[1,6 TDCi] brak mocy -usterka układu silnika

[CEzAR21]

W 1.8TDCI filt to sam wkład. Zdejmujemy przewody z pojemnika w którym znajduję się filtr, odkręcamy nakrętkę, wyjmujemy wkład, wkładamy drugi zalewamy ropą po sam brzeg, zakręcamy nakrętkę i ostatni najważniejszy krok to wlewamy strzykawką ropę w jeden otwór na który nałożony był przewód, zakładamy przewód a następnie wlewamy w ten drugi (wyższy) po brzeg i zakładamy przewód. Pali od dotyku. Sprawdzone przezemnie kilka razy. 100% zadowoleniaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Aha dodam że 2 mechaników nie mogło zapalic Foki przez 2 godziny.
Dlatego z moim ojcem podumaliśmy sami i zawstydziliśmy ala speców.

[Matych]

No właśnie tęż chciałbym wiedzieć.

[miro.]

Od jakiegoś czasu miałem podobny problem.
Odpalam auto i jadę. Po jakimś czasie np. ruszam ze świateł i pojawia się komunikat: usterka układu silnika i auto słabsze o 50%. Wyłączam/włączam i jadę dalej, jest ok. Po kilku - kilkunastu km to samo.
Problem narastał. Na początku raz dziennie, albo w ogóle, a po kilku tygodniach kilka razy dziennie.
Wymiana filtra paliwa nic nie dała.
Oddałem auto do lekarza i diagnoza była krótka: uszkodzony regulator ciśnienia paliwa. Mały czujnik przy pompie paliwowej. Problem w tym, że nie mogłem go kupić osobno, musiałem zainwestować w całą pompę (miej więcej 3500zł/nowa).
Kupiłem ze szrotu za 300 i zawiozłem do mechanika 2h później było po krzyku. Koleś wymienił tylko ten czujnik, pompa została stara. Teraz drugą mam w zapasie...
Foka jeździ jak nowa.

Rozpisałem się, bo diagnoza była na momencie i trafiona w 100% - może to komuś pomoże. Pozdrawiam...

[piotro1111]

Napisał CEzAR21 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W 1.8TDCI filt to sam wkład. Zdejmujemy przewody z pojemnika w którym znajduję się filtr, odkręcamy nakrętkę, wyjmujemy wkład, wkładamy drugi zalewamy ropą po sam brzeg, zakręcamy nakrętkę i ostatni najważniejszy krok to wlewamy strzykawką ropę w jeden otwór na który nałożony był przewód, zakładamy przewód a następnie wlewamy w ten drugi (wyższy) po brzeg i zakładamy przewód. Pali od dotyku. Sprawdzone przezemnie kilka razy. 100% zadowoleniaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Aha dodam że 2 mechaników nie mogło zapalic Foki przez 2 godziny.
Dlatego z moim ojcem podumaliśmy sami i zawstydziliśmy ala speców.

Tą metodom można dostarczyć syfu do wtrysków i uszkodzić jeGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..I o zawstydzaniu speców niema mowy!
Najlepiej złożyć filtr na sucho i zassać paliwo pompkom na bytom w sklepie motoryzacyjnym. Jednak to dziadostwo potrafi zapowietrzyć się nie wielką ilością powietrza ,i w tedy trzeba się pomordowaćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[bernikrk]

Witam
Focus II 1.6 TDCI 109 KM (130 tys przebiegu) brak filtra cząstek stałych.

w skrócie. wyświetliła się kontrolka silnika (żółta), w ASO na diagnostyce wyskoczyło EGR i świece żarowe. świece (wszystkie) są już wymienione, na EGR muszę poczekać do poniedziałku. i tu się zaczyna mój problem:
po wymianie świec wyjeżdżam od mechanika (nie ASO), samochód strasznie mułowaty, na 2 biegu jeszcze jakoś ale przy zmianie na wyższy bieg dostaje 'hamulca' i nie jest w stanie się rozpędzić, wciskam gaz do oporu a on ledwo 70km/h jedzie. nie dymi na czarno, na zimnym i rozgrzanym silniku tak samo jeździ. oczywiście kontrolka żółta się świeci.

czy ktoś może mi powiedzieć co to jest? nie chciałbym aby to była sprawa turbiny bo ostatnio sporo wydałem już. czy to może być przez EGR (niedziała) czy może żółta kontrolka silnika to 'tryb awaryjny' i dlatego tak jeździ, gdzieś czytałem że to może byc katalizator albo coś z pedałem gazu.

będę wdzięczny za pomoc.

[szaker]

mam podobny problem - mulowaty samochód od 3 dni - tylko u mnie nie świeciła się kontrolka silnika, a czerwony wykrzyknik w zębatym kole. u mechanika okazało się, że to błąd świec żarowych (P0380 chyba), okazało się, że mam za niskie napięcie na świecach (10 zamiast 12 volt), a poza tym na pierwszej sprawdzonej świecy okazało się że nie ma układu zamkniętego. Jestem umówiony na poniedziałek na leczenie, poinformuje czy coś pomogło, i co pomogło

Pzdr

[bernikrk]

czyli świece żarowe mają związek z przyspieszeniem? akurat mi się to dzieje od momentu wymiany świec. dzięki za info, każę mu to sprawdzić

[bernikrk]

tak więc w moim przypadku okazało się że EGR był związany jakoś z turbiną i turbina się zawiesiła, nie pracowała. już wszystko ok, auto śmiga ale na EGR jednak do jutra czekam.
świece - podobno 12 volt są.