[Mondeo 2000-2007] nie działa spryskiwacz

[mack11]

witam.W moim mondku padły spryskiwacze przód i tył.Czy orientujecie się czy jest jakiś bezpiecznik na sam silniczek i w którym miejscu?

[maestro06]

bezpieczniki masz po lewej stronie kierownicy w schowku oraz pod maską,

[Chmielewski Krz]

jest jeszcze pompka przymocowana do zbiornika płynu spryskiwaczy, od dołu gdzieś od tyłu można ją wyjąć, ja musiałem odchylić osłonę nad kołem prawy przód. jest ona wciskana wiec nie ma problemu z wymontowaniem. kupiłem na szrocie od starego escorta za 5zł i chodzi bez problemów.

[mack11]

dzięki.Wiem gdzie są bezpieczniki chodzi o lokalizacje konkretnie który to jest czy może się orientujesz kolego?

[sandacz82]

hej mam to samo i juz sie martwilem ze to wieksza robota, tak mi sie wydawalo ze moze padla pompa ale jakos nie bylem do tego przekonany teraz juz wiem ze moglem miec racje w poniedzialek dzialam z tematem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[hodson]

witam
nagle przestał działać spryskiwacz szyb i lamp. Pompki nie pracują, wycieraczki działają. Czy do silniczków spryskiwaczy są jakieś bezpieczniki w skrzynce? Przeglądnąłem schemat i nie znalazłem takowego.
Z góry dziękuję za pomoc

[sawekfan]

Widzę, ze to jakaś plaga obecnych mrozów Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja mam zalany płyn do -22 i nagle też przestały działać spryski szyb i świateł w czasie jazdy przy -11. Czekam aż zrobi się cieplej lub wybiorę się na 2h do galerii handlowej jakiejś i samochód na parkingu podziemnym zostawię aby odmarzł w celu wykluczenia zamarznięcia pompek. Co do bezpieczników to z tego co pamiętam jest opisany jako tylko sprysk do świateł nr 22 pod maską.

[hodson]

Napisał sawekfan Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Widzę, ze to jakaś plaga obecnych mrozów Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja mam zalany płyn do -22 i nagle też przestały działać spryski szyb i świateł w czasie jazdy przy -11. Czekam aż zrobi się cieplej lub wybiorę się na 2h do galerii handlowej jakiejś i samochód na parkingu podziemnym zostawię aby odmarzł w celu wykluczenia zamarznięcia pompek. Co do bezpieczników to z tego co pamiętam jest opisany jako tylko sprysk do świateł nr 22 pod maską.

Dzięki za podpowiedz, u mnie płyn raczej nie zamarzł bo z góry widać ciecz. Mam nadzieje że to bezpiecznik

[Juzek]

też mi przestały działać 'nagle' Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. postawcie w jakimś cieplejszym miejscu na trochę a się przekonacie czy to sprawka płynu

[sawekfan]

U mnie z góry też widać płyn w postaci cieczy ale nie chce mi się wierzyć, ze nagle padły obie pompki. Bezpiecznik jest tylko do pompki sprysków świateł, więc jeśli byłby przepalony to działały by spryski szyby. U mnie przestało działać podczas jazdy. Prysnałem raz, drugi wszystko ok a gdy chciałem za jakiś czas prysnąć to żadnej reakcji sprysków szyby i świateł. Obstawiam, ze jednak coś gdzieś przymarzło i trzeba wstawić o pomieszczenia z dodatnia temperaturą. Byłby to duuuuży zbieg okoliczności gdyby nam wszystkim podczas mrozu nagle pompki popadały Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.