Zmasakrowany lewy bok

[sebeczek]

Witam serdecznie wszystkich uzytkownikow. Odrazu napisze - nie mialem glowy do nazwy tematu. Jak wczesniej wpomnianej nazwie jest zmasakrowany caly lewy bok fordzika mk1. Otoz bylem na wyjezdzie, no i w drodze powrotnej gdy zatrzymalem sie na parkingu z tego powodu ze musialem skoczyc do ustepu.
Dobra wracam po 2 minutach - wkladam kluczyk no i czuje ze klamki nie ma, sprawdzam i nagle okazuje sie ze caly bok auta jest zmasakrowany.
Mam do Panstwa pytanie (glownie do lakiernikow/blacharzy) czy da rade zrobic cos z tylem auta (blotnik - widac na nim wgniecenie, oraz drzwi - sa one uszkodzone az do plastiku). Wszystko w sumie widac na zdjeciach, aha no i czy da rade je wyklepac, troche szpachlowki i pomalowac? Drzwi tylne nie beda czesto otwierane wiec nie boje sie raczej o to ze szpachla odpadnie.
Pozdrawiam oraz dziekuje za odpowiedziGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..

ps. Jesli ma ktos jakies czesci na sprzedaz pod podobnym kolorem najlepiej prosze pisac wiadomosc lub w temacie. Dziekuje ponownie.

[radekg32]

A czy wogole oplaca Ci sie go naprawiac ? Masz minimum 5 elementow do malowania[ to conajmniej po 3 stowki za sztuke ] plus koszty na pewno nowego[uzywanego] zderzaka.

Ps:a skoro niby Twoje auto stalo gdzies na parkingu,wiec gdzie jest sprawca ?Jesli by tak mialo byc to powinienes dzwonic na policje i wtedy z polisy sprawcy masz cale auto zrobione.

[Marek]

Najbardziej opłacalna opcja to poszukać elementów w kolorze Twojego auta.Błotnik przód,zderzak i drzwi są przykręcone na śrubach i sam dasz radę to wymienić.

[kicaj]

sorry za OT ale co to było że klamka poszła, bok przeszlifowany a lusterko całe?

[sebeczek]

Witam ponownie, otoz byla to w 100% ciezarowka. A naprawiac sie oplaca bo to auto do pracy, w sumie widac na zdjeciu jak jest zaladowane. Radekg32 - Po policje mialem dzwonic mowisz? Moze tak twierdzisz bo nie napisalem ze bylem w niemczech, i byla 3 w nocyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., a pozatym co - powiedzieli by mi auto nie nadaje sie do ruchu i moze Pan dzwonic po kogos kto przyjedzieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[radekg32]

Wolal bym zadzwonic po lawete,bez wzgledu na pore dnia.Tak czy inaczej i tak bys odzyskal kase z ubezpieczenia sprawcyi wtedy prawie zerowe koszty naprawy.
Zreszta Twoja sprawa czy warto naprawiac.Wg mnie bez sensu,teraz widze dopiero,ze masz 6 elementow do calkowitej wymiany,plus chyba lewy kierunek...........
Pol auta chcesz wymieniac ?????????? I to na wlasny koszt ???????????
A jesli nie masz uszkodzen typu swiatla,kierunki itp to policja nawet w Niemczech moze Cie cmoknac............Nie maja prawa zatrzymac ani auta ani tym bardziej dowodu.

[sebeczek]

no niestety mam wybity migacz, powiedzieli by ze kolo moze byc pokrzywione - ciesze sie ze kierowynicy nie mialem skreconejGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., no i za lawete ile bym placil? 3 tysiace? No i jeszcze skad ja kase zerwe? Sprawcy nikt nie widzial, na parkingu wszyscy spali w autach. A nawet jakbym widzial blachy to nic mi to nie da, od znajomej kuzyn mial podobna sytuacje, na stacji tez wlasnie tir mu caly bok przybral, widzial wszystko spisal numery no i na tyle. Dzwonil wszedzie gdzie sie dalo a koles z tira powiedzal ze nie ma szans, bo go tam nie bylo - mial 0 sladow na aucie, bo przeciez te zderzaki to blacha i jeszcze raz blacha, Typek z tira zdazyl namoczyc paluszek slina i przepolerowac zderzak, na ktorym byla odbita farbaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..

[rednaxelA]

Dla mnie to wygląda jak bys przeszlifował barierke przydrożną.

Poszukaj czesci jak trafisz w kolorze to Cie to bedzie kosztowalo tyle co czesci + zrobienie tylnego blotnika. Jak dobrze poszukasz to sie w 1000 - 1200zł zmiescisz

[majsterus_nt]

uszkodzenie powstało gdy pojazd był w ruchu i to ze znaczną predkością, to nie jest przycierka parkingowa.

naprawa 2000zł, żeby wyglądało, a nie tak aby po polu można było jeżdzić

[TOMAS]

Jak by ktoś zahaczył to blachy przy łączeniach powyginały by się w inną stronę.

A to widać ze wpadłeś w coś od przodu a z tyłu masz coraz mniejsze uszkodzenia blach (płytsze)