Sprawdzanie Numeru VIN

Szym0n · 24-06-2010, 15:12

Witam
Przejrzałem wszystkie posty odnośnie klimy ale nie znalazłem konkretnej wskazówki.
Otóż po włączeniu klimy gdzieś w okolicy paska wielorowkowego zaczyna klekotać (ale dokładnie po włączeniu klimy zaczyna /wyłączeniu przestaje-mimo chodzącego wentylatora).
Czytałem że mogą to być łożyska ale jak się do nich dobrać? Może jakieś zdjęcie? Ktoś radził też sprawdzić sprzęgło ale nawet nie wiem gdzie ono jest i czy zabierać się samemu za tę robotę czy lepiej nie?
Klimy jeszcze nie dobijałem (auto od 6 m-cy).

Rafał R. · 25-06-2010, 12:52

To może być też wibrujący pasek klinowy! Sprawdź! Zdejmij koło i nadkole i odpal auto!

german73 · 25-06-2010, 18:03

Witam, mam ten sam problem co kolega Szym0n, strasznie klekocze jak odpalam klimę. Nie wiem co to może być, każdy gada coś innego. Jeśli ktoś miał to samo to proszę o pomoc!

Szym0n · 25-06-2010, 18:18

Dziś orientowałem sie w serwisie - wymiana łożysk w klimie, połączona z odgrzybieniem i nabiciem oraz (dobrze by było jak stwierdził mechanik) wymiana paska wielorowkowego i napinacza 600zł+materiały. Ale czy to akurat to-nie mam pojęcia-jadąc klekoczę (bez urazy) jak diesel z lat 80tych.

maku123 · 25-06-2010, 19:47

Ja miałem coś takiego - można tutaj poczytać bo opisywałem kilka razy. Cały temat: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]. Moje posty nr 20,32,35.

janusz72 · 25-06-2010, 22:33

Ostatnio przerabialem rozwalone lożysko sprężarki, spalilo nawet elektromagnes, trzeba bylo kupić calą sprężarke bo nikt napędu nie chcial sprzedać. Jeśli klekocze to mogly się wyrobić gumki w sprzągielku i niedlugo odpadną jak u mnie, ale lożysko to gorsza sprawa , bo kolo pasowe tak mi się nagrzalo że jak zgasilem to przepalilo pasek, więc jeśli to lożysko to niema na co czekać . Zeby dobrać się do lożyska trzeba odkręcić sprzęgielko - kluczyk nr 8 , natomiast kolo pasowe jest zebespieczone pierścieniem segera, troche gimnastyki i zejdzie, użylem dlugiej lyżki od opon ale trzeba uważać żeby nie zwalić przy tym elektromagnesu bo jest wprasowany i bardzo trudno jest potem zalożyć a niema szansy użyć mlotka. Lożysko o ile pamiętam też jest w paru miejscach zakute, ale da się wybić. Mi się udalo zrobić przekladke bez wyjmowania sprężarki ale się przyznam że wiązanki przy tym szly, plus- nie musialem klimy napelniać!

Szym0n · 26-06-2010, 13:19

Cytat:

Napisał maku123 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja miałem coś takiego - można tutaj poczytać bo opisywałem kilka razy. Cały temat: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]. Moje posty nr 20,32,35.

Tak kolego ale ja mam benzyniaka a Twój problem dotyczył diesla więc raczej odpada :-(

24-06-2010, 15:12	#1
Szym0n ford::advanced Imię: Paweł Zarejestrowany: 26-04-2007 Skąd: Gorzów Model: MK4 kombi TitaniumX Silnik: 2.0 TDCi Rocznik: 2008 Postów: 460	Stukanie-klekotanie ale tylko na włączonej klimie Witam Przejrzałem wszystkie posty odnośnie klimy ale nie znalazłem konkretnej wskazówki. Otóż po włączeniu klimy gdzieś w okolicy paska wielorowkowego zaczyna klekotać (ale dokładnie po włączeniu klimy zaczyna /wyłączeniu przestaje-mimo chodzącego wentylatora). Czytałem że mogą to być łożyska ale jak się do nich dobrać? Może jakieś zdjęcie? Ktoś radził też sprawdzić sprzęgło ale nawet nie wiem gdzie ono jest i czy zabierać się samemu za tę robotę czy lepiej nie? Klimy jeszcze nie dobijałem (auto od 6 m-cy). __________________ Było Mondeo MK 1 , MK2 i MK3 Jest: MK4 2.0 TDCi TitaniumX / Hyundai I30 1,6 CRDi i będzie MONDEO

