[Mondeo 2007-2014] 1,8 TDCI +/- tylko dla użytkowników

[Matson]

U mnie nic nie dzwoni, choć nie próbowałem odpalać i gasić bez wciśniętego sprzęgła. Budą lekko zatrzęsie, ale to norma, potwierdzam też dziwny (choć to bardzo ogólne pojęcie) dźwięk przy delikatnym przyspieszaniu. Auto użytkuję nieco ponad dwa miesiące (w tym czasie około 4 tyś przebiegu) i muszę stwierdzić, że ten silnik jest dość specyficzny, ale na pewno da się polubić.

[ethernal]

Napisał ostry224 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie to żebym się przechwalał ja posiadam mk4 z 2008 roku 125 km i nie mam żadnych problemów z osiągnięciem 200 km/h ostatnio kilka dni temu na auto bamie w niemczech jechałem 210km/h

Co to jest auto bam ?

[michalkoczur]

Autobahn- autostrada Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[ethernal]

No coś Ty? Niemożliwe... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Kolega ostry224 powinien napisać to słowo odpowiednio. Poza tym nie jechał "na autobahnie" tylko "po autobahnie" - jeździmy po autostradzie a nie na autostradzie! To taki mały OT

[pandox]

Na początku witam wszystkich jako że niedawno dołączyłem do grona posiadaczy Mondeo. Samochód mam dopiero od trzech tygodni więc może jestem jeszcze trochę przewrażliwiony ale odkąd poranki są chłodniejsze silnik tuż po uruchomianiu bardzo nierówno pracuje. Efekt taki obserwuję tylko przez chwilę. Po przejechaniu kilkunastu metrów silnik chodzi normalnie. Podczas dalszej jazdy jest już ok. Dynamika silnika jest dobra. Dopóki silnik się nie rozgrzeje to słychać charakterystyczny klekot (moja Astra 1,7 DTi z 2001 pracuje bardziej kulturalnie) ale potem jest już cicho.

Nie wiem co myśleć o tym porannym efekcie. Czy to świece żarowe, wtryskiwacze czy może jeszcze coś innego. Są sposoby na diagnostykę wtryskiwaczy?

[ethernal]

pandox, przyczyną mogą być padnięte świece żarowe jak również specyfika tego silnika. Ja bym Ci radził, po pierwsze sprawdzić te świece, po drugie przy tankowaniu na pełny bak wlać do baku ok. 200-300ml oleju do silników dwusuwowych,np. orlen 2T półsyntetyk (jest tani i dobry). Powoduje że od razu większość (szczególnie ruchomych) elementów wtryskiwaczy i pompy CR jest dodatkowo smarowana, obecnie paliwa są bezsiarkowe i przez to mają znacznie słabsze właściwości smarne.

[pandox]

Hmm, dolewanie oleju do ropy brzmi trochę dziwnie. Wtryskiwaczom nie będzie to przeszkadzało...?
Sprawdzić świece - zużyte świece będą miały jakieś ślady? W Astrze zawsze wyskakiwał błąd gdy był problem ze świecami. Czy w MK4 jest inaczej?

[kogut22]

jezeli chodzi o lanie oleju do ropy to tylko cos z gornej półki. W enduro latamy na castrol power racing(32zł/l, ja osobiscie na shell advance ultra(50zł/l) . zdecydowanie odradzam myk z olejem orlenu, to jest syf do simsona/wsk... olej taki słabo samruje i zostawia po sobie wszędzie syf. jest jakis efekt przy dodawaniu czy to raczej glupi pomysł? :O w sumie nie wiem czy jest jaki kolwiek sens jeżeli silnik jest przystosowany do odsiarczonego paliwa...

[ethernal]

Napisał pandox Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Hmm, dolewanie oleju do ropy brzmi trochę dziwnie. Wtryskiwaczom nie będzie to przeszkadzało...?
Sprawdzić świece - zużyte świece będą miały jakieś ślady? W Astrze zawsze wyskakiwał błąd gdy był problem ze świecami. Czy w MK4 jest inaczej?

Ja dolewam od 4 lat w MK3 TDCi co 4-5 tankowań i co jest zauważalne to to że silnik pracuje łagodniej.
Jeśli chodzi o świece to miałem padnięte wszystkie cztery a żadna kontrolka nie świeciła Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał kogut22 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jezeli chodzi o lanie oleju do ropy to tylko cos z gornej półki. W enduro latamy na castrol power racing(32zł/l, ja osobiscie na shell advance ultra(50zł/l) . zdecydowanie odradzam myk z olejem orlenu, to jest syf do simsona/wsk... olej taki słabo samruje i zostawia po sobie wszędzie syf. jest jakis efekt przy dodawaniu czy to raczej glupi pomysł? :O w sumie nie wiem czy jest jaki kolwiek sens jeżeli silnik jest przystosowany do odsiarczonego paliwa...

Nie masz pojęcie o czym piszesz, kiedys się dolewało mixol, który dobrze smarował ale rzeczywiście mógł zostawiać osad na końcówkach wtryskiwaczy. Dlatego stosuje półsyntetyczny 2T od 4 lat i nic mi się złego z autem nie dzieje. Orlen produkuje dwa półsyntetyczne 2T, jeden lepszy od drugiego.

[kogut22]

Napisał ethernal Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie masz pojęcie o czym piszesz,

okej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. mimo wszystko ani do mundka ani do crosówki tego dziwadła z orlenu nie wleje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.