ti-VCT

[Durendal]

Napisał aerostar Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dzisiaj sprawdziłem dokładnie jak jest u mnie i jeszcze raz odsłuchałem nagranie. Jednak u mnie ten dźwięk cały czas jest, tyle że przy nieco wyższych obrotach, mniej więcej 950-1050 rpm. Normalnie, jak silnik się nagrzeje to obroty są niższe i tego nie słychać. W ogóle się już przyzwyczaiłem do tego odgłosu i pewnie dlatego mi się wydało że minął. Może ten typ po prostu tak ma. Polecam porównać jeszcze z jakimś innym egzemplarzem.

Wielkie dzięki że to sprawdziłeś. Ja też popatrzyłem dziś dokładnie przy jakich obrotach to występuje (przez test mode). Okolice 920rpm, więc w zasadzie tak samo jak u Ciebie. Też mam taką sytuację, że silnik jak się nagrzeje ma niższe obroty i jest cichy. Jedynie jak podniosę obroty sam, to przy powrocie do standardowych jałowych obrotów ten dźwięk jest słyszalny przy przekraczaniu tej bariery 920 - 950 rpm. Wygląda na to, że Panowie w ASO nie bardzo wiedzą jak ich silniki pracują i wymiana tej pompy była niepotrzebna... W okolicy środy znajomy ma jeszcze wziąć od żony Focusa z tym silnikiem to zobaczę na żywo :-). Dziwny ten odgłos, ale jak wiadomo Ti-VCT to najcichszy silnik nie jest. Ale z tego co mówisz, sytuacja jest jak najbardziej normalna.

Generalnie ten odgłos najbardziej jest słyszalny przy cofaniu i dohamowywaniu przed światłami (gdy się zatrzymam obroty spadają i jest cisza). Napisałem do Ford Polska też, ale nie liczę na szybką odpowiedź. Ale z tego co opisałeś, objawy mamy identyczne, więc wygląda że jest wszystko okej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[fedyk1]

Witam kolego,szczerze to ewidentnie słychać że coś jest nie tak. Jednej proponuje Ci trochę z tym pojeździć, aso i tak pewnie nie będzie miało pojęcia co to jest,więc będą na ślepo wymieniać po kolei co idzie,przy okazji zepsuja inne rzeczy,co złożyła fabryka jednak jest pewniejsze niż jakiś młody i niedoświadczony mechanik wymieni. Gwarancje masz 2 lata, więc spokojnie do 5 tys możesz smigac, jeżeli nie ustąpi wtedy możesz działać. My tutaj możemy tylko Ci radzić, niekoniecznie musisz nas słuchać, również jest ciekawy fakt ze niektórzy radzą inaczej jak by faktycznie sami zrobili. No ale jesteśmy tylko ludźmi:-)pozdrawiam i życzę szybkiego rozwiązania problemu

[aerostar]

Durendal, daj znać jak posłuchasz jak pracuje Focus żony znajomego. W piątek będę objeżdżał auto testowe dealera (mam zupełnie inny problem), więc przy okazji też posłucham jak pracuje.
To że dźwięk faktycznie jest dziwny to wcale jeszcze nie musi oznaczać, że to grozi czymś poważnym, tak jak np. przypadku dość popularnego zjawiska skrzypienia przedniego zawieszenia.

[Durendal]

Napisał aerostar Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Durendal, daj znać jak posłuchasz jak pracuje Focus żony znajomego. W piątek będę objeżdżał auto testowe dealera (mam zupełnie inny problem), więc przy okazji też posłucham jak pracuje.
To że dźwięk faktycznie jest dziwny to wcale jeszcze nie musi oznaczać, że to grozi czymś poważnym, tak jak np. przypadku dość popularnego zjawiska skrzypienia przedniego zawieszenia.

Mam nadzieje że uda się w tym tygodniu. Niestety żaden z dealerów w moim mieście nie ma do dyspozycji auta z tym silnikiem... Same turbo albo ten najsłabszy. Fajnie że uda Ci się sprawdzić. Udało im się namierzyć też dwa testy na youtube, gdzie da się wyczaić ten dźwięk w silniku 125km

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] w 5:32 oraz

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] 0:59. Na tych filmach bardzo podobny dźwięk wystepuje w tym samym zakresie obrotów co u mnie. Zaraz poniżej 1000 rpm

Dałbyś radę, np. komórką nagrać filmik jak to u Ciebie wygląda?

