[Galaxy 1994-2000] Jaki olej i ile oleju w silniku (1.9 tdi)

[joszib]

Napisał sirius66

wiec zaryzykuje i wlewam połsyntetyk i niestety wiem ze co 15 tys kilometrów choc to przykre bo w moim przsypadku to ze 3 razy w roku pewnie

Ja zmieniam olej co dwa miechy.Stosuję Castrol magnatec 10W40 i silnik w moim 2,5SDI spisuje się bez zażutu.
Kolego naprawdę miałem już parę aut i jeżdżę bardzo dużo(no ostatnio mniej,jakieś 7tkm w miesiącu)i mówię Ci z pozycji praktyka.Mniej ważne jest to jaki stosujesz olej.Bardzo ważne jest żebyś go wymieniał na czas i sprawdzał poziom na bagnecie.Nie ma silników które nie biorą oleju.Poprostu jednym wystarcza od wymiany do wymiany,a innym nie.
Pozdrawiam.

[sirius66]

joszib pewnie masz racje, choc ja jestem wczesniejszym uzytkownikiem ...poloneza wiec to mówi wszystko za siebie, oleju sie nigdy niewymieniało bo sie nawet nieopłacało, jeździł na wszystkim, zrobiłem 80 tys kilosów bez wymiany oleju, tzn wymianiałem "na raty" bo czego niewział to wyciekło...
...a teraz bede dbał...

[woj353]

Witam !! podstawowa sprawa od kiedy to do silnka z turbiną stosuje sie olej mineralny,

[joszib]

Napisał woj353

Witam !! podstawowa sprawa od kiedy to do silnka z turbiną stosuje sie olej mineralny,

10W40 to półsyntetyk.Kiedyś miałem passata 1,9TDI.Jak go kupiłem miał na liczniku około 250000 km i był zalany olejem 10W40. Ja go dokulałem do prawie 400tkm.Oczywiście dalej na 10W40, i nie było żadnych problemów z motorem,ani z turbiną.Teraz zawodowo jeżdżę Vw LT 35 z motorem 2,5SDI on nie ma turbiny :fcp18
Naturalnie nadal leję 10W40,co oczywiście nie znaczy że uważam taki olej za najlepszy na świecie.Poprostu według mnie jest całkowicie wystarczający :fcp3 No i nie nabijam kabzy koncernom naftowym,które tak samo jak te od chemii gospodarczej,co chwila mają coś o 50% lepszego niż konkurencja.

[torgi]

witam , a czy mozliwa jest zmiana oleju z 10w40(shel helix disel) na 5w40 bez obawy o silnik? :fcp9 dodam ze na tym polsyntetyku latam dopiero ok.10 tys km, zostal taki mi polecony poniewaz nie wiedzialem co bylo wczesniej lane (auto sprowadzone z niemiec przy stanie licznika 145 tys km) musze niedlugo zmienic olej i wszyscy mi muwia ze powinienem wlac jednak syntetyk :fcp13 , prosze opomoc , to wazne dla mnie

[tomiscorpio]

mineral sie nie miesza z syntetykiem i to jest prawda , wiec kolego danielp poczytaj troche.

Kolejna rzecz jest wazna jaki olej sie uzywa a nie jak czesto sie mzienia bo Ci zagwarantuje ze silnik po 300 tys lepiej bedzie wygladal na syntetyku zmienianym co 20 tys niz mienralu co 5 tys.

Oleje syntetyczne zawieraja wiecej srodkow czyszczacych i neutralizujacych szkodliwe czynniki np siarke.

A olej mineralny nie dosc ze robi to duzo slabiej to jeszcze sam w sobie zawiera te szkodliwe rzeczy.

Jego wlasciwosci w niskich i wysokich temperaturach nie sa tak elstyczne jak syntetyk.

5w a 15w to ogromna roznica.

[danielp]

Napisał tomiscorpio

mineral sie nie miesza z syntetykiem i to jest prawda , wiec kolego danielp poczytaj troche.

Co za bzdury opowiadacie, już raz napisałem zważyć to się mogą kluski w garnku. Oleje syntetyczne można mieszac z minetalnymi bez żadnych konsekwencji. To wy poczytajcie trochę... na początek zacytuję odpowiedź na ten temat Castrola:

"Technologicznie nie ma znaczenia fakt, że jeden olej jest syntetyczny a drugi mineralny, bo bazy olejowe obu produktów są ze sobą mieszalne. Potwierdzeniem tych wymagań jest test mieszalności i homogeniczności stosowany przez API dla olejów posiadających, co najmniej klasę API SH. Jednak z praktycznego punktu widzenia, raczej nie należy mieszać różnych olejów ze sobą gdyż jeśli np. dolejemy do oleju syntetycznego olej mineralny to rzecz jasna parametry tego pierwszego ulegną obniżeniu."

[ufowroc]

Napisał joszib

Ja zmieniam olej co dwa miechy.Stosuję Castrol magnatec 10W40 i silnik w moim 2,5SDI spisuje się bez zażutu.
Kolego naprawdę miałem już parę aut i jeżdżę bardzo dużo(no ostatnio mniej,jakieś 7tkm w miesiącu)i mówię Ci z pozycji praktyka.Mniej ważne jest to jaki stosujesz olej.Bardzo ważne jest żebyś go wymieniał na czas i sprawdzał poziom na bagnecie.Nie ma silników które nie biorą oleju.Poprostu jednym wystarcza od wymiany do wymiany,a innym nie.
Pozdrawiam.

Ja się osobiście na Castrolu (magnatec 10w40) przejechałem.Pierwsze kilkaset km ok.Potem dziwnym trafem podczas rozruchu na zimno popychacze waliły jakbym miał zalany olej z 50W i podjadał około 1L na 10tys. km.Teraz przekonałem się do Valvoline max life.Nie wiem czy jest dobry czy nie ale silnik odczuwalnie lepiej pracuje (popychacze) i oleju nie pije.Castrol i Mobil to dość modne i chodliwe marki więc jak to w naszym kraju duże prawdopodobieństwo, że ktoś wałki na nich robi.Też po kupnie nie wiedząc co było zalane wybrałem półsyntetyka i też nie mieszałbym minerała z syntetykiem