|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
05-07-2013, 01:59 | #1 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 28-12-2005
Model: Escort MkVII
Silnik: 1.8 TD Endura-De 70KM
Rocznik: 1998
Postów: 380
|
Osłony paska przy prawym nadkolu
Znowu muszę wymienić pasek napędzający alternator i kompresor klimy-zaczął niesamowicie piszczeć i jest kompletnie poharatany ponieważ nie mam praktycznie nic co chroni ten pasek prze brudem i wodą lecącymi z pod koła. Nie mam plastikowej osłony na pasek ale też brakuje czegoś łączącego plasikowe nadkole chyba ze zderzakiem . Czy ktoś z forumowiczów ma fotki prawego nadkola ze wszystkimi fabrycznymi oslonami? Chodzi o silnik TD z klimatyzacją.
|
05-07-2013, 12:24 | #2 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 29-12-2009
Skąd: małopolska
Model: escort mkVII Ghia
Silnik: 1,8 td 70KM
Rocznik: 97
Postów: 755
|
Odp: Osłony paska przy prawym nadkolu
Tak, powinno być tam takie cóś - taka nakładka, która niejako przedłuża nadkole i łączy się... I tu nie wiem, gdyż miałem to pourywane. Wiem o co chodzi - przy skręconych kołach woda i piach z prawego koła piaskuje koło sprężarki kilmy i pasekGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja wykonałem przedłużenie nadkola z pojemnika 5l po płynie do spryskiwaczy. Wygląda to komicznie i prowizorycznie, ale działaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a nikt tam przecież nie zagląda.
O te oryginalne "końcówki" nadkoli jest ciężko. Podobnie jest z plastikową osłoną samego koła sprężarki i paska - praktycznie nie do dostania. To też chyba wyrzeźbię z pojemnika po płynie, ale puki co nie mam dostępy do kanały, a bez kilkudziesięciu przymiarek i wizji artystycznej się nie obejdzie (więc kanał jest potrzebny).
__________________
Mój samochód jest prawie jak skarbonka. Różnica jest taka, że jak się rozbije to nie wysypią się pieniądze, które w niego włożyłem... |