[Mondeo 2000-2007] Jak radzicie sobie z ABS-em?

[Tjara]

Nie zapinanie pasów i wyłączenie poduszek to dla mnie idiotyzm. Druga sprawa, że w ten sposób możesz zaszkodzić tylko sobie, twój problem. Z ABS faktycznie jest tak , że potrafi przewieźć. Na lodzie wyhamuję dużo szybciej każdym samochodem bez ABS. Dotyczy to tylko lodu, w każdych innych warunkach ABS pomaga. Wyłączenie ABS to znów jest pomysł nie do przyjęcia, bo tym razem możesz zabić lub okaleczyć postronną osobę. Tu na forum był temat, niestety nie mogę go odnaleźć, ktoś tam pisał, że auta bez ABS mają z tyłu korektor siły hamowania. Auta z ABS nie mają tego korektora i jak wyłączysz system, to tylko kwestia czasu, kiedy Cię tył wyprzedzi. Także pohamuj trochę swoją fantazję i skończ z tymi nieodpowiedzialnymi "przeróbkami"

[antyrama]

W sumie jak się zastanowić to pasy bezpieczeństwa mają niemal same wady. Mogą-rzadko, sporadyczne przypadki- uratować życie, ale mogą też- w 99% przypadków- uśmiercić, a dodatkowo:

-zagniatają piękną, wyprasowaną koszulę i włosy na klacie w tym miejscu,
-mogą powodować zaczerwienienia, wysypkę na delikatnej skórze, oraz utrudniają opalanie przez uchyloną szybę,
-poprzez nacisk na podbrzusze utrudniają pierdzenie w fotel, a przez to wzmagają pocenie się. Człowiek potem śmierdzi nieprzyjemnie i się klei.

Poduszki powietrzne to też dzieło szatana. Oprócz łamania rąk zapierajacym się o kierownicę:
- zadymiają wnętrze obsypując białym proszkiem i źle się wychodzi na zdjęciu,
- powodują po wybuchu , ze deska rozdzielcza brzydko wyglada,
- psują fryzurę,

Ale najgorszy jest ABS. Samochód nie dość, że nie hamuje, to jeszcze ma się wrażenie, że przyśpiesza. Ostatnio jak chciałem zahamować na skrzyżowaniu to tak się rozbujał, że dopiero na ręcznym i zapierajac się nogami zatrzymałem go dwa kilometry od momentu rozpoczecia hamowania! Na szczęście wszędzie było zielone światło. Głupek jakiś wymyślił ABS, chciał nas wszystkich pozabijać.


p.s. Ludzie, przestańcie karmić onetowego trolla.

[Rijndael]

Napisał Liebenfiels Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mam dobre nowe opony z przodu, cisnienie w normie i poprostu jak pisalem auto za wczenie wlaczalo ABS przy gwaltownym hamowaniu zwiekszajac droge hamowania i to znacznie tak mialem naprawde stracha.

Coś masz nie tak, w pierwszej kolejności sprawdź czy hamulce na wszystkich kołach równo biorą (także z tyłu!), w drugiej sprawdź zawieszenie. Mondeo mk3 ma bardzo przyzwoite hamulce (30 cm tarcze z przodu i 28 cm tarcze z tyłu w każdej wersji silnikowej).

[Karol2]

Myślę, że autor jest niereformowalny...niestety. Pasy-nie zapinam. Poduszki-wyłączyłem. Mamy XXI wiek i myślę, że te tysiące badań, wprowadzenie ABS-u do podstawowego wyposażenia samochodu i coraz większa ilość poduszek nie są nieuzasadnione. To twoja sprawa jeśli chcesz jeździć bez pasów. Nasuwa się jeszcze jedno pytanie. Chyba jesteś bardzo silny? Czytałem gdzieś, że w czasie uderzenia z prędkością 50km/h masa ciała rośnie 1000razy. Podejrzewam, że ważysz te 70kg więc przy dzwonie będziesz trzymał na ''zapartych rączkach'' jakieś 5 Mondziaków. Jak utrzymasz to napisz. Wystawię cię w Strong Manach...

[misiek990]

heheh, kupię od ciebie te poduszki...

[mario13]

Liebenfiels
ford::amateur
Kup trumne i zamontuj kola,kierownice mozesz sobie darowac(podobnie jak pasy ,ABS, poduchy i inne debilne wynalazki sa bez sensu i poza nasza kontrola)Jak dobrze sie zaprzesz nogami o wieko trumny to i z przepasci lecac nic Ci sie nie stanie.Acz kolwiek jakby sie stalo inaczej to bedziesz w odpowiednim naczyniu.
Temat do zamkniecia bo jeszcze komus przyjdzie do zakutego lba zastosowac powyzsze idiotyzmy.:502:
Bez pozdrowien:wpale:

[wiechu]

Panowie,ale się ubawiłem czytając te posty.To chyba na poprawę humoru piszecie.Dobrze się uśmiechnąć w poniedziałek rano w pracy.
Pozdrawiam....

[ciborowski1]

Istotnie niezły ubaw i po pracy

[Rijndael]

Napisał ciborowski1 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Istotnie niezły ubaw i po pracy

To nie jest śmieszne tylko raczej tragiczne. Po pierwsze i najważniejsze: auto z niesprawnym lub wyłączonym ABS-em to nie to samo co auto bez ABS-u! Auta z ABS-em mają zwykle inaczej zaprojektowany układ hamulcowy, różnice dotyczą np. rozdziału siły hamowania, siły wspomagania czy też istnienia wspomagania nagłego hamowania. Wyłączanie ABS-u poprzez wyjęcie bezpiecznika to idiotyzm i nic więcej. Po drugie ABS jak najbardziej ma za zadanie skrócić drogę hamowania i skraca na stałej nawierzchni. ABS może wydłużyć drogę hamowania właściwie tylko na luźnej nawierzchni (w tym też np. na asfalcie przysypanym piaskiem). Po trzecie wrażenie gorszego hamowania z ABS-em wynika często z braku hałasu, dymu i innych efektów towarzyszących zablokowaniu kół, a nie z rzeczywiście wydłużonej drogi hamowania. Po czwarte w mk3 pedał hamulca działa progresywnie co może dawać wrażenie mniej ostrych hamulców, ale rzeczywistości bardzo poprawia kontrolę siły hamowania. I wreszcie po piąte, sprawne hamulce w mk3 działają tak, ze jak się kopnie w hamulec przy 150 km/h to opóźnienie jest takie, że wszystko co leży na siedzeniu pasożyta leci w deskę rozdzielczą, a od tego momentu do zadziałania ABS-u jest jeszcze daleka droga.

To w skrócie tyle jeśli chodzi o działanie sprawnego ABS-u i sprawnych hamulców w mk3.

[mario13]

Napisał Rijndael Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Rijndael

Szacun za wykladnie oczywistosci,jednak trol pozostanie trolem