UPDATE: Udało mi się sprawdzić w innym aucie z tym samym silnikiem. Ten sam odgłos jest obecny, tylko bardziej subtelny i występuje na wyższych obrotach (~1050rpm). Ale różnica zasadnicza, ja mam 750km na liczniku a tamten 3500km. Więc jest już dotarty co było widać w zachowaniu. Także ten typ widać tak ma, tylko efekt ten zmniejsza się wraz z dotarciem samochodu. Sprawdź proszę jeszcze jutro jak to wygląda :-)

[aerostar]

@Durendal: Niestety dzisiaj jak pojechałem do dealera to okazało się, że nagle musieli wypożyczyć komuś ten samochód jako samochód zastępczy. No i niestety nici z jazd oraz wsłuchiwania się w odgłosy pracy silnika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Mają się do mnie odezwać kiedy samochód wróci do bazy.

[bonzo000]

Witajcie
Ostatnio również przysłuchiwałem się odgłosowi o którym opisujecie.W moim przypadku również przy obrotach ok 800~ 950 słychać jakby pompa wody się zacierała.Jak silnik jest ciepły to problemu nie słychać tylko takie cykanie "tyrkotanie"
Pozdro 4all

[dogman]

Napisał Durendal Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

...Po przejechaniu jakiegoś kawałka (jak silnik się rozgrzeje) przy zatrzymaniu samochodu i opadaniu obrotów do obrotów jałowych słychać dziwny "jęk"...

Mam to samo, Focus z maja 2011 1.6 z tym że ma 105 koni i przejechane 12.600km


Pozdrawiam

W focusie z silnikiem Duratec 1.6 Ti-VCT 105 KM mam dokładnie ten sam dźwięk, który opisujecie i który odsłuchałem z nagrania Durentala zamieszczonego na youtube (bardzo trudny do jego nazwania - takie jęczenie, zawodzenie o niskim tonie, stłumione bulgotanie).
Ten dźwięk dochodzi z okolic paska wielorowkowego, pompy wodnej, alternatora ....)
Pojawia się przy szybkości obrotowej ok. 1000 obr./min.
Wyraźnie go słychać w kabinie a dosyć głośno jeśli otworzymy maskę i słuchamy pracy silnika utrzymując prędkość obrotową 1000.
Usłyszałem go po kilku dniach od odebrania samochodu z salonu ( w listopadzie 2012) i przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów i istnieje do dzisiaj (teraz mam przebieg 4000 km).
Słychać go gdy silnik nagrzewając sie osiąga obroty 1000, podczas zatrzymywania się, ruszania i manewrowania kiedy silnik często zwiększając i zmniejszając obroty przechodzi przez ten zakres obrotów.
Zgłosiłem usterkę w serwisie po przebiegu 2500 km. Powiedzieli, że konsultowali się z Fordem i prawdopodobną przyczyną może być zbyt rzadki płyn chłodzący i ten dźwięk może pochodzić od uszczelniacza pompy wodnej. Zagęścili płyn spuszczając ok 1 litra i wlewając koncentrat.
Nie dało to żadnego rezultatu.
Zalecili aby jeszcze jakiś czas pojeździć to może w miarę zwiększania sie przebiegu będą ustępowały te dźwięki.
Jeśli nie ustąpią to pewnie jest to taka właściwość tego egzemplarza - tak powiedział mi doradca w serwisie.
Przejechałem od tego czasu 1500 km i nic sie nie zmieniło ani na lepsze ani na gorsze.
Miałem więc zamiar wybrać sie do serwisu w tej sprawie po raz drugi. ale natknąłem się na ten wątek na Forum i zaczynam wątpić czy ta wizyta ma sens.

[bonzo000]

Ja mam już przejechanie 5000km, dzwięk pojawił się przy ok 1000km przebiegu lub dopiero go zauważyłem i jest do dzisiaj.
Moje zdanie jest takie że ten typ tak ma.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wystarczy mi tych opinii "inszynierów z forda"Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W styczniu zgłosiłem problem z szarpaniem zimnego silnika, zmieniono oprogramowanie bez efektu.Napisałem do ford polska w lutym, na odpowiedz czekałem 2,5m-caGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Za tydzień mają mi zapodać jakiś płyn czyszczący "osad węglowy" to zdanie panów z serwisu Chwalinki Opole.Qurna .. wydaje mi się że to choroby dzieciństwa i na razie nikt nam nie pomoże!!!!!!! Na pewna nie "inszynierowie forda"Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Trzeba jeździć aż coś się zatrze ,rozpadnie,urwie,wybuchnie tak żeby była usterka widoczna, w przeciwnym razie szkoda czasu waszego i tych "inszynierów forda"

[alex2006]

Napisał bonzo000 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Trzeba jeździć aż coś się zatrze ,rozpadnie,urwie,wybuchnie tak żeby była usterka widoczna, w przeciwnym razie szkoda czasu waszego i tych "inszynierów forda"

A to się stanie miesiąc po upływie gwarancjiGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja bym nie odpuścił!!!! Jak uważacie,że coś jest nie tak jak powinno być to do serwisu i niech szukają!!