|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
30-12-2010, 09:36 | #51 |
ford::professional
Zarejestrowany: 24-04-2008
Skąd: Warszawa
Model: -
Silnik: -
Rocznik: -
Postów: 1,175
|
Odp: Jednomasowe koło zamachowe w TDDI,TDCI.
Ja tez nie widzę bezpośredniego związku pomiędzy dwumasą a emisją, ale może jest jakiś związek pośredni, związany właśnie zmniejszą "gwałtownością" zasprzęglania? Ale o niczym takim nie słyszałem, więc odnoszę się do tego raczej sceptycznie...
|
30-12-2010, 09:46 | #52 | |
ford::beginner
Imię: Sebastian
Zarejestrowany: 20-11-2007
Skąd: Tułowice
Model: Mondeo Turnier Mk3
Silnik: 2.0 TDDI 115KM
Rocznik: 2000
Postów: 40
|
Odp: Jednomasowe koło zamachowe w TDDI,TDCI.
Cytat:
Ja jednak też jak tylko skapnie troche kasy wymienie ta dwumase na zwykłe koło. |
|
30-12-2010, 09:49 | #53 | |
ford::professional
Zarejestrowany: 24-04-2008
Skąd: Warszawa
Model: -
Silnik: -
Rocznik: -
Postów: 1,175
|
Odp: Jednomasowe koło zamachowe w TDDI,TDCI.
Cytat:
|
|
30-12-2010, 09:56 | #54 |
ford::beginner
Imię: Sebastian
Zarejestrowany: 20-11-2007
Skąd: Tułowice
Model: Mondeo Turnier Mk3
Silnik: 2.0 TDDI 115KM
Rocznik: 2000
Postów: 40
|
Odp: Jednomasowe koło zamachowe w TDDI,TDCI.
Oczywiście mi dwumasa się odzywa już od jakiegoś czasu (bujanie i stuki podczas wyłaczania silnika, drgania na sprzęgle jak są niskie obroty, drga kierownica).
Ja prawdopodobnie będę brał cały zestaw do jednomasy z ASO bo takie tam posiadają. |
30-12-2010, 11:02 | #55 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 28-09-2010
Model: MK3 Kombi
Silnik: 2.0 TDCI 130 KM
Rocznik: lipiec 2002
Postów: 614
|
Odp: Jednomasowe koło zamachowe w TDDI,TDCI.
Kiedyś wyczytałem, że koło dwumasowe pozwala ograniczyć spalanie paliwa na niskich biegach o 7%. Także ekologia ma tutaj również znaczenie dla wprowadzenia takiego rozwiązania.
Do TDCI jeszcze nie ma jednomasy? Mój mondek stoi u mechanika właśnie i ma wymieniany cały komplet, bo już zaczynało się psuć. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ostatnio edytowane przez eddek ; 30-12-2010 o 11:05 |
30-12-2010, 12:14 | #56 |
ford::expert
Zarejestrowany: 30-01-2008
Skąd: Poznań
Model: A7, Mondeo
Silnik: 50TDI, 2.0TDCI
Rocznik: 2018, 2011
Postów: 4,462
|
Odp: Jednomasowe koło zamachowe w TDDI,TDCI.
Obecnie dwumasa kosztuje koło 800zł więc nie jest to wydatek rzędu wtryskiwaczy. Ostatni raz wymieniłem przy 130.000km. Teraz mam już 200.000 i wszystko gra. Rozumiem jakby to koło padało co 20.000, 50.000km.
Po co kombinować? |
30-12-2010, 12:57 | #57 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 25-12-2008
Skąd: Bydgoszcz
Model: Mondeo Mk3
Silnik: 2.2 TDCI
Rocznik: 2006
Postów: 43
|
Odp: Jednomasowe koło zamachowe w TDDI,TDCI.
Kolego to nie są kombinacje
Nie ma sensu zakładac badziewia które jest o połowe miej trwałe od sztywnego koła Ale to tylko moje zdanieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.(poparte przykładem) |
30-12-2010, 13:01 | #58 | |
ford::professional
Zarejestrowany: 24-04-2008
Skąd: Warszawa
Model: -
Silnik: -
Rocznik: -
Postów: 1,175
|
Odp: Jednomasowe koło zamachowe w TDDI,TDCI.
Cytat:
|
|
30-12-2010, 13:12 | #59 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 25-12-2008
Skąd: Bydgoszcz
Model: Mondeo Mk3
Silnik: 2.2 TDCI
Rocznik: 2006
Postów: 43
|
Odp: Jednomasowe koło zamachowe w TDDI,TDCI.
No tak
Dochodzi jeszcze wytrzymałosc tarczy sprzęgła Ja wymieniałem dwumase przy 180 tys na sztywne koło Moundka opchnąłem z przebiegiem 460 tys i nawet zapomniałem ze istnieje cos takiego jak dwumas Powtarzam że z tej strony nie miałem już żadnych nieprzyjemnosci Dodam tylko że noge mam ciężką i autko nie miało lekko |
30-12-2010, 13:14 | #60 |
ford::beginner
Imię: Sebastian
Zarejestrowany: 20-11-2007
Skąd: Tułowice
Model: Mondeo Turnier Mk3
Silnik: 2.0 TDDI 115KM
Rocznik: 2000
Postów: 40
|
Odp: Jednomasowe koło zamachowe w TDDI,TDCI.
Poza tym tak naprawdę to nie jest kwestia 800 zł ale wraz ze sprzęgłem i robocizną jak się zmieści w 2000 zł to będzie dobrze. A przecież chcąc to zrobić porządnie to dojdą pewnie jeszcze jakieś uszczelniacze.
Tomek22, czyli lekko licząc prawie 300 tysięcy na litym kole bez zadnych niespodzianek. To naprawdę potrafi przekonać Ostatnio edytowane przez sebo86 ; 30-12-2010 o 13:16 |
|
|
|