|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
21-05-2010, 07:31 | #41 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 19-06-2009
Model: MK4
Silnik: 2.0ZETEC
Rocznik: 2009
Postów: 23
|
Odp: Wygłuszenie/wyciszenie auta wewnątrz
Witam
Mam benzynę 2,0 i według mnie jest stosunkowo głośno. Silnik mogło by było słychać mniej, na tylnej kanapie słychać szum opon. Czy ktoś już robił jakieś wyciszenia? Rozmawiałem z kilkoma osobami i różnie ludzie to robią. Jeden, ściągną plastikowe nadkola i od spodu na metalowe nadkola poprzyklejał maty bitumiczne. Drugi załatwił maty filcowe, ściągną tylne boczki i nałożył na nadkola. Czy ktoś z was robił takie wyciszenie? jakie są wasze opinie? |
21-05-2010, 07:50 | #42 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 01-01-2009
Skąd: Daventry (UK)
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2.0TDCi 140KM
Rocznik: 2008
Postów: 329
|
Odp: Wygłuszenie/wyciszenie auta wewnątrz
Mnie też wkurza szum opon i oporu powietrza, dlatego w niedługim czasie będę się przymierzał do kompleksowego wyciszenia mojego mondziaka.
Będę robił zarówno podłogę jak i nadkola oraz dach i drzwi oraz generalnie wszystko do czego będę miał dostęp a co może powodować hałas. Zastanawiam się jeszcze nad materiałami, bo swojego focusa wyciszałem 1 warstwą maty bitumicznej miękkiej i warstwą filcu. Efekt był bardzo dobry,ale zapach filcu jest zbyt intensywny i dlatego myślę nad nieco innym rozwiązaniem. Na pewno zastosuję 2 warstwy maty bitumicznej lub butylowej a miejscami nawet 3 warstwy(np.na nadkola z tyłu) i pokryję to bardziej przyjazną bezzapachową odmianą filcu i chyba cienkiej gąbki do podkładów pod panele podłogowe. Miejsca trudniej dostępnej psiknę wyciszaczem w sprayu albo pomaluję farbą z masą bitumiczną. Oczywiście będę musiał też popracować trochę nad uszczelkami w drzwiach (szczególnie tylnych). Ale nad tym jeszcze się na razie nie zastanawiałem tak dogłębnie choć bez sprayu silikonowego się nie obejdzie. |
02-11-2010, 16:31 | #43 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 29-09-2009
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 benzyna 145 KM
Rocznik: 2009
Postów: 41
|
Odp: Wygłuszenie/wyciszenie auta wewnątrz
Informuję, że za ok. 315 zł brutto z montażem założyłem w ASO osłonę pod silnik. Auto jest nieco cichsze, ale to jeszcze nie jest to Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Ta osłona nie służy po prostu wyciszeniu, a bardziej ochronie mechanicznej. Matę pod maską mam. Taką cienką gąbkę. To chyba to, o czym było wspominane. Czy są jeszcze jakieś pomysły? Czy można założyć jakąś osłonę od góry na silnik (pomiędzy silnik a maskę)? Taką plastikową kopułę, czy coś? Czy jakieś elementy wygłuszające "pod deskę rozdzielczą", tam gdzie schowek, pedały itp., gdzieś w ściankach oddzielających kabinę od komory silnika? Szczególnie takie, które ponoć istnieją i są montowane w dieslu. Wg mechanika (jego rozeznania, bądź tegoż braku) diesel jest z założenia głośniejszy, więc podobno coś więcej się tam montuje, niż w benzynie. help! |
03-11-2010, 07:39 | #44 |
FCP member
Zarejestrowany: 26-11-2008
Skąd: Olsztyn
Model: Mk4 Mondeo TitaniumX
Silnik: 2.0 Duratec 145KM
Rocznik: 05.2009
Postów: 389
|
Odp: Wygłuszenie/wyciszenie auta wewnątrz
a możesz zdradzić gdzie zakładałeś osłonę? U mnie w aso sobie życzą coś koło 700 pln.
|
03-11-2010, 09:28 | #45 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 28-09-2010
Model: MK3 Kombi
Silnik: 2.0 TDCI 130 KM
Rocznik: lipiec 2002
Postów: 614
|
Odp: Wygłuszenie/wyciszenie auta wewnątrz
Największy wpływ na hałas ma komora grodziowa, która oddziela nogi od silnika i wyciszenie tego miejsca daje 90% zadowolenia.
