Warsztaty w Łodzi

[pirek]

motorek ma serwis na drogim koncu miasta a ja potrzebuję dobrego mechanika w okolicach bałut

[kkooccuurr]

Hmmm, ja jeżdzę do niego z innego miasta i nie żałuję Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ps. Masz jeszcze Rafał A.(antek)

[M-S POWER]

Jedz do motorka26. Zna się na robocie

[Garbi29]

Przede wszystkim chciałbym powitać wszystkich forumowiczów jako nowa osoba na tutaj! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Od pewnego czasu mam problem z moim Fordem. (Rok produkcji 2003, silnik 1.4)
Podkreślę, że można uznać mnie za laika, więc problem mogę opisać nie dokładnie.

Jakiś czas temu zaświeciła mi się kontrolka „check” (świeci się do dnia dzisiejszego, zniknęła raz na dwa-trzy dni po odłączeniu akumulatora).

Objawy: Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Występują tylko podczas jazdy.
Na wolnych obrotach wszystko jest w porządku.
W momencie gdy przyśpieszam, obroty idą do góry nieproporcjonalnie do mocy przyśpieszenia.
Wygląda to mniejwięcej tak, że wrzucając dwójke i dodając gazu, wskazówka obrotomierze wędruje np. na 3,5 tys. Obrotów, a auto nie ma siły się zebrać, po 2-3 sekundach wskazówka opada na prawidłową ilość obrotów (adekwatną do ilości dodawanego gazu), czyli np. na 2 – 2,5 tys. Obrotów i auto powoli zaczyna się rozpędzać.
Widać, że brakuje mu mocy, szczególnie podczas przyśpieszania, zbiera się powoli i jest „ociężałe”.
Podczas jazdy wyższą predkością (powyżej 100 nie występuje ten problem, auto zachowuje się normalnie, przyśpiesza i jest dynamiczne).

Podkreślę, że problem ten występuje za równo na gazie jak i na benzynie (chociaż w tym drugim przypadku mam wrażenie (to tylko moje odczucie), że jest troche lepiej).

Macie może pomysł co może być nie tak?

Pozdrawiam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Pan Kleks]

Rafał A.(antek)
Dziękuję za chęć pomocy i za życzliwość
Okazało się że były jeszcze 2 bezpieczniki na kablach
i oba walnięte

pozdrawiam serdecznie
Pan Kleks

[rednaxelA]

Jak kiedyś polecałem (jak miałem Escorta a potem Mdo mk3) tak teraz nie polecam warsztatu na Lawinowej.
Szczególnie jak ktoś ma silnik 1.6 TDCI 115KM i problemy z wtryskami.
Robilem 2 podejscia:
przy pierwszym po wpisaniu IMAkodów IDSem silnik chcial wyskoczyc z budy tak nim szarpalo - diagnoza "wtryski sie zepsuły trzeba wymienic" ale panie kochany 10 minut temu przyjechalem o wlasnych siłach i tylko IDS był podłączany "zepsuły sie tak bywa". Auto lawetą pojechało do ASO gdzie przyuczyli wtryski i sie okazało że jest na tyle OK ze nie trzeba od razu wtryskow robic, warsztat kase za nieudana robote zwrocil wiec dalem druga szanse za pare miesiecy.
za drugim razem po wymianie wtryskow na dostarczone przez warsztat "uzywane sprawdzone na maszynie sa OK" nic nie pomogło, błedy korekcji sie pojawiały od razu po odpaleniu, sie dowiedziałem, że "te wymienione wtryski sa na bank OK a pewnie silnik kompresji nie trzyma i do wymiany cały". Zabralem auto dalem do serwisu Citroena i sie okazalo ze cisnienia mogl nie miec bo wtryski nieuszczelnione, poszły do sprawdzenia i sie okazalo ze 2 do regeneracji, nowe uszczelki dostaly i autko juz od 2 miesiecy nie zlapalo bledu żadnego i smiga bez problemu.

[Rafał A.(antek)]

Napisał Garbi29 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Macie może pomysł co może być nie tak?

Sprzeglo do wymiany

[adamoff]

Ja odradzam każdemu warsztat na ul. Wólczańskiej ( róg Wróblewskiego/Wólczańska) . Masakra! Dobrze ze parę dni później przejechałem się na stacje kontroli i przypadkiem pracownik zauważył nie dokręcone koło...aż się przeżegnał jak zobaczył jaki jest luz. Mechanik który mi wymieniał łożysko w kole nie dokręcił śrub od koła i tak sobie jeździłem przez parę dni... nie polecam nikomu.

[Przema]

Napisał adamoff Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja odradzam każdemu warsztat na ul. Wólczańskiej ( róg Wróblewskiego/Wólczańska) . Masakra! Dobrze ze parę dni później przejechałem się na stacje kontroli i przypadkiem pracownik zauważył nie dokręcone koło...aż się przeżegnał jak zobaczył jaki jest luz. Mechanik który mi wymieniał łożysko w kole nie dokręcił śrub od koła i tak sobie jeździłem przez parę dni... nie polecam nikomu.

mechanik spartolił, ale ty jako kierowca powinieneś zauważyć że z autem jest coś nie tak, zachowuje się inaczej

a poza tym oprócz wylewania żalów w internetach wróciłeś do warsztatu?

[eclipse]

Przema lepiej usuń ten post .