[Galaxy 2000-2006] Ubywający płyn chłodzący.

[taxidriver]

Nie napinaj się nie ma sensu, czytaj "sprawdź i planuj" jak jest ok to tylko bielenie. Ja tak zrobiłem, mam gościa w Lublinie który zjadł zęby na głowicach on sprawdza i podejmuje decyzje co dalej nie karze szlifować jak nie ma potrzeby. Może jest pęknięta czy krzywa i trzeba spawać. Jak masz zdjętą to grzech wg mnie i nie tylko nie sprawdzić ciśnieniowo i podjąć decyzję co dalej. Jeszcze nikt nie naprawił czegokolwiek przez internet a przy głowicy jest sporo roboty po co podwajać koszty i czas pracy.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[trojaczkileg]

Ponawiam temat, płyn dalej wywala z pod korka przy szybkiej jezdzie.
Pompka na podszybiu działa, układ odpowietrzony, Temperatura w normie, grzeje przód i tył.Węże nie pompują sie mocno, da się je wcisnąć.
Płyn do zbiorniczka się przelewa, termostat sprawdzony vag-iem, ok. Nie ma śladów oleju w płynie.Pompa wody wymieniona 4mieś temu.
Zrobiłem test na CO2- facet wsadził w zbiornik korek ze strzykawką i ściągał chyba opary ze zbior. W strzykawce był niebieski płyn, który się nie przebarwił.Powiedział że jest ok. Ale jeżeli wypluwa płyn to nie jest według mnie ok!
Sączy mi się płyn z tego czujnika co jest wkręcony w chłodnice (po stronie pasażera),troche go dokręciłem ale nie pomogło. Nie wiem czy tam powinna być jakaś uszczelka, czy poprostu jest minimalne pęknięcie. Czy to może mieć wpływ na w/w zachowanie płynu?
Zauważyłem na obecnej usczelce gł. 2 otwory,czy to oznacza że już wcześniej była zmieniana? Auto mam od 5 mieś. a wcześniejszej historii auta nie znam.
Nie chcem zbyt pochopnie ściągać głowicy, bo jak powiedział mech - Możemy ci to zrobić tą uszczelke ale co jak dalej będzie to samo? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Trafna diagnoza to podstawa, czytałem że sam test na CO2 też nie jest miarodajny.
Prosze o opinie

[Pacific tdi]

Napisał taxidriver Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie napinaj się nie ma sensu, czytaj "sprawdź i planuj" jak jest ok to tylko bielenie. Ja tak zrobiłem, mam gościa w Lublinie który zjadł zęby na głowicach on sprawdza i podejmuje decyzje co dalej nie karze szlifować jak nie ma potrzeby. Może jest pęknięta czy krzywa i trzeba spawać. Jak masz zdjętą to grzech wg mnie i nie tylko nie sprawdzić ciśnieniowo i podjąć decyzję co dalej. Jeszcze nikt nie naprawił czegokolwiek przez internet a przy głowicy jest sporo roboty po co podwajać koszty i czas pracy.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Popieram kolegę. W takim silniku głowica jest 100% krzywa. Nie liznąć jej na szlifierce byłoby głupotą, bo może się okazać, że niedługo znowu poleci uszczelka. A tak masz praktycznie nową głowicę.
I polecam uszczelkę pod głowicę kupić w ASO. I od razu uszczelki pod pompę podciśnienia.

[taxidriver]

Jeśli masz diagnostykę uszczelki ok to szukaj wycieków u mnie przez pęknięty króciec ( mikro pęknięcie wylewa ok 1 litra na 100-200 km a przy zakręconym korku na 30-50 km . Spróbuj odkręcić korek tak 1 -1i pół obrotu ,jeśli przestanie uciekać to szukaj przecieku i wymieniaj przewody i oglądaj wszystkie trójniki przez te mikro pęknięcia wycieka sporo plynu pod ciśnieniem. Ja na szczęście właśnie dzisiaj dostałem moją bolączkę , a szukałem od czerwca.Jak chcesz to pisz na priw mam kilka rurek i trójników może coś podpasi .