Jeśli chodzi o wiatr, to ja zawsze wkładam cienkie uszczelki do okien pod fabryczne uszczelki w drzwiach. W ten sposób uszczelka się podnosi i lepiej się dociska. W samochodach kombi dobrze jest też wyłożyć czymś podłogę bagażnika. Ja chwilowo mam grubą narzutę na kanapę, która chroni także przed zabrudzeniem samochodu. :-) |
03-11-2010, 16:22 | #46 | |
ford::beginner
Zarejestrowany: 29-09-2009
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 benzyna 145 KM
Rocznik: 2009
Postów: 41
|
Odp: Wygłuszenie/wyciszenie auta wewnątrz
Cytat:
|
|
03-11-2010, 19:31 | #47 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 06-12-2008
Skąd: Bytom
Model: Mondeo 5DR MK4
Silnik: 2,0 145 KM
Rocznik: 2009
Postów: 343
|
Odp: Wygłuszenie/wyciszenie auta wewnątrz
Ja przy benzynie 2.0 i załączonym radiu zastanawiam się czy silnik już pracuje, czy jeszcze nie. Nic ekstra nie montowałem.
Owszem w czasie jazdy, gdy obroty przkraczają zakres dostępny dla diesla, to robi się głośno, ale też i szum wiatru się wzmaga, więc nie za bardzo wiadomo co by tu wyciszać. |
05-11-2010, 07:27 | #48 | |
ford::advanced
Zarejestrowany: 01-01-2009
Skąd: Daventry (UK)
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2.0TDCi 140KM
Rocznik: 2008
Postów: 329
|
Odp: Wygłuszenie/wyciszenie auta wewnątrz
Cytat:
Rożnica jest mniej więcej taka jakbyś przesiadł się ze starego zaporożca do powiedzmy nowego Mondeo czyli wieki postępu technicznego. Efekt jest taki,że spokojnie pokonałem tego lata trasę Turcja-Anglia(ponad 4.5k km) w 2.5dnia i nie byłem jakoś szczególnie zmęczony i głowa mi nie odpadła Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. A 1600km z jednym postojem na tankowanie to Pikuś (pan Pikuś Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ). Auto już w tej chwili przewyższa komfortem podróżowania audi A6 ,ale jeszcze nie jest skończone. |
|
07-11-2010, 12:25 | #49 | |
ford::average
Zarejestrowany: 16-06-2009
Skąd: Śląsk
Model: Mondeo IV
Silnik: 2.0 benz.
Rocznik: 2009
Postów: 91
|
Odp: Wygłuszenie/wyciszenie auta wewnątrz
Cytat:
|
|
08-11-2010, 19:02 | #50 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 01-01-2009
Skąd: Daventry (UK)
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2.0TDCi 140KM
Rocznik: 2008
Postów: 329
|
Odp: Wygłuszenie/wyciszenie auta wewnątrz
Nie, nie robiłem żadnych zdjęć.
Ale generalnie cała robota polegała na tym, żeby okleić wszystko co mogłoby przenosić jakiś hałas taśmą bitumiczną i dodaniu jakiegoś miękkiego materiału tłumiącego (np. filcu albo gąbki). Obecnie zrobione są nadkola tylne wewnątrz auta,wszystkie drzwi,bagażnik i dach. Zamierzam jeszcze wyciszyć klapę bagażnika, klapę silnika, podłogę ze ścianą grodziową oraz nadkola na zewnątrz pojazdu. Mnóstwo roboty,ale naprawdę warto. |
|
|
|