[Escort 1995-2001] Nie odpala - immobiliser, czy za zimno?

[czekson]

Witam.

Otóż ostatnio dziwnie zaczęła "szaleć" dioda pod zegarkiem, otóż nie jest to regularne "mryganie", tylko natomiast tak jakby było to zwarcie, otóż ostatnio siedziałem w aucie po mrozie i próbowałem je odpalić, dusił się, coś tam próbował ale nie odpalił, i wtedy właśnie zauważylem że ta dioda szaleje.

Od tamtej pory postawiłem na problem z akumulatorem, więc pod prostownik, naładował się, ale auto nadal nie odpala, rozrusznik kręci, lecz nie chce załapać.

W tym wypadku mam pytanie do Was, czy nie odpala ze względu na temperaturę (świece), czy też ze względu na ten immobiliser, który niby w MK7 jest.

Pozdrawiam.

[Hunt666]

Miałem podobny problem, i szukałem winy najpierw w bezpieczniku jakimś, później w przekaźniku, ale powodem okazała się wadliwa cała skrzynka przekaźników. Jakimś cudem w zimie dostała się tam woda i zrobiła swoje z całym układem. Wymiana skrzynki rozwiązała problem.

[S3ci0r]

przede wszystkim po przekręceniu kluczyka powinno być słychać buczenie pompy paliwa, jest coś takiego? mógł się spalić bezpiecznik od pompy przy podłączaniu aku, ja tak miałem a siedziałem z dobre 30min i próbowałem odpalić, dopiero później załapałem że nie słychać pompy. zacząłem grzebać i znalazłem przepalony bezpiecznik

[bongo]

Napisał S3ci0r Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

przede wszystkim po przekręceniu kluczyka powinno być słychać buczenie pompy paliwa, jest coś takiego?

W 1,8D/TD nie ma pompy paliwa. Paliwo jest zasysane przez pompę wtryskowąGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak dioda pod zegarkiem szaleje to radziłbym oddać skrzynkę do przelutowania. Wymiana skrzynki to kiepski pomysł ze względu na to, że może być jak z tym przysłowiem "zamienił stryjek siekierkę na kijek".
Miałem taki problem - po nakierowaniu przez jednego fachowca (z bożej łaski) na immobilizer, usunąłem go i jak się okazało zupełnie niepotrzebnieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. bo winowajcą była skrzynka bezpieczników.
PS. Rozrusznik kręci, a silnik nie odpala, bo skrzynka bezpieczników ma zwarcie i wysyła do immobilizera błędne informacje, a ten z kolei nie otwiera elektrozaworu "start-stop" i paliwo nie dopływa do pompy wtryskowej. W takiej sytuacji można kręcić do us...ej śmierci rozrusznika bądź akumulatoraGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[czekson]

dokładnie tak jak @bongo napisał, żadnego buczenia nie słychać.

Mógłby ktoś podpowiedzieć który bezpiecznik / przekaźnik odpowiada za immobiliser, żeby sprawdzić czy się nie przepalił? W rozpisce nie widzę nic o nim, chyba że chodzi o bezpiecznik nr 13 - Rozruch, układ sterowania, wyłącznik wtrysku?

[S3ci0r]

o jezu, nie zauważyłem że to diesel. przepraszam w takim razie za zbędnego posta Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Hunt666]

Napisał czekson Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mógłby ktoś podpowiedzieć który bezpiecznik / przekaźnik odpowiada za immobiliser, żeby sprawdzić czy się nie przepalił? W rozpisce nie widzę nic o nim, chyba że chodzi o bezpiecznik nr 13 - Rozruch, układ sterowania, wyłącznik wtrysku?

Jeśli chodzi o przekaźnik, to nie pamiętam oznaczenia, ale jest to taki cały żółty.
Jest chyba tylko jeden żółty przekaźnik w skrzynce, także łatwo go zlokalizujesz. Mam nawet go do tej pory w domu, leży niepotrzebny, bo kupiłem, ale jak się okazało winowajcą był zalany i zaśniedziały układ scalony w skrzynce.
Kupiłem za niecałe 100 zł używkę i śmiga elegancko.

[czekson]

Hunt, dziękuję za udział w wątku.
Podejrzewam że czeka mnie po prostu wymiana skrzynki, bo przelutowanie całej skrzynki kosztuje pewnie więcej niż używka.
Pod akumulatorem lecą jakieś kable, tam mi się śnieg dostaje, czy jest możlwość że to z tamtego miejsca pochodzi powód uszkodzenia skrzynki?
Poza tym kolejne pytanie: jak sprawdzić czy to aby na pewno wina immo?

[czekson]

Dobra panowie, ociepliło się trochę, i odpaliliśmy auto na chama, mimo to kontrolka nadal szaleje, w takim wypadku to już nie jest chyba immobiliser, bo on by uniemożliwił uruchomienie silnika. Wypiąłem przekaźnik który Hunt666 wskazał, i nie przestała świecić, tak samo z bezpiecznikiem nr 13, nadal szaleje. Nie wiem już co mam o tym myśleć, czy ta dioda ma jakieś inne przeznaczenie? Dodatkowo zauważyłem że przy kostce od skrzynki bezpieczników mam niektóre przewody naderwane, dzisiaj np nawiew mi przestał działać więc pogrzebałem i ewidentnie zaczął działać - wina po prostu kabli. Nasuwa się teraz kolejne pytanie propo tej kostki, czy to może przez nią ta dioda szaleje?

[kris71]

Napisał Hunt666 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeśli chodzi o przekaźnik, to nie pamiętam oznaczenia, ale jest to taki cały żółty.

raczej zielony.
żółty jest do czasówki oświetlenia wnętrza.