|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
14-08-2012, 11:48 | #1 |
ford::average
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 06-07-2012
Skąd: Dolny Śląsk
Model: MK4
Silnik: 1.8 TDCi
Rocznik: 2007
Postów: 184
|
Nacięty przez przypadek stabilizator
Witam serdecznie,
Dziś pojechałem do znajomego mechanika celem wymiany wężyków hamulcowych oraz łączników stabilizatora. Wszystko poszło gładko tylko problem był z jednym przednim łącznikiem. Znajomy się męczył z odkręceniem dobrą godzinę, po czym ostatnią deską ratunku była gumówka. Oczywiście udało się przeciąć śrubę, natomiast ucierpiał na tym sam stabilizator,a dokładnie mocowanie, tam gdzie jest otwór - został do połowy nacięty gumówką. Oczywiście jak wszystko zostało złożone do kupy nie widać tego,gdyż na to miejsce nachodzi nakrętka i wszystko ściska. Znajomy mówi że nic się nie stanie,że wszystko jest skręcone, i trzyma z dwóch stron, poza tym tarcza od gumówki weszła tylko do połowy,nie jest rozcięty cały. Jak sądzicie, kupować nowy stabilizator i wymieniać,czy nie jest to nic poważnego i spokojnie z tym śmigać? Chodzi mi dokładnie o to miejsce zaznaczone strzałką Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Z góry dzięki za info. |
14-08-2012, 13:04 | #2 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 14-07-2008
Skąd: Krosno
Model: Ford Escape/Fusion
Silnik: 3000 benzyna + Stag Qmax / 1.4 benzyna
Rocznik: 2003/2005
Postów: 6,076
|
Odp: Nacięty przez przypadek stabilizator
Można to zaspawać, ale myślę, że i bez tego nic się nie stanie.
|
14-08-2012, 14:13 | #3 |
ford::average
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 06-07-2012
Skąd: Dolny Śląsk
Model: MK4
Silnik: 1.8 TDCi
Rocznik: 2007
Postów: 184
|
Odp: Nacięty przez przypadek stabilizator
Tak jak pisałem,poniżej załączam fotkę.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
14-08-2012, 14:20 | #4 |
ford::advanced
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 19-11-2010
Skąd: Łódź
Model: Xsara Picasso Exclusive
Silnik: 1,8 16V KME Nevo
Rocznik: 2002
Postów: 289
|
Odp: Nacięty przez przypadek stabilizator
W tym miejscu stabilizator ma najmniejsze naprężenia. Działają na niego tylko siły ściskająca i lekko zginająca. Największym obciążeniem dla niego, po wygiętych miejscach, jest siła skręcająca. Według mnie nie powinno się nic stać.
__________________
"Wszystko co najlepsze jest w ludziach" "Mózg jest jak spadochron, działa jak jest otwarty" |
14-08-2012, 14:25 | #5 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 14-07-2008
Skąd: Krosno
Model: Ford Escape/Fusion
Silnik: 3000 benzyna + Stag Qmax / 1.4 benzyna
Rocznik: 2003/2005
Postów: 6,076
|
Odp: Nacięty przez przypadek stabilizator
Nie warto tego rozbierać, żeby pospawać, nic się nie stanie.
|
14-08-2012, 14:46 | #6 |
ford::average
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 06-07-2012
Skąd: Dolny Śląsk
Model: MK4
Silnik: 1.8 TDCi
Rocznik: 2007
Postów: 184
|
Odp: Nacięty przez przypadek stabilizator
Nie ukrywam,że pocieszyliście mnie chłopaki. Myslałem już o wymianie stabilizatora,gdyż obawiałem się,że ten może pęknąć na jakieś większej dziurze. Ale skoro mechanik mnie zapewniał,że będzie ok, Wy piszecie,że też tragedii nie ma więc uspokoiłem się.
Zapytam jeszcze o jedno. Gdyby jednak zdarzyło się,że jakim sudem pękło, łacznik wysunął się z mocowania, co może się stać? Auto opadnie z jednej strony,grozi to czymś poważniejszym? Ostatnio edytowane przez Majson ; 14-08-2012 o 15:00 |
14-08-2012, 15:14 | #7 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 14-07-2008
Skąd: Krosno
Model: Ford Escape/Fusion
Silnik: 3000 benzyna + Stag Qmax / 1.4 benzyna
Rocznik: 2003/2005
Postów: 6,076
|
Odp: Nacięty przez przypadek stabilizator
Będzie się bardziej bujał na boki.
|
14-08-2012, 15:23 | #8 |
ford::average
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 06-07-2012
Skąd: Dolny Śląsk
Model: MK4
Silnik: 1.8 TDCi
Rocznik: 2007
Postów: 184
|
Odp: Nacięty przez przypadek stabilizator
Czyli rozumiem,że odczuję jego brak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Z góry dziękuję za wszystkie wypowiedzi.
|
14-08-2012, 15:28 | #9 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 14-07-2008
Skąd: Krosno
Model: Ford Escape/Fusion
Silnik: 3000 benzyna + Stag Qmax / 1.4 benzyna
Rocznik: 2003/2005
Postów: 6,076
|
Odp: Nacięty przez przypadek stabilizator
Nie odczujesz, bo nie pęknie.
|
14-08-2012, 16:46 | #10 |
ford::advanced
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 11-05-2008
Skąd: SZCZECIN
Model: HONDA ACCORD + Mondeo mk3
Silnik: i-VTEC
Rocznik: 2005
Postów: 354
|
Odp: Nacięty przez przypadek stabilizator
Pęknąć nie powinno ... ale ten Twój znajomy mechanik to nie dość że tak fleksem pojechał pod takim kątem po stabilizatorze to jeszcze dał starą śrubę samokontrującą a na pewno były nowe w zestawie z łacznikami Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|