[Mondeo 1993-1996] Uciekający prąd

[dosetkiwdwadni]

Witam wszystkich forumowiczów,
mam pewien problem,
od pewnego czasu, jak tylko zrobiło się nieco chłodniej mój Ford, zaczął ciężko odpalać.
Doszło do takiej sytuacji, że po przekręcaniu kluczyka auto kręciło lecz nie odpalało i samoczynnie włączały się wycieraczki.
Rok temu też miałem taki problem, lecz wymieniłem akumulator na nowy i objawy ustąpiły ( auto paliło czasem od strzała, a czasem po krótkiej chwili)
Obecnie w aucie nawet nie świecą kontrolki, tak jakby coś całkowicie rozładowało akumulator.
I teraz Panowie co może być przyczyną zabierania prądu ?
Słyszałem o rozruszniku, ale jak było ciepło to normalnie zapalał, czasem jak wspomniałem od przysłowiowego strzała ( ale przeważnie po krótkim postoju )
Sytuacja dotyczy Forda Mondeo MK1 2.0 16V Benzyna.Nie mam radia, dodatkowych sprzętów typu wzmacniacz muzyczny, auto zawsze odpalane bez włączanych nawiewów itp, jeżdżone na co dzień i odpalanie kilkakrotnie w ciągu dnia.
Bardzo mnie ciekawi sytuacja kiedy podczas przekręcania kluczyka wycieraczki samoczynnie się włączają, a samochód nie odpala i coraz słabiej kręci.

Z góry dziękuje za pomoc.

[Emmm]

Włącz amperomierz pomiędzy akumulator a instalację samochodu i zmierz pobór prądu spoczynkowego. Oczywiście akumulator powinien być naładowany.
Pozdrawiam

[marcin2e01]

Witam. Kolego ja mam identyczny problem, te same objawy, włączające sie wycieraczki,tylko ze mi nawet nie kręci tylko wszystko przygasa. Napisz Kolego czy rozwiązałeś problem jak tak to jak, będę wdzięczny.

pierwsza sprawa to naładować akumulator i sprawdzić jaki jakie jest napięcie ładowania.
Możliwe, ze uszkodzony jest któryś przewód, albo brak masy, albo klemy zaśniedziałe, w ostateczności uszkodzony alternator.

[Maxim93]

U mnie nie ładowało akumulatora, alternator byl po regeneracji - sprawniutki... problemem byl styk na rozruszniku. Przychodzi tam przewód ładowania od alternatora i wychodzi do aku.