[trojaczkileg]

Ok, zrobie jak mówisz. Ale dlaczego wywala płyn z pod korka? czy ewentualne wycieki mogą powodować wyrzucanie płynu?.

[taxidriver]

a dla świętego spokoju jeszcze możesz płukać układ wodny jakimiś płukaczami ( woda borna czy jakoś tak) może masz kamień czy zamulony układ. I jeszcze jedna rzecz ile lejesz płynu do zbiorniczka. Lej na minimum nie na maxa.Wycieki nie powodują wywalania płynu tylko zapowietrzanie układu i cały czas może się odpowietrzać a między innymi wtedy wywala ciut płynu na zewnątrz.

[szantis]

Jak wyrzuca płyn to znaczy ,że zostaje przekroczone ciśnienie w układzie i zaworek korka zbiornika wyrównawczego puszcza. U siebie też jestem po remoncie głowicy. Poza wyrzucaniem płynu nie miałem innych objawów (przy wywalaniu płynu przestało grzać ogrzewanie), test na CO też nic nie wykazywał. Po zwaleniu głowicy okazało się, że uszczelka byłą cała, głowica szczelna ale trzeba było "liznąć głowicę". Przy okazji zmieniono uszczelniacze i prowadnice zaworów itd. Jedynie co schrzaniono to wstawiono uszczelkę z jednym otworkiem więcej....

[Stefano]

To napisz czy po tym remoncie głowicy ustapił wyciek płynu z pod korka i czy ogrzwanie jest OK!
Pozdrawiam.

[szantis]

Po remoncie głowicy jest dobrzeGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Grzanie jest, węże miękkie i tylko po ostrej jeździe robią się twardsze. Płynu nie wywala. Zużycie 5w40 na poziomie 0,5 l na 7 tys km.

[Stefano]

Czyli jednak musiała być mikronieszelność na uszczelce lub samej głowicy! Zdarza sie tak, że nawet nie widac gołym okiem mikroszczelin, a jednak są. Dlatego pytałem i ciebie, bo wiele osób na tym forum przeżyło to juz na własnej skórze.

Bo sa i u mnie takie przypadki, chociaż na sczęscie niewiele. Ile sie nagadałem nieraz przez tel. np. piec u mnie chodzi idealnie, testuje przed wysłaniem przynajmniej 5 x, a tu po założeniu telefon, ze ni cholery, przegrzewa sie moment. Więc sugeruję nieszczelność w układzie, głowica - uszczelka - blok silnika. Na 95 % jednak sie to później sprawdza.

P.S.
Ja mam takiego klienta, któremu zrobiliśmy ogrzewanie postojowe, które działa bez problemu gdy silnik nie pracuje, ale po zapaleniu silnika, temperatury w piecu gwałtownie rosną i piec się wyłącza po osiagnieciu 85 st co jest prawidłowe, ale w silniku i układzie, temperatura jest o parędziesiąt stopni niższa. Czyli płyn nie jest wtedy dostatecznie szybko przepychany przez piec.
Wskazuje to moim zdaniem na obecność powietrza, bo;
- piec sprawny
- pompka elektryczna płynu dołożona przy piecu - jest OK
- bez włączonego silnika grzeje wspaniale
- silnik po zapaleniu powinien wspomóc przepychac płyn przez piec.
- jednak po zapaleniu silnika piec za szybko się nagrzewa, a w całym układzie jeszcze zimno i brak grzania.
- zamieniany był kierunek pchania płynu przez piec, bo w tym aucie zmieniono silnik z 1Z, na AUY na pompowtryskach i jest zamontowanee w modelu MK1, a przy okazji porobione tam troche partyzantki.
- po zwaleniu węży z pieca, brak płynu, sucho!!!!!

Nie chcę sie powtarzać, ale już dawno zauważyłem, jak i wielu na tym forum, bardzo ścisły związek przedmuchu, czy nieszczelności w układzie chłodzenia z ogrzewaniem.

Rozpisałem sie troche, ale to dość ciekawy przypadek, pod rozwagę kolegów.

Pozdrawiam.