25-06-2010, 12:52	#2
Rafał R. ford::average Zarejestrowany: 15-01-2010 Model: FORD MONDEO Silnik: 2,2 TDCI 155 km Rocznik: 2005 Postów: 98	Odp: Stukanie-klekotanie ale tylko na włączonej klimie To może być też wibrujący pasek klinowy! Sprawdź! Zdejmij koło i nadkole i odpal auto!

25-06-2010, 18:03	#3
german73 ford::amateur Imię: Jacek Zarejestrowany: 23-04-2010 Skąd: Stalowa Wola Model: Mondeo TitaniumX Silnik: 2.0 TDCI Rocznik: 2013 Postów: 3	Odp: Stukanie-klekotanie ale tylko na włączonej klimie Witam, mam ten sam problem co kolega Szym0n, strasznie klekocze jak odpalam klimę. Nie wiem co to może być, każdy gada coś innego. Jeśli ktoś miał to samo to proszę o pomoc!

25-06-2010, 18:18	#4
Szym0n ford::advanced Imię: Paweł Zarejestrowany: 26-04-2007 Skąd: Gorzów Model: MK4 kombi TitaniumX Silnik: 2.0 TDCi Rocznik: 2008 Postów: 460	Odp: Stukanie-klekotanie ale tylko na włączonej klimie Dziś orientowałem sie w serwisie - wymiana łożysk w klimie, połączona z odgrzybieniem i nabiciem oraz (dobrze by było jak stwierdził mechanik) wymiana paska wielorowkowego i napinacza 600zł+materiały. Ale czy to akurat to-nie mam pojęcia-jadąc klekoczę (bez urazy) jak diesel z lat 80tych. __________________ Było Mondeo MK 1 , MK2 i MK3 Jest: MK4 2.0 TDCi TitaniumX / Hyundai I30 1,6 CRDi i będzie MONDEO

25-06-2010, 19:47	#5
maku123 ford::average Imię: Michał Zarejestrowany: 17-10-2008 Skąd: Koło, wielkopolska Model: ? Silnik: ? Rocznik: ? Postów: 102	Odp: Stukanie-klekotanie ale tylko na włączonej klimie Ja miałem coś takiego - można tutaj poczytać bo opisywałem kilka razy. Cały temat: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]. Moje posty nr 20,32,35.

25-06-2010, 22:33	#6
janusz72 ford::average Zarejestrowany: 23-10-2008 Model: Ford Mondeo Silnik: 2,0 TDDI Rocznik: 2001 Postów: 188	Odp: Stukanie-klekotanie ale tylko na włączonej klimie Ostatnio przerabialem rozwalone lożysko sprężarki, spalilo nawet elektromagnes, trzeba bylo kupić calą sprężarke bo nikt napędu nie chcial sprzedać. Jeśli klekocze to mogly się wyrobić gumki w sprzągielku i niedlugo odpadną jak u mnie, ale lożysko to gorsza sprawa , bo kolo pasowe tak mi się nagrzalo że jak zgasilem to przepalilo pasek, więc jeśli to lożysko to niema na co czekać . Zeby dobrać się do lożyska trzeba odkręcić sprzęgielko - kluczyk nr 8 , natomiast kolo pasowe jest zebespieczone pierścieniem segera, troche gimnastyki i zejdzie, użylem dlugiej lyżki od opon ale trzeba uważać żeby nie zwalić przy tym elektromagnesu bo jest wprasowany i bardzo trudno jest potem zalożyć a niema szansy użyć mlotka. Lożysko o ile pamiętam też jest w paru miejscach zakute, ale da się wybić. Mi się udalo zrobić przekladke bez wyjmowania sprężarki ale się przyznam że wiązanki przy tym szly, plus- nie musialem klimy napelniać!